Data: 2011-01-30 13:02:08
Temat: Re: Pole morfogenetyczne,czyli globalna swiadomosc.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar napisał(a):
> U�ytkownik "Ba.tumi _|)" <szkola.kopenhaska@.cud.malina (.)> napisa� w
> wiadomo�ci news:ii3k4h$afv$1@usenet.news.interia.pl...
> > -`@'-
> >
> > U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa�
> >
> >
> >> Dociera do ciebie Spierdalaj wko�cu? To SPIERDALAJ,
> >> SPIERDALAJ,SPIERDALAJ, Wypierdalaj z ty jazgotem!!!!
> >>
> >> Brat, nie rozumiem, o co Ci chodzi...
> >>
> >> Naprawde nigdy nie widzia�es nagiej dziewczyny na zdj�ciu ?
> >> ===============================================
> >>
> >> O takiej energii chciaďż˝ powiedziec ten pseudonaukowiec
> >> uzywajacy pseudonaukowych sformulowan...
> >>
> >> Nie lepiej samemu sprobowaďż˝ i porozmawiac
> >> powaznie o odczuciach i wlasnych przemysleniach ?
> >> Ok, potem mozna siegnac do literatury takiej czy innej,
> >> ale do zauwazenia motywu-idei nie sa potrzebne
> >> zadne w sumie wyzsze studia...
> >> :o/
> >>
> >> juda.~
> >
> > Nie chce widzie� twojego be�kotu, tak wi�c �egnam.
> > =
> > Jak tam sobie chcesz...
> > ja widzia�em kiedy� zdj�cie z nag� piekno�ci�
> > i wyra�nie poczu�em, jak we mnie wzbiera jaka� dziwna energia...
> >
> > I nie �adne tam "pola morfogenetyczne ani globalna �wiadomo��",
> > ale moja w�asna �wiadomo�� i moje w�asne cia�o...
> > Ciekawe do�wiadczenie... :o/
> > :o)
> > Mo�na je powtarza� prawie �e w k.�ko,
> > i prawie �e w k�ko otrzymuje si� ten sam efekt...
> > Dziwne...
> >
> > juda.~
>
> W�a�nie, pseudosformu�owania, za kt�rymi chowa si� wielka, ale za to
pewna
> siebie... niewiedza.
> To co jest prawdziwe i znane da si� z regu�y opowiedzie� prostym j�zykiem.
>
> Dlatego lubi� s�ucha� ludzi, kt�rzy naprawd� wiedz� CO� w swojej
dziedzinie
> (chyba �e jest bardzo hermetyczna). Wielu z nich potrafi przekaza� wiedz� w
> spos�b bardzo prosty i bardzo zrozumia�y.
> To ci, kt�rzy nie rozumiej�, pl�cz� si� z regu�y i chowaj� za
> pseudosformu�owaniami, kt�re nie tyle maj� znaczenie, co wymagaj� wiary,
�e
> coďż˝ znaczďż˝.
>
> MK
To jest napisane tak prostym językiem że aż podziw bierze, w orginale
to wygląda o wiele gorzej, ale tu niestety trzeba myśleć, więc jak
ktoś nie myśli to najprostszy tekst jest dla niego niezrozumiały. A
zamiast zrozumieć swój debilizm ,nadyma się mu dupa pełna ignorancji.
I ta cecha jest tak powszechna, że przekazywana polem
morfogenetycznym, czyli natychmiast w narodzie to pole uderzy każdego
Polaka i widzimy non stop ten sam typ zachowania,nawet jak ludzie się
nie widzą. Proste, no Proste.?
|