Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Potrzeba wolnosci

Grupy

Szukaj w grupach

 

Potrzeba wolnosci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 41


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-03-29 14:12:06

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: "Adiola" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mrowka" <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:a81q2o$bo9$1@news.tpi.pl...
> Bylam na spacerku,duzo myslalam doszlam do wniosku ,ze nie mam wyjscia jak
> zaakceptowac potrzebe meza.Bedzie mi ciezko,bo ja dla odmiany nie lubie
byc
> sama.Myslalam ze jak ludzie sie kochaja to pragna byc razem jak najczescie
> j,no ale okazalo sie ,ze to tylko ja tak bym chciala aby bylo.Najgorszy be
> dzie pierwszy jego wyjazd....dam mu tyle wolnosci ile zechce a czas pokaze
> jak sie dalej potoczy nasze wspolne zycie.
>


Dlaczego mam wrazenie, ze Twoj problem ma jakies drugie dno ??, wydaje mi
sie, ze problemem niej jest jego poczucie duszenia sie w dotychczasowych
ramach zwiazku, tylko Twoje podejscie. Mam wrazenie, ze masz ogromny zal, ze
nie tak to sobie wyobrazalas, ze cos Ci sie tu nie podoba, ze do tej pory
nie bylo az tak, ze wydaje Ci sie, ze to nie tak jak on to mowi, ze tracisz
wiare i ufnosc w szczerosc jego wypowiedzi, ......... moge jeszcze
powyliczac, ale czy ja dobrze to czuje ??

Na moje oko, to chyba trzeba zgodzic sie czesciowo na wolnosc, samej tez z
tego skorzystac ( daj tez sobie prawo do wolnosci ). Ja nie dalabym tyle ile
chce , ale dogadalbym sie w tej kwestii ;-))), poniewaz tworzac rodzine,
Twoj maz sam zalozyl sobie kajdanki na rece ;-), wiec niech tak nie wojuje,
zeby je sciagnac ;-), poluzuj troche, bo moze faktycznie zbyt cisna, ale
luzuj tez sobie :-))). Daj mu szanse na krotki urlop, a pozniej sama tez go
wez, dobrze Ci to zrobi :-)).

Pozdrawiam serdecznie

Adiola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-03-29 15:06:34

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Adiola <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał
:a81soc$53l$...@p...acn.pl...

Mam wrazenie, ze masz ogromny zal, ze
> nie tak to sobie wyobrazalas, ze cos Ci sie tu nie podoba, ze do tej pory
> nie bylo az tak, ze wydaje Ci sie, ze to nie tak jak on to mowi, ze trac
isz
> wiare i ufnosc w szczerosc jego wypowiedzi, ......... moge jeszcze
> powyliczac, ale czy ja dobrze to czuje ??

Masz racje.Mysle,ze jeszcze calkiem sie nie wyleczylam z mojego poprzedniego
zwiazku.Moj Ex ciagle mnie zostawial sama z dzieckiem ,praktycznie prawie
sie nie widywalismy.Bylo mi ciezko i smutno,potem to olalam a na koniec zm
ienilam faceta.Moze to strach przed tym aby historia sie nie powtorzyla?Moze
troche za malo mam zaufania?Moze boje sie zostac sama z dziecmi?(na zawsze
nie na weekend).

> Na moje oko, to chyba trzeba zgodzic sie czesciowo na wolnosc, samej tez z
> tego skorzystac ( daj tez sobie prawo do wolnosci ). Ja nie dalabym tyle
ile
> chce , ale dogadalbym sie w tej kwestii ;-))), poniewaz tworzac rodzine,
> Twoj maz sam zalozyl sobie kajdanki na rece ;-),

Wczoraj to mu powiedzialam a on na to :Ty stworzylas rodzine dobre nie?Ja
sama bez jego udzialy...dobry dowcip.

Pozdrawiam serdecznie.Magda




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-03-29 15:09:44

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> w wiadomości do grup dy
skusyjnych napisał:a81r0a$1f7i$...@n...ipartners.pl...


> Od wszystkiego i od wszystkich trzeba czasem odpocząć.
> Szczerze mówiąc - to nawet się dziwię ze to wyszło dopiero po 7
> latach.
> Czy dotychczas wszystkie urlopy spedzaliście razem ?

Tak,ale uwierz mi ze te dwa tygodnie urlopu w roku to jedyne dni kiedy jes
tesmy tak naprawde razem cala rodzina.Na codzien to maz pracuje,a potem sp
i(odsypia noce bo wstaje o 3 ).Wiec stosunkowo malo czasu spedzamy razem.No
moze jeszcze w niedziele....

