« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2005-12-05 11:36:07
Temat: Re: Potrzebuję czego? do czytaniaCzesc!
skryba ogrodowy wrote:
>>a on , ten fachowiec wręcz
>>wyjmuje kaktusa z ziemi i z gołymi korzeniami zawija w gazetę i ładuje do
>>przewiewnej skrzynki w piwnicy . Wiosn? (luty)sadzi do ziemi i ma kwitn?ce
No dobra, czesc juz jest zapakowana - reszta bedzie dzis.
I teraz juz mnie meczy:
1. czy nie za slabo/mocno obsypane korzenie z ziemi
2. czy nie za krotko przysychaly przed zawinieciem w gazete
3. czy nie za mocno/luzno zawiniete te gazety
4. czy maja zimowac na lezaco/stojaco
5. czy z braku 'przewiewnej skrzynki' moze byc pudelko tekturowe
6. jak czesto je odwijac/wietrzyc
7. czy nie powinny miec obcietych korzeni przed zimowaniem
8. czy nie powinny przed tym byc opryskane przed 'wszelkim wypadkiem' i
inna zaraza
9. czy gazeta miala odpowiedni tytul i wlasciwy kroj czczionki ;)
Pozdrawiam,
robal.z.koszmarami.sennymi.na.temat.kaktusow.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2005-12-05 12:08:43
Temat: Re: Potrzebuję czegoś do czytania
Użytkownik "Gamon'" <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dn18q6$6cu$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> No dobra, czesc juz jest zapakowana - reszta bedzie dzis.
> I teraz juz mnie meczy:
> 1. czy nie za slabo/mocno obsypane korzenie z ziemi
> 2. czy nie za krotko przysychaly przed zawinieciem w gazete
> 3. czy nie za mocno/luzno zawiniete te gazety
> 4. czy maja zimowac na lezaco/stojaco
> 5. czy z braku 'przewiewnej skrzynki' moze byc pudelko tekturowe
> 6. jak czesto je odwijac/wietrzyc
> 7. czy nie powinny miec obcietych korzeni przed zimowaniem
> 8. czy nie powinny przed tym byc opryskane przed 'wszelkim wypadkiem' i
> inna zaraza
> 9. czy gazeta miala odpowiedni tytul i wlasciwy kroj czczionki ;)
>
> Pozdrawiam,
> robal.z.koszmarami.sennymi.na.temat.kaktusow.
To wszystko jeszcze nic...pomyśl, co będzie w lutym, a wtedy dopiero będą
koszmary!
Mnie męczy, czy podlewać kleistego-kaktusa choć troszeczkę...ostatnio
poczytałam, że wprawdzie przeżyje zimą w ciepłym bez podlewania, ale może
utracić korzenie. Troszkę wlałam wody i teraz nie wiem, czy aby nie zgnije;(
Pozdrawiam, Basia.
P.S. Koszmar nr 10 - czy sroka nie obdziobie kaktusa...melduję posłusznie,
że zarazy jedzą cereusy i opuncje. A ktoś tu marzył o roku sroki!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2005-12-05 12:34:28
Temat: Re: Potrzebuję czego? do czytania
Użytkownik "Gamon'" <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dn18q6$6cu$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> I teraz juz mnie meczy:
> 1. czy nie za slabo/mocno obsypane korzenie z ziemi
Powinny być czyste , bez ziemi .
> 2. czy nie za krotko przysychaly przed zawinieciem w gazete
> 3. czy nie za mocno/luzno zawiniete te gazety
Zawinięte powinny być luźno celem wietrzenia , korzenie obecne niemal
całkiem wyschną a powinny się pojawić białe guzki nowych korzonków
które jak poczują wilgoć ziemi w lutym/marcu od razu zaczną rosnąć .
> 4. czy maja zimowac na lezaco/stojaco
Bez znaczenia .
