Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!not-for-mail
From: "zuza" <s...@p...fm>
Newsgroups: pl.rec.robotki-reczne
Subject: Re: Podzielę się z wami dygresją...
Date: Thu, 29 May 2003 23:56:19 +0200
Organization: http://news.icm.edu.pl/
Lines: 52
Message-ID: <bb5vm4$lvk$1@SunSITE.icm.edu.pl>
References: <bb0p3i$6m7$1@SunSITE.icm.edu.pl>
<0...@n...onet.pl>
<bb359p$l0e$1@absinth.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-5856.wroclaw.dialog.net.pl
X-Trace: SunSITE.icm.edu.pl 1054245381 22516 62.87.151.224 (29 May 2003 21:56:21 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 29 May 2003 21:56:21 +0000 (UTC)
X-Notice1: This post has been postprocessed on the news.icm.edu.pl server.
X-Notice2: Subject line has been filtered and any Odp: strings removed.
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2417.2000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.robotki-reczne:25692
Ukryj nagłówki
A ja się zgodzę z Dorotą.
Owszem, piractwo jest złe, ale złe jest też to, że wzory, muliny i reszta
jest taka droga,
że nie zarabiamy tak dużo jak powinniśmy. Ale normalne jest, że wszyscy chcą
zarobić
i wydać jak najmniej. Każdy chce skorzystać na czymś. Moim zdaniem takiego
typu
proceder, jaki my uprawiamy, czy ściągamy wzory, które normalnie można
dostać tylko
za granicą i za grube pieniądze, nie jest taki zły, jak naprzykład sprzedaż
takich wzorów.
Napewno napotkałyście się na ogłoszenia typu: sprzedam płytę z
iluśtamtysiącami wzorów.
To jest dopiero piractwo, nie mówię tu o Prawie Autorskim, którego uczyłam
się na uczelni,
a prawie moralnym. Kradziesz jest zawsze zła, zgadza się, ale jest mniejsze
zło i większe zło.
Jak chodzę sobie czasem na giełdę elektroniczną w niedzielę, żeby zaopatrzyć
się w czyste płytki,
to oglądam sobie zawsze kramiki ludzi sprzedających cały asortyment gier i
filmów pirackich.
Przeciętna cena jednej płytki to 15 złotych. A jak jest gra czy film na
więcej niż jednej płytce,
to wielokrotność tych piętnastu. Więc, jak na przykład, jakaś nowsza, lepsza
gra jest na czterech
to musisz za nią zapłacić 60 złotych. To ja dołożę sobie te brakujące 15 i
pójdę i kupię oryginał!
Tak to jest i z naszymi wzorami. Gazety z wzorami nie są drogie, przeciętnie
10 złotych, ale nie
zawsze są tam wzory nas zadowalające. Wtedy szuka się gdzieś indziej, a
gdzie? W internecie.
Ja naprawdę mogłabym dać te nawet 80 złotych za stitching kit, gdybym miała
ich jakiś sensowny
wybór! A u nas są tylko niestety badziewiaste drukowane kanwy, te ładniejsze
za minimum 50 złotych,
a gdzie jeszcze nitki? Same widzicie, że nie mamy wyjścia. Jak już muszę
wyłożyć te 15 złotych na kanwę,
około 80 złotych na nitki, to chcę mieć jakiś ładny wzór do wyszycia, a nie
byle tylko narobić się,
napsuć oczy, wyszyć i rozdać, bo mi się nie podoba lub schować do kufra, bo
nigdzie nie pasuje.
Takie jest moje skromne zdanie.
Na tym kończę tę rozgorzała dyskusję przeze mnie wywołaną. Ja kończę, ale
jak ktoś się chce
jeszcze na ten temat wypowiedzieć, to bardzo proszę! Zawsze miło poczytać...
Dzięki dziewczyny za taki odzew na mój skromny pościk... Jesteście
niesamowite!!!
Zuza :)
|