Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Poronienie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Poronienie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 33


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2006-05-19 09:46:25

Temat: Re: Poronienie
Od: "Dominika" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mark II" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e4hg5m$qfa$1@nemesis.news.tpi.pl...

Może zostało to poronienie zaklasyfikowane jako poród? Wtedy jeżeli dziecko
zmarło przysługuje 8 tygodni, ale urlopu macierzyńskiego (KP).
Wg mnie 8 tyg to i tak mało żeby dojść do siebie.
Pozdrawiam
Dominika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2006-05-19 10:58:22

Temat: Re: Poronienie
Od: "Mark II" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "twiza" <b...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e4jus8$hvg$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Bardzo współczuję tej kobiecie że musi pracować z takimi ludźmi jak Ty.
> Gdzie pieniądz jest ważniejszy od uczuć.
> Poczuj się w takiej sytuacji jak by twoja przyszła małżonka czy żona
> poroniła dziecko i potrzebowałaby wsparcia. Czego ty oczekiwałbyś od niej?
> By zaraz szła do pracy?

Moj boss oczekuje ode mnie wynikow a nie uczuc. Nie bedzie wynikow wywali
mnie od reki. Dlatego to jest moj problem zeby zapobiegac absencjom, ktora
powoduje spadek wydajnosci......... Zreszta to nie jest temat na tą
grupę.....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2006-05-19 11:37:20

Temat: Re: Poronienie
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Moj boss oczekuje ode mnie wynikow a nie uczuc. Nie bedzie wynikow wywali
> mnie od reki. Dlatego to jest moj problem zeby zapobiegac absencjom, ktora
> powoduje spadek wydajnosci.........

Wiesz...
A moze moglibyscie dziewczynie zaproponowac opieke psychologa?
W skali firmy to zadne pieniadze, a jesli je wywalczysz u przelozonego,
zyskasz cos wiecej niz tylko wydajnosc? I to nie tylko ze strony tej
dziewczyny...

Wyrazy wspolczucia dla niej...

Kasia



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2006-05-19 14:07:36

Temat: Re: Poronienie - 'oczekuje ode mnie wynikow a nie uczuc' brrry
Od: "tomm" <t...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moj boss oczekuje ode mnie wynikow a nie uczuc. Nie bedzie wynikow wywali
> mnie od reki. Dlatego to jest moj problem zeby zapobiegac absencjom, ktora
> powoduje spadek wydajnosci......... Zreszta to nie jest temat na tą


wiesz, Hitler tez wymagal od poddanych wynikow a nie uczuc,
i tak to coraz bardziej w dol spolecznstwa schodzilo, i nikt
nie postaral sie aby to zachamowac, w koncu pol narodu
po pewneym czasie bylo bez uczuc,
a wszystko w imie formalnosci

wiesz, tak sobie zawsze mysle, ze w kazdym totalitarnym ustroju znajda
sie takie kanalie bez uczuc, a kiedy takiego ustroju nie ma a jest wolnosc,
to przeciez srednio rzecz biorac i tak gdzies te kanalie zyja,

teraz juz wiem, i mam zywy przyklad czyli ciebie, takiego typowego
aparatczyka, formalisty, kanali !!!

i to piekne tlumacznie, ze takie formalnosci !!!!
przed kim to tlumacznie, przed soba samym,
ci co puszczali gaz do komor tez sie tak przed soba tlumaczyli,
ze taki rozkaz, taki papierek, tak szef kazal,
ciekawe co bys zrobl na ich miejscu ???
tez bys powodzial, ze musiales bo by cie zwolnili,

ale moze powiesz, ze to nierealna sytuacja, bo inne czasy,
ok, to moze ci przedstawi realna,
zalozmy, ze ta kobieta bylaby w depresji niezdlna do pracy,
szef widzi ja jak idzie ulica, pyta sie ciebie (ktory wiesz o depresji)
dlaczego ona nie w pracy -- czy postawilbys sie za nia ??
czy po tym jak minie 8 tygodni zadzwonilbys z pelna
formalizmu mowa, dlaczego ona jeszcze nie w pracy ??

a mowie to bo sam osobiscie slyszlaem o takich przypadkach,
takiego zachowania sie szefow,
na szczescie pracuje w takim zawodzie, ze jak by szef postapil tak
ze mna to na drugi dzien moglbym sobie przejsc od innej firmy
a jemu podziekowac,

szkoda wiec, ze z podowu rzadow socjalistow (od 1945 do dzis), ktorzy to
niby
bronia praw pracowniczych mamy w Polsce takie bezrobicie, ze sobie ludzie
nie
moga pozwolic na takie zachowanie, a za to pozwalaja sobie na takie chamstwo
pracodawcy


