Data: 2008-05-14 20:12:06
Temat: Re: Podlewanie roślinek dookoła płotu
Od: lopez <l...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Andrzej Kaźmierczak pisze:
>
>
> dzięki,sprawdzę , myślałem ,że jakaś samoróbka wchodzi w grę , bo
> gardena jakoś z drożyzną mi się kojarzy
>
> jak znajdę coś innego - dam znać ku potomności:-))
>
>
> pozdrawiam
>
> Andrzej
>
>> Andrzej Kaźmierczak pisze:
>>
>>> na 2 obrzeżach działki jakieś cyprysiki i tuje chciałbym zamontować
>>> coś w rodzaju rury dookoła płotu i wywiercić dziurkę i podmontować
>>> wężyk do tych krzaków żeby samo się podlewało - np wieczorem
>>> odkręcić kran na 2h
>>
>> sa gotowe w sprzedazy, bodaj w 50 m odcinkach (np. Gardeny) -
>> podlewanie kropelkowe, bardzo skutczne, ciche, wydajne. Chodzi mi o
>> takie czarne rury z zamontowanymi aparacikami kropelkujacymi, a nie te
>> kolorowe drogie weze zraszajace czy pocace sie.
>>
>> Pik
dodam jeszcze, że samoróbka się tu nie sprawdzi.. linia kroplująca ma to
do siebie, że równomiernie i jednostajnie dozuje ilość wody na całej
długości.. zwykła 'dziurkowana' rurka na pierwszych kilku metrach
wylewałaby hektolitry wody a na końcu ledwo by kapało...
ponownie polecam zakup lini kroplującej, a jeśli chcesz podlewać
automatycznie więcej 'zielska' to proponuję zbudować przemyślany system
łącznie ze sterownikiem i zestawem zaworów... wiem po sobie, że gdybym
chciał ręcznie podlać cały ogród, to spędziłbym ze szlałfem w ręku kilka
godizn.. po prostu przy średnich/dużych powierzchniach bardziej opłaca
się wydać te kilka złotych na początku, a ceny podzespołów na prawdę nie
są takie duże..
pzdr
|