Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!news.internetia.pl!no
t-for-mail
From: "tama" <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Poród - pytanko
Date: Wed, 6 May 2009 11:28:03 +0200
Organization: Netia S.A.
Lines: 42
Message-ID: <gtrlqa$rbp$1@mx1.internetia.pl>
References: <gtrk9r$3q6$1@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: 77-254-150-27.adsl.inetia.pl
X-Trace: mx1.internetia.pl 1241602699 28025 77.254.150.27 (6 May 2009 09:38:19 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 6 May 2009 09:38:19 +0000 (UTC)
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-Tech-Contact: u...@i...pl
X-Antivirus-Status: Clean
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-Antivirus: avast! (VPS 090505-0, 2009-05-05), Outbound message
X-Priority: 3
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
X-MSMail-Priority: Normal
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:256855
Ukryj nagłówki
Użytkownik "melon" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gtrk9r$3q6$1@node2.news.atman.pl...
> Witam,
> wczoraj prowadziłem burzliwą rozmowę o poród. Otóż zdania były podzielone
> na:
>
> (1) Każdy poród kończy się "rozerwaniem" lub cięciem, a dziecko nie może
> przejść naturalnie przez pochwę.
>
> (2) Nie każdy poród kończy się tak jak powyższy, często stosowane jest
> cesarskie cięcie, ale ze względu na sprawy sądowe, które mozna wytoczyć
> lekarzowi, jeżeli wystapią problemy, a cięcie nie zostanie wykonane.
>
> Jaka jest jednak prawda? Wiem, że nie mam w porodach żadnego
> doświadczenia, ale nie sądzę, aby każdy poród kończył się "rozerwaniem"
> czy też cięciem, ponieważ byłoby to chyba niezgodne z naturą. Tak więc jak
> widzicie, jestem zdania nr (2).
>
> Jeżeli już występują "rozerwania" lub cięcia to w ilu % przypadków
> wymagane jest cesarskie cięcie (lub po prostu cięcie, nie wiem czy ono się
> czymś różni od cesarskiego cięcia, być może jest mniejsze i tylko
> "profilaktyczne").
>
> Proszę o odpowiedź doświadczone osoby :)
>
> Z góry dziękuję.
Chyba mylisz kilka spraw
cesarskie cięcie polegana przecięciu brzucha i macicy od strony brzucha i
wyjeciu dziecka, tu nic nie pęka i w sensie biologicznym nie jest to poród
naturalny.
O ile wiesz którędy rodzi się dziecko "siłami natury" - to tu istnieje
problem pekania i nacinania. Zdania są mocno podzielone.
Co do zgodnosci z naturą to istnieje teoria że neandertalczycy wyginęli
przez za duże głowy...
Jeśli natniesz otwór żeby przeszło przez niego cos wiekszego to oczywiscie
gładkie ciecie duzo lepiej się goi niż rozerwane. Z drugiej strony jesli
tkanki sa elastyczne i nie naciete to się tak łatwo nie rozrwą
|