Tomek














› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2006-05-19 15:11:39

Temat: Re: Poronienie
Od: "Macias" <a...@b...cc> szukaj wiadomości tego autora

>> "pacjenta" a nie czy ktos naprawde jest chory. U mnie w miescie moge
>> sobie nie tylko zalatwic zwolnienie
> na dowolny okres czasu ale takze
>> darmowy pobyt w sanatorium,
>
> to tylko źle o tobie świadczy. Porządny człowiek nie wie nawet o takich
> możliwościach.
>

czy porzadny czlowiek to znaczy z klapkami na oczach?, przepraszam ale czy
ty mieszkasz w polsce? ja nie kombinuje, w razie przeziebienia to zawsze
bralem urlop, w tej chwili jestem na L4 (nota bene ostatni dzien na
szczescie :)) pierwszy raz w ciagu mojej pracy (ustapilem bo to jednak
zapalenie pluc) ale o takich oczywistych rzeczach to kazde dziecko wie, ze
to nie w porzadku to inna historia

pozdr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2006-05-19 20:45:27

Temat: Re: Poronienie - 'oczekuje ode mnie wynikow a nie uczuc' brrry
Od: "Mark II" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tomm" <t...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e4kjfk$bc5$1@inews.gazeta.pl...


> szkoda wiec, ze z podowu rzadow socjalistow (od 1945 do dzis), ktorzy to
> niby
> bronia praw pracowniczych mamy w Polsce takie bezrobicie, ze sobie ludzie
> nie
> moga pozwolic na takie zachowanie, a za to pozwalaja sobie na takie
> chamstwo
> pracodawcy

Madrze napisales ale to powinienes moze powiedziec mojemu pracodawcy? Znowu
porównanie do Hitlera jest nie na miejscu bo tam byl rezim i terror a w
firmach nikt nie pracuje na przymus. Jesli komus nie podoba sie jakas praca
to powinien miec honor i odejsc bez fajerwerkow. Mi tez sie wiele rzeczy w
firmie nie podoba ale skupiam sie nad tym co mi sie podoba. :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2006-05-20 09:20:07

Temat: Re: Poronienie - 'oczekuje ode mnie wynikow a nie uczuc' brrry
Od: "tomm" <t...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Madrze napisales ale to powinienes moze powiedziec mojemu pracodawcy?
> Znowu porównanie do Hitlera jest nie na miejscu bo tam byl rezim i terror
> a w firmach nikt nie pracuje na przymus. Jesli komus nie podoba sie jakas
> praca to powinien miec honor i odejsc bez fajerwerkow. Mi tez sie wiele
> rzeczy w firmie nie podoba ale skupiam sie nad tym co mi sie podoba. :)

no wlasnie napisalem, ze zdaje sie, ze ty nie masz takiego honoru,
aby po prostu szefowi powiedziec co i jak jesli chodzi o ta kobiete,

bo az wierzyc mi sie nie chce, ze nie masz za grosz zrozuminia jej sytuacji,
ze musisz pytac na grupie i to tak formalnie,
ale moze faktycznie dzis ludzie sa juz tak pozbawinieu uczuc i empati !!!

przeciez zapewne ta kobieta planowala to dziecko, 5 miesiacy byla
w ciazy, cieszyla sie, ze bedzie miala dziecko itp, niestety, poronila,
jej dziecko nie zyje i nawet go nie ujrzala,
a ty zadajesz takie pytania jak bys spadl z ksiezyca albo byl androidem

i nie mow, ze w firmach nikt nie pracuje dla przymusu, pracuje sie
dla przymusu czesto bo co bys wlozyl nastepnego dnia do garnka,
jesli masz akurat taki zawod, ze pracy nowe latwo nie znajdziesz,
(bo jak napisalem pod rzadami "troskliwych" socjalistow jestesmy)


Tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2006-05-20 14:44:29

Temat: Re: Poronienie - 'oczekuje ode mnie wynikow a nie uczuc' brrry
Od: "Mark II" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tomm" <t...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e4mn0p$ihg$1@inews.gazeta.pl...

> bo az wierzyc mi sie nie chce, ze nie masz za grosz zrozuminia jej
> sytuacji,
> ze musisz pytac na grupie i to tak formalnie,
> ale moze faktycznie dzis ludzie sa juz tak pozbawinieu uczuc i empati !!!

Posluchaj, prywatnie rozumiem ta sytuacje w 100% jak normalny czlowiek ale
sluzbowo wykonuje polecenia przelozonych. Na polecenie ustne zycza sobie
analizy przyczyn absencji. Natomiast jakie ONI wnioski wyciagna to juz nie
moja sprawa. Po prostu u mnie w firmie jest plaga roznych zwolnien i nie ma
komu robic. Dlatego byc moze kierwnictwo uczulone jest na rozne absencje. A
Ty myslisz ze firma stosuje jakis terror. :)

> przeciez zapewne ta kobieta planowala to dziecko, 5 miesiacy byla
> w ciazy, cieszyla sie, ze bedzie miala dziecko itp, niestety, poronila,
> jej dziecko nie zyje i nawet go nie ujrzala,
> a ty zadajesz takie pytania jak bys spadl z ksiezyca albo byl androidem

Kto pyta nie bładzi, natomiast w zadnym wypadku nie jestem przeciwko niej.

