Data: 2004-05-09 10:40:57
Temat: Re: Postawilam warunek
Od: "chomik" <chomik1979@( usuć to)o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jarek Skórski" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c7kls1$1gq$1@news.onet.pl...
> znam kilku ktorzy roztrzęsieni , rozdygotani z białymi myszkami na nosie
> "postanawiali" ...
> i po odtruciu pili dalej
Bo alkohol jest silniejszy od człowieka. Niestety coraz mniej pacjentów po
zaprzestaniu picia już nie sięga.
Mój wujek 7 lat nie pił ( wypadł mu dysk). Leżał przez parę miesięcy w domu,
nie ruszając się, nikt nie przynosił mu wódki. Przestał chlać. Nałóg okazał
się silniejszy.Wrócił. Było coraz gorzej.
Jeżeli ktoś pije długo tym ciężej jest mu przestać. Alkohol w organizmie (
mózg) niestety robi zmiany, które mogą spowodować straszne , nieodwracalne
skutki
Dalej uważam, że nie tylko TŻ Enyi powinien szukać pomocy specjalisty , ale
też ona. Bo życie z alkoholikiem to jest coś co jej może bardzo zaszkodzić
( np. depresja, schizofrenia).
Czy pomoże jej ucieczka z domu, nie wiem, ciężko jest powiedzieć. To zależy
jakim ona jest człowiekiem, to zależy od siły psychicznej z jaką już się
zmierzyła.
Aga
|