Data: 2004-07-30 19:58:00
Temat: Re: Post do ludzi
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paweł w news:ced8bl$14hf$1@mamut1.aster.pl...
/.../
> > > > co znaczy zwrot "instancjacja twoich poglądów"
> instancjacja (w filozofii) to konkretyzacja abstraktu (konkretny
> przykład/przypadek pewnego abstrakcyjnego pojęcia)
Czy uważasz to za słowo na tyle popularne, aby nie mogło stanowić
czarującego zaklęcia? Filozofii wprawdzie nie studiowałem, ale dokładając
starań jakoś nie można tego słowa znaleźć nawet w sieci. Słowniki
Kopalińskiego milczą na ten temat, nie mówiąc o innych...
Możesz podać jakiś link do tego tłumaczenia?
Czy więc jesteś pewien, ze wiesz co czynisz?
A pamiętasz ten obrazek?
U ....................................................
................................ =
U ....................................................
................................. =
U...................................................
................................... =...
U...................................................
....................................=......
U................................ I
................................................... =.........
U .............................. I .... I
............................................. =............
............................... I .............I
...................................... =..............
........................... I......................I ...............................
=.................
....................... I ............................ I ........................
=....................
................... I......................................I............
...... =.......................
............... I ........................... c ..............I ..........
=..........................
............I...............................ccc.....
............I..... =............................
........I..........b....................cccccc......
............#.................................
... I ........ bbbbb ........... ccccccccc ...........
=§§I..............................
I ..........bbbbbbbb ..... cccccccccccc .......=§§§§§I..........................
Znasz przecież doskonale z przeszłości o wiele bardziej przyziemne lapsusy
językowe cbneta, nie świadczące o jego szczególnej erudycji - skąd więc
u Ciebie taka zasadniczość?
[Polubiłeś zapewne tego "silnego mężczyznę", inaczej jakoś nie potrafię sobie
wytłumaczyć tego, że nie potrafisz spojrzec na tę działalność z wyższj persektywy].
Kiedyś, dawno temu opowiadałem przy podobnej okazji historyjkę na temat
"ratowania róż, gdy lasy płoną". Dzisiaj, Twoje zabiegi widzę tak, jakbyś
starał się być _sprawiedliwym sędzią_ (z gwizdkiem), w meczu ligowym,
w sytuacji, gdy wszyscy, oprócz zawodników na boisku, wzięli już d* w troki
i wynieśli się w popłochu, gdyż powszechnie wiadomo, że do miasta zbliża się
tornado. Ty jednak nadal stoisz między graczami i gwiżdżesz, przejęty swą
życiową rolą.
/.../
> zarzucam ci wypowiedzenie się za "wielu" bez żadnych podstaw
Bez żadnych podstaw?
A ilu statystycznie ludzi zna słowo oznaczające "konkretyzacja abstraktu"?
(a może to z jakiejś krzyżówki?;).
Czego Ci potrzeba by dowiedzieć się, że moje założenie, że "wielu nie zna
tego słowa" było prawdziwe? Ankiety? Weź mikrofon i wyjdź na ulicę...
skoro nie możesz tego zrobić w ciszy własnego rozumu.
Jesteś Paweł otumaniony błyskotliwością rzeczonego przypadku;
zastanów się jak to współgra z Twoim charakterem i problemami.
> i obśmianie czegoś, czego nie zrozumiałeś
Nie będę pytał, czy jesteś tego pewien. Skoro mówisz - to jesteś.
A ja mam ochotę jeszcze raz odesłać Cię do rysunku powyżej.
/.../
> i śmieszne, i straszne :)
No coż. Każdego zapewne inne rzeczy śmieszą i inne straszą :).
> P.
>
All
--
"Ludzie wciąż się kompromitują i nawet o tym nie wiedzą."
/fot. by Marek/
|