A był to 23-styczeń-10, gdy kiwiko wymamrotał:

> Użytkownik "Robakks" <r...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hjel3v$ok1$1@news.onet.pl...
>> Czasem okazuję łobuzowatość podszywając się pod innych
>> i robiąc totalne zamieszanie na grupach. ;)
>>
>>> definicja łobuzerii w wersji robaka:
>>> Taktowna przekora, robienie dowcipów z wyczuciem = podszywanie
>>> się pod innych grupowiczów i robienie totalnego burdelu na grupie.
>> /author: tren R/
>>
>> definicja zamieszania w wersji trena R:
>> zamieszanie = burdel
>> hahaha
>> głodnemu chleb na myśli ;D
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> zamieszanie robimy wszyscy :)

o nie kiwiko, mów za siebie.
robak robił tutaj niezły burdel niejednokrotnie.
jest przysłowiowym słoniem - może nie w składzie porcelany, ale butelek.


--

Na pewnym osiedlu dzieci ulepiły bałwana - ktoś z premedytacją go rozjechał
samochodem, następnego dnia ulepiły go jeszcze raz i znów go ktoś
rozjechał, trzeciego dnia ulepiły go na hydrancie.