> i nie mow, ze w firmach nikt nie pracuje dla przymusu, pracuje sie
> dla przymusu czesto bo co bys wlozyl nastepnego dnia do garnka,


Dla przymusu? Ciekawe bo przychodzi do nas osobiscie kilka osob w m-cu i
mowia ze podejma kazda prace aby tylko byc zatrudnionym.
I to jest przymus? To nie my "łapiemy" ludzi tylko ludzie nas "łapią". My
nie dajemy zadnych ogloszen o prace. w mediach. Nie musimy- bo ludzie
zainteresowani praca sami wiedza gdzie jej szukac.

PS. Zawsze jest tak ze w jakiejs grupie sa zadowoleni i niezadowoleni. Ja
tez na poczatku bylem niezadowolony i odszedłem ale po miesiacu sami sie do
mnie zglosili i zaproponowali umowe na nowych warunkach. I nie dlatego ze
bylem jakims geniuszem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2006-05-20 15:56:53

Temat: Re: Poronienie - 'oczekuje ode mnie wynikow a nie uczuc' brrry
Od: "tomm" <t...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Posluchaj, prywatnie rozumiem ta sytuacje w 100% jak normalny czlowiek ale
> sluzbowo wykonuje polecenia przelozonych. Na polecenie ustne zycza sobie

no wlasnie, ja nie cierpie takiego podejscia, jasli by ci szef kazal np.
kogos
bezczelnie oklamac, tez bys to zrobil bez skorolow tlumaczas sobie i innym
ze to na rozkaz szefa

> moja sprawa. Po prostu u mnie w firmie jest plaga roznych zwolnien i nie
> ma komu robic.

a co to za firma ?? jakas panstwowa ? czy moze jakis inny moloch

> nie dajemy zadnych ogloszen o prace. w mediach. Nie musimy- bo ludzie
> zainteresowani praca sami wiedza gdzie jej szukac.

ok, nie jest to taka forma przymusu, ze ktos kogos pod bronia,
tylko postaw sie w roli kogos kto nie ma odlozonego grosza a
rodzina na utrzymaniu itp, dla niego praca to przymus i utrzymac
stanowisko to przymus


Tomek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2006-05-20 20:42:11

Temat: Re: Poronienie - 'oczekuje ode mnie wynikow a nie uczuc' brrry
Od: twiza <b...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mark II napisał(a):
>
> Użytkownik "tomm" <t...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:e4mn0p$ihg$1@inews.gazeta.pl...
>
>> bo az wierzyc mi sie nie chce, ze nie masz za grosz zrozuminia jej
>> sytuacji,
>> ze musisz pytac na grupie i to tak formalnie,
>> ale moze faktycznie dzis ludzie sa juz tak pozbawinieu uczuc i empati !!!
>
> Posluchaj, prywatnie rozumiem ta sytuacje w 100% jak normalny czlowiek
> ale sluzbowo wykonuje polecenia przelozonych. Na polecenie ustne zycza
> sobie analizy przyczyn absencji. Natomiast jakie ONI wnioski wyciagna to
> juz nie moja sprawa. Po prostu u mnie w firmie jest plaga roznych
> zwolnien i nie ma komu robic. Dlatego byc moze kierwnictwo uczulone jest
> na rozne absencje. A Ty myslisz ze firma stosuje jakis terror. :)
>
>> przeciez zapewne ta kobieta planowala to dziecko, 5 miesiacy byla
>> w ciazy, cieszyla sie, ze bedzie miala dziecko itp, niestety, poronila,
>> jej dziecko nie zyje i nawet go nie ujrzala,
>> a ty zadajesz takie pytania jak bys spadl z ksiezyca albo byl androidem
>
> Kto pyta nie bładzi, natomiast w zadnym wypadku nie jestem przeciwko niej.
>
>> i nie mow, ze w firmach nikt nie pracuje dla przymusu, pracuje sie
>> dla przymusu czesto bo co bys wlozyl nastepnego dnia do garnka,
>
>
> Dla przymusu? Ciekawe bo przychodzi do nas osobiscie kilka osob w m-cu i
> mowia ze podejma kazda prace aby tylko byc zatrudnionym.
> I to jest przymus? To nie my "łapiemy" ludzi tylko ludzie nas "łapią".
> My nie dajemy zadnych ogloszen o prace. w mediach. Nie musimy- bo ludzie
> zainteresowani praca sami wiedza gdzie jej szukac.
>
> PS. Zawsze jest tak ze w jakiejs grupie sa zadowoleni i niezadowoleni.
> Ja tez na poczatku bylem niezadowolony i odszedłem ale po miesiacu sami
> sie do mnie zglosili i zaproponowali umowe na nowych warunkach. I nie
> dlatego ze bylem jakims geniuszem.
po prostu okazaleś sie czarną owcą, która robi czarną robotę za nich.
Czasami jest lepiej byc szarym pracownikiem niż być wytykanym
kierownikiem na ulicach ktory jest straszny w stosunku do swoich
pracownikow.
>


--
...człowiek lubi wprowadzać gdzie indziej to, co posiada u siebie...

Montesquieu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Tomografia zatok obocznych nosa - Warszawa
Gdzie prywatny okulista z umową z FOZ
Zezwolenia w prawie farmac.
Wysilek, a pogorszenie wzroku
odchudzanie i woreczek zolciowy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »