gregorusp pisze:
> On Tue, 13 May 2008 10:35:10 +0200, Andrzej Kaźmierczak wrote:
>
>> Witajcie
>> moja małżowinka posadziła na 2 obrzeżach działki jakieś cyprysiki i tuje
>> - dużo tego - podlewam ręcznie ze 2 h jak pod każdą chcę nalać - na ok
>> 90m bieżących wsadzone
>> i nie tylko te , ale jeszcze inne gałązki z ziemi sterczą nowe
>>
>> chciałbym zamontować coś w rodzaju rury dookoła płotu i wywiercić
>> dziurkę i podmontować wężyk do tych krzaków żeby samo się podlewało -
>> np wieczorem odkręcić kran na 2h zamiast stać przy każdym i kontemplować
>> - bo przyznam , że mnie jakoś bardziej zajmują roślinki z których
>> można zjeść jakiś owoc , a piekno ogrodu zostawiam bardziej wrażliwej na
>> estetykę osobie
>>
>> czy możecie mi polecić jakiś sposów sprawdzony zmajstrowania we wlasnym
>> zakresie czegoś takiego ??
>>
>> pozdrawiam
>> Andrzej
>>
>>
>> PS
>> znając zapał niedługo tych roślin przybędzie , jakieś pomysły rzeczek i
>> inych takich się pojawiły , wolę jakimś nakładem pracy trochę poułatwiać
>> sobie życie
>>
>
> WItam!
> Gardenę naprawdę sobie podaruj (z powodu cen - porównaj np.: metr rury
> kroplującej, albo cenę podstawowych złączek....). Ja mam rury DRIP-LINE z
> firmy irriga - bardzo ładnie działają już trzeci rok. Musisz tylko
> uważać, aby założyć reduktor ciśnienia).
> System automatycznego podlewania zakładałem sam, kupowałem wysyłkowo z
> firmy z Zielonej Góry (zraszacze i sterownik Huntera).
>
> Pozdrawiam,
> Grzegorz
> firmy
Potwierdzam..
Gardena ma chore ceny.. Spokojnie kupisz linię kroplującą za znacznie
mniejsze pieniądze... Nie chcę strzelać, ale kiedyś widziałem w
granicach chyba 1-2 zł za metr (firmy nie pamiętam)...
Też samodzielnie zbudowałem system podlewania, nawet chyba z tej samej
firmy (siedziba w ZG, ja kupowałem we wrocławskim odziale).. w sumie
cena wyszła wręcz śmieszna (w porównaniu z tym co chcieli 'fachowcy'), a
po fakcie człowiek jest zadowolony, że sam dał radę i wyszło całkiem
fajnie...
pzdr