Polski Fritzl

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 69

21. Data: 2008-09-10 12:58:36

Temat: Re: Polski Fritzl
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 10 Sep 2008 14:45:15 +0200, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Jeśli już - to za odmóżdżeniem. Ale przecież to byłaby kara śmierci, a ja
>> jej nie popieram. gdyby było możliwe życie po odmóżdżeniu, no to bym była
>> za taką karą.
>
> Odmóżdżenie ma już miejsce w tym przypadku. Kastracja chemiczna jest
> przecież formą eliminacji tez popędu, skoro mózgu już nie ma. :(
>
> BTW Ciekawe jestem, jak w kontekście tego zdarzenia wygląda Twój
> stosunek do aborcji

Nadal bez zmian. Ta dziewczyna zresztą nie wyabortowała się. Oddała dzieci
- pisałam o tym, że aborcji mówię nie, ale nie wolno zmuszać kobiety do
patrzenia na żywe wspomnienie tragedii, jeśli ona sama go nie chce. Jednak
czasem bywa też inaczej - patrz "Dziecko Rosemary" :-)

> i do szerzenia postawy "trwania przy mężu murem"?

Proste: jeśli ktoś, kogo nazywam mężem, gwałci moje dziecko, to nie jest
(gorzej: nigdy nie był, skoro ma taką psychikę) ani mężem, ani ojcem...
Znikają wszelkie moje wyimaginowane (jak się smutno okazuje) zobowiązania
moralne wobec niego.

--

"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2008-09-10 13:00:30

Temat: Re: Polski Fritzl
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

adamoxx1 pisze:

> Wlasnie, być może sam ulegam medialnej manipulacji, bo hasło kastracja
> stało sie ostatnio bardzo popularne. Mowi sie o kastrowaniu, a nie
> podaje żadnych naukowych wyjasnien, czy faktycznie kastracja
> zapobiegłaby problemowi.

Słuchałam dzisiaj rozmowy z pracującym od 30 lat z pedofilami terapeutą
(psychiatrą chyba). Leki pomagają w terapii, ale nie dają gwarancji to
fakt, bo nie zawsze jest to kwestia wyłącznie testosteronu. Nie mniej
jednak, nie rozumiem dlaczego nie można pedofilów zmusić do brania tych
leków.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2008-09-10 13:05:38

Temat: Re: Polski Fritzl
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 10 Sep 2008 14:56:24 +0200, adamoxx1 napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 10 Sep 2008 13:36:34 +0200, adamoxx1 napisał(a):
>>
>>> (...)A społeczenstwo ma możliwość
>>> wyładowania swojej agresji i frustracji na kolejnym kozle ofiarnym jakim
>>> jest kolejny zbok. Ludziom od razy kły wyrastają i piane z ust toczą...
>>> Jestem przeciwny nachalnemu upublicznianiu taki "afer", gdyż dziwnie sie
>>> czuje, kiedy w odpowiedzi widze tą nienawiść wypływającą z widzów,
>>> "normalnych" ludzi.
>>
>> Ja nie widzę nienawiści - widzę coś gorszego: bezduszne ZAINTERESOWANIE.
>> jak myślisz, dlaczego po wypadku ulicznym gromadzą się wokół ludzie i
>> patrzą?
>> :-(
>>
>>
> A Ty jak sie zachowujesz w takiej sytuacji i co myslisz?

Unikam patrzenia, bo mam dość własnej wyobraźni. Patrzenie na człowieka,
który jest już bezbronny i nie może się zasłonić, patrzenie tylko po to,
aby patrzeć, to profanacja intymności śmierci. Nigdy nie zbliżyłam sie
świadomie do takiego miejsca. Oddalam się, upewniwszy się najpierw, że na
miejscu jest pomoc i moja obecność nie jest w stanie niczemu pomóc.

A co myślę? - kiedyś widziałam kątem oka porzucony dziecięcy but na
asfalcie - kiedy miał miejsce wypadek na trasie moich codziennych "jazd".
Myślałam wtedy, że życie jest takie ulotne, jedno mgnienie i ten but już
niczyj...
Nie trzeba wypadku, wystarczy mała pęknieta żyłka... Oddalam się z
poczuciem, że nie z/marnuję ani chwilki. Nawet tutaj w necie, w grupach,
nie mam poczucia winy, że marnuję czas: walczę tu o coś dla siebie, dla
innych.
--

"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2008-09-10 13:07:02

Temat: Re: Polski Fritzl
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 10 Sep 2008 15:00:30 +0200, medea napisał(a):