Pozdrawiam.Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-03-29 15:44:53

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: "Ula Dynowska" <u...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

>
> Tak,ale uwierz mi ze te dwa tygodnie urlopu w roku to jedyne dni kiedy jes
> tesmy tak naprawde razem cala rodzina.Na codzien to maz pracuje,a potem sp
> i(odsypia noce bo wstaje o 3 ).Wiec stosunkowo malo czasu spedzamy
razem.No
> moze jeszcze w niedziele....

Mróweczko - chyba świetnie Ciebie rozumiem. Gdyby mój mąż stwierdził -
jestem zmęczony i chciałbym sam odpoczać, mocno bym zaczeła sie zastanawiać
co się dzieje. Bo u nas jest właśnie tak jak u Ciebie - całymi dniamui
pracuje, czasem również w soboty i niedziele, i jeśli tylko jest taka
możliwość, wolne dni chcemy spedzac razem. To nie znaczy, że nie ma
marginesu swobody - często po pracy spotyka się ze znajomymi (zresztą chyba
wiesz), zdarzyło nam sie rostawać na dłużej - ja wyjeżdzałam sama z
dzieckiem na wakacje, bo nie było nas stać na wspólne, albo on np. siedział
sam z Michałem na działce, bo ja uznałam, ze Łukasz jest jeszcze za mały i
jest za zimno. Ale jeśli jest tylko taka możliwość to z przyjemnością
wyjeżdzamy razem, z dziećmi lub bez, i kiedyu jest nam ze sobą źle z jakichś
powodów, takie wyjazdy bardzo pomagają. Może powinniście wyjechać razem, ale
bez dzieci? Czy wogóle masz taką możliwość?

Pozdrawiam - Ula


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-03-29 16:00:30

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mrowka" <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:a81929$8lu$1@news.tpi.pl...
> (ciach)Pytalam go czy cos sie zmienilo mniedzy nami,ze moze chce
> odejsc,ale nie chcial(jak na razie),wiec o co mu chodzi?
> Nie rozumiem tego.....

Mozliwe, ze on potrzebuje takiego pobycia samemu.
To z jednaj strony a z drugiej, hm, moze ma kogos...
wlasciwie nic na sile nie zrobisz, bo nie zamkniesz na
klucz, ale sama zobaczysz jak sie sprawy potocza....
pozdrawiam i trzymaj sie!!!
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-03-29 20:21:25

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Ula Dynowska <u...@a...net> w wiadomości do grup dyskus
yjnych napisał:a822b7$b04$...@p...acn.pl...

To nie znaczy, że nie ma
> marginesu swobody - często po pracy spotyka się ze znajomymi (zresztą ch
yba
> wiesz), zdarzyło nam sie rostawać na dłużej - ja wyjeżdzałam sama z
> dzieckiem na wakacje, bo nie było nas stać na wspólne, albo on np. siedz
iał
> sam z Michałem na działce, bo ja uznałam, ze Łukasz jest jeszcze za mały i
> jest za zimno.

A wiec jednak...czasami robiliscie sobie malutki "urlop "od siebie,tzn tak
Wam sie w zyciu ulozylo ,ze musieliscie(chcieliscie)na kilka dni sie rozs
tac.U nas jeszcze tak nie bylo,wiec moze trzeba sprobowac.Ja powiedzialam ze
nie ma sprawy ,jak tego potrzebuje to prosze bardzo,ale w srodku sie gryze i
nie wiem jaki jest prawdziwy powod jego naglych potrzeb.Kika osob mi odpis
alo i dzieki temu wierze w to ze on potrzebuje odrobiny spokoju,luzu.Oby...

Może powinniście wyjechać razem, ale
> bez dzieci? Czy wogóle masz taką możliwość?

Niestety nie.Mam propozycje pracy na sierpien i tez nie wiem czy uda mi sie
kogos znalez na 8 godz dziennie,licze na tesciowa,ale ....tylko na nie lic
ze:)

Pozdrawiam Cie cieplutko Uleczko.Magda




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-03-30 10:57:46

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: "Anyia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Mrowka <m...@p...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a81929$8lu$...@n...tpi.pl...
Madziu!
rozumiem Twoje niepokoje, zwlaszcza w swietle Twojego poprzedniego ukladu,
zwlaszcza w swietle rozstania moich rodzicow....

