Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.
pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Podstępność <7>
Date: Wed, 30 Nov 2005 23:20:27 +0100
Organization: zzz
Lines: 31
Message-ID: <dml8lk$akq$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <4...@n...onet.pl>
<dmkue1$jl1$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: qd134.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1133389302 10906 217.99.13.134 (30 Nov 2005 22:21:42
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 30 Nov 2005 22:21:42 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:334782
Ukryj nagłówki
Flyer; <dmkue1$jl1$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> Shade; <4...@n...onet.pl> :
>
> > A propos tej dwoistości, czyli zewnętrznego "nie" przykrywającego
> > wewnętrzne "tak", to przypomina mi się scena z jakiegoś starego
> > polskiego filmu, w którym kobieta woła z całej duszy "Nie kocham
> > Pana! Nie kocham Pana! Nie kocham Pana!" przy czym wyraźnie
> > widać, że jest dokładnie odwrotnie.
>
> Hm, no wiesz - rozumiem, że coś może być nielogiczne, ale aż tak - każdy
> ponosi odpowiedzialnośc za swoje słowa i działania, chyba, że chce żeby
> go później traktować jak bezrozumne zwierzątko - nie da się z jednej
> strony np. zaprzeczać w istnienie uczucia [kiedy to uczucie istnieje], a
> z drugiej wymagać/domagać się/gniewać się w momencie, kiedy druga strona
> akceptuje zaprezentowane działania/słowa.
Dla większej jasności - Twój schemat umożliwia:
a. redukcję własnego niepokoju;
b. podjęcie działań w imię zasady - nieważne jakie zachowanie [do
każdego zachowania dorobi się uzasadnienie], ważne że zachowanie;
c. usprawiedliwienie działań/decyzji sprzecznych ze słowami partnerki;
Natomiast na dłuższą metę taki schemat jest gówno warty - wyobraź sobie
związek, w którym partnerka mówi na opak, lub zamiast powiedzieć
"chciałabym ...", krzyczy - "znów nie wyniosłeś śmieci". Zero
porozumienia, a wszystko dlatego, że została przyjeta idiotyczna zasada
z początków znajomości, kiedy "interesowność" była największa.
Flyer
|