Data: 2005-07-22 22:17:39
Temat: Re: Pomysł - P2P - czy ktośsię na tym zna?
Od: "Aneczka" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia w news:dbrhvg$60i$1@nemesis.news.tpi.pl,
ktoś podpisujący się Moolinea chciał powiedzieć, że:
> Chyba już osoby z grupy wiedzą, że dość często na tej grupie się
> udzielam i nie jestem tajniakiem ani kimkolwiek podobnym... niejednej
> osobie pomogłam, ale jak już nie raz się przkaonałam, troszczenie się
> o innych na tej grupie się po prostu nie liczy.
Przecież nikt Ci nic takiego nie zarzucił. Pamiętaj jednak,. że to co
piszemy idzie wświat, a google stety/nistety pamięta to na dłuuuugo.
Wystarczy, że dziś, jutro, czy za dwa lata jakiś świeżo wytrenowany do walki
z piractwem policjant zasiądzie przed googlami i wpisze p2p i zacznie
wczytywać się w posty... I znajdzie, że niejaka X udostępnia/ła A,B,C -
później poszuka IP X, zwróci się do admina o logi i namiary i nieszczęście w
postaci przeszukania dysku i płyt gotowe...
> Poza tym jak ktoś się obawia, że mogę pytać o p2p w innym zamiarze
> niż dobre intencje, to nie musi się odżywać.
Ty możesz mieć dobre, ale odpowiedzi na Twoje posty czytają wszyscy - grupa
nie jest moderowana, nie wymaga rejestracji, logowania itp...
--
Pozdrówki,
Aneczka
|