Data: 2005-04-20 14:43:13
Temat: Re: Pomocy - ortopeda/neurolog
Od: "Marcin" <m...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dziekuje za odpowiedzi. Odebralem dzisiaj kompletny opis rtg (w poniedzialek
odebralem tylko zdjecia by pokazac je lekarzowi ale o tym za chwile:).
O to co zostalo napisane na kartce zatytulowanej "wynik badania":
"W szyjnym odcinku kregoslupa zwezenie tylnych odcinkow przestrzeni miedzy
trzonowych C3-C4, C4-C5 ze zmianami zwyrodnieniowymi na krawedziach trzonow.
Prawostronne skrzywienie kregoslupa na pograniczu piersiowo-ledzwiowy.
W pietrze srodkowym na szczycie kyfozy trzony kregoslupa nieco klinowate o
zachowanych obrysach.
Drobne pojedyncze zaostrzenia i osteofity krawedzi trzonow.
Prawowypukla skolioza ledzwiowego odcinka kregoslupa.
Anomalia rozwojowa w postaci niespojenia lukow kregow L3,L4,L5,S1. Podejrzenie
podobnych zmian w trzonach Th12, L1, L2.
Czesciowa lumbalizacja kregu Th12 oraz hemisakralizacja prawostronna L5.
Przestrzen L5-S1 waska"
Brzmi to dla mnie bardzo powaznie i groznie. Czy moglby ktos sie do tego
odniesc? Na ile powazne sa to zmiany?
W poniedzialek - jak juz wspomnialem - bylem u lekarza, dr neuorologi i
rehabilitacji cieszacego sie opinia swietnego fachowca. Przebadal mnie (tj.
obmacal kregoslup, postukal mloteczkiem po konczynach, obejrzal zdjecia itp.) i
zlecil zabiegi - cwiczenia oraz masaze (dwa rodzaje). Ogolnie stwierdzil, ze
jesli bede sie sumiennie przykladal do cwiczen i dbal o siebie nie powinnienem
miec w przyszlosci wiekszych dolegliwosci, jesli nie - dolegliwosci bolowe beda
sie z czasem nasilac. Jestem dopiero po dwoch dniach zabiegow ale odczuwam juz
pewna poprawe - plecy przestaly pobolewac, trzymam sie prosciej bo wygodniej mi
w tej pozycji. Niestety chodze prywatnie i mocno mnie to ciagnie po kieszeni.
Zastanawiam sie, nad zabraniem tych zdjec do mojego lekarza pierwszego kontatku.
Byc moze dostane jakies skierowanie do specjalisty i pozniej na kolejne zabiegi,
za ktore nie bede musial juz placic. Czy to dobry pomysl? I na co ewentualnie
moglbym liczyc? Rzadko korzystam z uslug sluzby zdrowia dlatego czuje sie nie co
zagubiony.
Co powinienem robic by w mojej sytuacji jak najdluzej cieszyc sie wzglednym
zdrowiem? Bede bardzo wdzieczny za wszelkie wskazowki, linki, porady.
Pozdrawiam
Marcin
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|