> adamoxx1 pisze:
>
>> Wlasnie, być może sam ulegam medialnej manipulacji, bo hasło kastracja
>> stało sie ostatnio bardzo popularne. Mowi sie o kastrowaniu, a nie
>> podaje żadnych naukowych wyjasnien, czy faktycznie kastracja
>> zapobiegłaby problemowi.
>
> Słuchałam dzisiaj rozmowy z pracującym od 30 lat z pedofilami terapeutą
> (psychiatrą chyba). Leki pomagają w terapii, ale nie dają gwarancji to
> fakt, bo nie zawsze jest to kwestia wyłącznie testosteronu. Nie mniej
> jednak, nie rozumiem dlaczego nie można pedofilów zmusić do brania tych
> leków.
>
> Ewa

Bo maja prawa obywatelskie. mają prawo do odmowy leczenia, a skoro TO
nazywa się leczeniem...
--

"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2008-09-10 13:09:27

Temat: Re: Polski Fritzl
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Tusk o przymusowej kastracji pedofili:
> http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/200
80909/AKTUALNOSCI/274992226
>
>
> Z ostatniej chwili: Kopacz zapowiada przyspieszenie prac nad prawem
> pozwalającym na przymusową kastrację pedofili z głosowaniem w Sejmie
> za miesiąc.

Co do pani Kopacz i Tuska, to nie podoba mi się takie hojne składanie
obietnic bezpośrednio po jakimś wydarzeniu. Tak jakby minister zdrowia
nie wiedziała wcześniej nic o pedofilach w Polsce. Dlaczego wcześniej
nic o tym nie mówiła? Robią to pod publiczkę a i tak nic z tego nie
będzie, bo się Unia przyczepi.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2008-09-10 13:10:23

Temat: Re: Polski Fritzl
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:

> Niemniej jest to realnie niemożliwe, gdyż m.in. spowodowałoby
> reakcję polegającą na mordowaniu ofiar, a zatem byłoby nieroztropne
> i głupie.

Nie rozumiem - jaką reakcję polegającą na mordowaniu ofiar? Mógłbyś
wyjaśnić?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2008-09-10 13:13:37

Temat: Re: Polski Fritzl
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> cbnet pisze:
>
>> Niemniej jest to realnie niemożliwe, gdyż m.in. spowodowałoby
>> reakcję polegającą na mordowaniu ofiar, a zatem byłoby nieroztropne
>> i głupie.
>
> Nie rozumiem - jaką reakcję polegającą na mordowaniu ofiar? Mógłbyś
> wyjaśnić?

Że niby mordowaliby swoje ofiary, tak? I tak to często robią. A
kastracja chemiczna nie jest przecież nieodwracalna.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2008-09-10 13:16:00

Temat: Re: Polski Fritzl
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:ga84nm$q8i$1@atlantis.news.neostrada.pl...

aaaa, juz widze - "twardy" Donald za kastracja pedofilii :)
"obiecuje przyspieszenia prac", taaaak, obiecuje, obiecuje.....
wiec mozna zapomniec o realizacji (Donald wie ze to niezgodne z
konstytucja).

Kolejny krok pod publike i przykrywka dla dalszego nic-nie-robienia.
Ciekawe w tym jest to, ze to na a niego wlasnie glosowalo 75% przestepcow.
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2008-09-10 13:23:14

Temat: Re: Polski Fritzl
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Bo maja prawa obywatelskie. mają prawo do odmowy leczenia, a skoro TO
> nazywa się leczeniem...

To nie jest żaden argument, bo w końcu można sądownie ograniczyć prawa i
swobody obywatelskie. Można zabronić głosowania, to można by i zabronić
odmowy leczenia.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2008-09-10 13:29:52

Temat: Re: Polski Fritzl
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:ga8hc1$7mm$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Co do pani Kopacz i Tuska, to nie podoba mi się takie hojne składanie
> obietnic bezpośrednio po jakimś wydarzeniu. Tak jakby minister zdrowia nie
> wiedziała wcześniej nic o pedofilach w Polsce. Dlaczego wcześniej nic o
> tym nie mówiła? Robią to pod publiczkę a i tak nic z tego nie będzie, bo
> się Unia przyczepi.

Tez tak napisalem.

Nic nie robia, wiec przy okazji tej afery, jest okazja zeby sie pokazac.
Obiecac. Jak sie koncza ich obetnice - wiadomo, dlaczego teraz ma byc
inaczej?
Duch