Dziewczny juz duzo napisaly.... mysle, ze jak "ustapisz" i zgodzisz sie na
jego samotny wyjazd, to warunkiem powinno byc to, ze najpierw gdzies on
jedzie sam, a potem jedziecie wszyscy razem, ale ze najpeirw on jedzie sam,
a potem Ty jedziesz gdzie sama (nawet jakby to mial byc tylko weekend u
psiapsiólki... ;-) ).
Uwazam, ze to, ze On ma potrzebe pobycia samemu (nie wnikajac w przyczyne,
czy chodzi o to, ze moze musi odetchnac, czy ze moze planuje cos innego...),
nie moze oznaczac zwalenia Ci na glowe wylacnej opieki nad dziecmi.
Uwazam, ze jak ktos oczekuje jakichs przywilejow, to musi dawac sobie
sprawe, ze drugiej osobie tez nalezy je przyznac.... w koncu sama sie sobie
nie oswiadczylas ;-)))) nie mowiac o innych elementach wspolnego zycia...
Wiesz, o ile moj maz jest mooocnym domatorem, o tyle ja czasem tez odczuwam
potrzebe pobycia gdzie indziej. Dlugo te potrzebe zaspokajalam jezdzac na
studia podyplomowe do innego miasta, ale teraz nie moge sie wyrwac, bo to
maz od poniedzialku do piatku ma kurs w stolicy (ja na Slasku), wiec nie mam
szans sie gdzies sama wyrwac.
Czasem w takim wyrwaniu nie ma zadnego podtekstu, po prostu trzeba czasem
byc dalej, aby poczuc tesknote.... nie umiem tego inaczej wyjasnic.....

pozdrawiam cieplutko i swiatecznie,
Magda/Anyia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-03-30 15:09:58

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Anyia <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskus
yjnych napisał:a845lt$3e5$...@n...tpi.pl...

> Madziu!
> rozumiem Twoje niepokoje, zwlaszcza w swietle Twojego poprzedniego ukladu,
> zwlaszcza w swietle rozstania moich rodzicow....
>
> Dziewczny juz duzo napisaly.... mysle, ze jak "ustapisz" i zgodzisz sie na
> jego samotny wyjazd, to warunkiem powinno byc to, ze najpierw gdzies on
> jedzie sam, a potem jedziecie wszyscy razem, ale ze najpeirw on jedzie s
am,
> a potem Ty jedziesz gdzie sama (nawet jakby to mial byc tylko weekend u
> psiapsiólki... ;-) ).


Dziekuje za odpowiedz:)
Duzo o tym myslalam i masz racje,dam mu luzu ,nie mam wyjcia.W koncu nie
bede na sile faceta trzymac przy sobie:)Bedzie mi ciezko ale jakos sie prz
yzwyczaje.A jak sie wszystko potoczy,zycie pokaze.
Pozdrawiam rownie cieplutko.Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2002-03-31 19:15:58

Temat: POTRZEBA BYCIA RAZEM
Od: "Krzysztof Mirowski" <k...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mrówka
Wspominam czasy, kiedy nasze córki były młodsze i potrzebowały nas więcej.
Nawet wtedy starliśmy się z żoną mieć czas dla siebie: zostawić dzieci
dziadkom i póść we dwoje na spacer czy wyjechać nawet na kilka dni, ale tylko
we dwoje. To były (nawet jeżeli bardzo rzadkie) takie momenty naszej wspólnej
wolności od codzinnych obowiązków.
Moż ecoś takiego jest Wam potrzebne: oderwać się razem we dwoje od
wszystkiego co Was zajmuje na codzień.
Pozdrawiam
Krzysztof Miorowski
Jestem nowy w tym wątku. Mam prawie 50 lat, w tym prawie 24 w małżeństwie (3
córki: 21, 18, 16).


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2002-03-31 22:13:58

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: "Asia" <a...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie rozumiem tego.....


Mrowcia, ja bym zrozumiala. Facet jest szczery z Toba, nie bylo ostatnio
zadnego kryzysu...po prostu chce pobyc sam i ja to rozumiem. Nawet uwazam,
ze zachowal sie bardzo lojalnie wobec Ciebie, ze Ci o tym powiedzial. Co
innego jakby krecil, ze tu ma jakis wypad, tam chce pojechac....czegos
takiego nie lubie. Jestem z tych co duzo moga zrozumiec, ale przez szczera
rozmowe ;-).

pzdr Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Nie cierpie Swiat !
Ojczym cd.
Re: Do Mariusza Cmoka było:Ojczym
Do Mariusza Cmoka było:Ojczym
OT Zmiana stałego zameldowania, formalności

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »