Użytkownik "Alo" napisał ...
> Jesli jest wczesnoporonną tabletką to czemu jest w obiegu?

O tabletce wczesnoporonnej mówimy wtedy,
kiedy wiadomo, że spowoduje ona
poronienie na pewno już istniejącej ciąży.
Z postinorem sprawa jest nieco bardziej skomplikowana.
Działa on w trojaki sposób: hamuje owulację, zagęszcza śluz
szyjkowy (czyniąc go "nieprzyjaznym" dla plemników)
i dopiero w trzeciej kolejności (kiedy mimo wszystko
dojdzie jednak do zapłodnienia) uniemożliwia
zaimplantowanie zarodka w macicy.
Tak więc może być on środkiem wczesnoporonnym,
ale wcale nie musi i na ogół nie jest.
Cała rzecz w tym, że zażywająca go dziewczyna
nie wie - i nigdy się nie dowie - jakie w sumie było jego działanie.

Pozdrawiam !
Mała Mi