> 5. czy z braku 'przewiewnej skrzynki' moze byc pudelko tekturowe
> 6. jak czesto je odwijac/wietrzyc
W pudle zrób wiele dziur i po sprawie , raczej nie odwijaj bo narażasz
je niepotrzebnie na uszkodzenia np.kolców .W pojedynczej płachcie gazety
i w pudle z dziurami będzie akurat .
> 7. czy nie powinny miec obcietych korzeni przed zimowaniem
Jak w 2 i 3 ;-)
> 8. czy nie powinny przed tym byc opryskane przed 'wszelkim wypadkiem' i
> inna zaraza
Muślę , że to zrobisz w razie potrzeby (oby nie) jak już będą rosły i kwitły ;-)
> 9. czy gazeta miala odpowiedni tytul i wlasciwy kroj czczionki ;)
Jak to nie kolorowa gazeta tzw. "kobieca" to dobrze , nie zgłupieją przez zimę
;-))))
>
> Pozdrawiam,
> robal.z.koszmarami.sennymi.na.temat.kaktusow.
Pozbądź się ich (koszmarów , nie kaktusów ;-)
--
pozdrawiam :-) pithal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2005-12-05 14:03:06
Temat: Re: Potrzebuję czegoś do czytaniaCzesc!
Basia Kulesz wrote:
> To wszystko jeszcze nic...pomyśl, co będzie w lutym, a wtedy dopiero będą
> koszmary!
O tym nie mysle, bo chyba kaktusy musialyby mi pogrzeb urzadzic juz po
tygodniu takiej nerwowki ;)
> Troszkę wlałam wody i teraz nie wiem, czy aby nie zgnije;(
A mi zgnil lithops - i to bez podlewania :(
Kolejny juz x taka nieudana proba :( Albo ja cos robie nie tak, albo w
OBI, albo 'producent' cos miesza :(
> P.S. Koszmar nr 10 - czy sroka nie obdziobie kaktusa...melduję posłusznie,
> że zarazy jedzą cereusy i opuncje. A ktoś tu marzył o roku sroki!
To mnie na razie nie dotyczy - nie wiem, czy bede je na balkon wyrzucac,
bo nie wiem, jak dlugo pomieszkam w tym koszmarnym (bbrrrr...) miejscu,
wiec sroki i inne 'sikory' ;) to mnie ani ziebia, ani grzeja.
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2005-12-05 14:11:44
Temat: Re: Potrzebuję czego? do czytaniaCzesc!
piotrh wrote:
> Powinny być czyste , bez ziemi .
Latwo powiedziec, gorzej zrobic. W celu oczyszczenia calkowitego,
nalezaloby je po prostu obciac :(
>>4. czy maja zimowac na lezaco/stojaco
> Bez znaczenia .
No nie wiem ;) Gdyby Tobie ktos kazal przezimowac na stojaco, a Ty
wolalbys na lezaco? ;)
> W pudle zrób wiele dziur i po sprawie , raczej nie odwijaj bo narażasz
> je niepotrzebnie na uszkodzenia np.kolców .
Tak, a propos kolcow: po x pierwszy od wielu lat wlasnie mnie dzgnelo
podczas gazetwoania :( (auuuuu! ojjj!)
> W pojedynczej płachcie gazety
Pojedynczej???! No to czeka mnie znowu odwijanie ;)
> Muślę , że to zrobisz w razie potrzeby (oby nie) jak już będą rosły i kwitły ;-)
Mam nadzieje, ze do tego czasu ich przedziory i inna zaraza nie zezre :(
> Jak to nie kolorowa gazeta tzw. "kobieca" to dobrze , nie zgłupieją przez zimę
A jesli to kolorowa tzw. 'meska'? Wtedy to dopiero zglupieja - na widok
kazdej kiecki beda sie puszczac ;) - byle pedami i kwiatami, to
jeszcze bedzie mozna im wybaczyc.
> Pozbądź się ich (koszmarów , nie kaktusów ;-)
Pozbede sie na wiosne - jak wzystkie kaktusy odzyja (jesli) :D
Pozdrawiam,
robal.zakolcowany.zestresowany.itp.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |