Data: 2009-05-15 20:34:27
Temat: Re: Potwierdziło się - to rak :(
Od: "jQ" <a...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia" <b...@f...pl> napisał w wiadomości
news:gukio2$4d3$1@achot.icm.edu.pl...
> co chciałbyś zmienić w swoim życiu od rozpoznania tej choroby?
> Po leczeniu wracasz do tych samych warunków. Do warunków,
> w których ta choroba powstała. Przecież musiały być jakieś przyczyny,
> prawda?
Tak się składa, że przyczyny tego nowotworu są nieznane. Szukałem, i
niestety nie trafiłem na żadne opracowania, gdzie wysuwano by chociaż
przypuszczenia, co do możliwych przyczyn. Wydawało mi się, że przyczyną może
być siedzący tryb życia i promieniowanie od sprzętu elektronicznego. Ale
wówczas chorowałoby wielu młodych mężczyzn pracujących w biurach, a tak nie
jest. Poza tym w tym samym dniu były wykonywane 4 orchidectomie. Człowiek,
który leżał ze mną w sali miał zupełnie inną pracę jak moja: dużo jeżdżenia,
praca w terenie itp.
Jedyne, co wiadomo o tym nowotworze, to to, że pojawia się dużo częściej u
białych mężczyzn (ok. 3,2 przypadków na 100 tys. mężczyzn rocznie), niż u
czarnych (0,9 na 100 tys. rocznie). Ponoć najczęściej występuje u Duńczyków
(9 na 100 tys), ale dlaczego - nie wiadomo. Może po prostu wykrywalność jest
większa.
Tu się zwrócę z pytaniem do grupowych lekarzy: czy każda choroba musi mieć
przyczynę?
|