Data: 2010-10-19 11:07:03
Temat: Re: Politycy z zębami zaciśniętymi z miłości.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:qbzfxsap9spp.dlg@trenerowa.karma...
> Był to dzień 19-październik-10, kiedy Vilar napełnił usenet słów muzyką:
>>
>> Ahhhh, o to chodzi......
>
> No to o czym Twoim zdaniem rozmawialiśmy od kilku postów?
>
>> No cóż. Dyskusja rzeczywiście chyba nie ma sensu.
>
> Bo?
>
Mieszamy tu dwie rzeczy TRnerze.
1. Odpowiedzialność za swoje czyny i zachowania i gotowość do ponoszenia
konsekwencji
2. Fakt, że będziesz bronić Prezesa do krwi ostatniej.
Fakt drugi sprawia, że nie jesteś w stanie porozmawiać logicznie o punkcie
pierwszym, bo musiałbyś przyznać, że ktoś narozrabiał - przez nakręcanie
emocji. W takich sytuacjach istnieje duże ryzyko, że ktoś niestabilny
emocjonalnie/ chory psychicznie zrobi coś głupiego. I należy się z tym
liczyć (To jest właśnie ta gotowość do ponoszenia konsekwencji).
Jeśli spróbujesz (!) spojrzeć w miarę obiektywnie na to co dzieje się
ostatnio, to przyznasz, że nastawione jest właśnie na jazdę na emocjach (nie
jest nastawione ani na porządkowanie gospodarki, ani na rozwijanie
konkretnych projektów, ale właśnie na emocje - tu chociażby marsze z
pochodniami). I nakręcenie emocji dało właśnie taki efekt, jaki dało.
I jest mi niezmiernie przykro z tego powodu, bo ktoś stracił życie. Głupio
je stracił i zupełnie niepotrzebnie.
I tyle.
MK
|