Jesli chcesz polozyc ladny chodnik to jest to troche roboty i wydatek
tez spory. Ceny ksztaltuja sie od 50 do 100 zl za m2. Oddzielanie kostki od
gleby ma swoj sens (ja studiuje budownictwo i wiem ze maja racje) Inaczej
moze sie stac ze po kilku latach chodnik bedzie na roznych poziomach.
Podklad ze zwiru i chudego cementu to swego rodzaju fundament zapewniajacy
stabilnosc. Profesjonalne firmy kladace tego typu chodniki uzywaja jeszcze
zageszczarek :) Bez tego tez da sie zrobic. To czy polozysz plytki na ziemi
czy na wczesniej wykonanym podlozu to tez powinno zalezec od gleby jaka masz
na dzialce, jesli jest ciezka, nie nasiaka woda jak gabka to mozna sprobowac
bez, ale bezpieczniej ze zwirem i cem. :)
Co do materialow to musisz sie przejechac do sklepu i poorientowac,
czasami mozna znalezc promocje, czesto zostaje im na skladach odpadki
(nierowno ociosane i spekane kamienie co wcale nie znaqczy ze jakies
brzydkie).
> Rozumiem, że najlepiej
> kostke klasc na poziomie trawy, zeby nie bylo klopotow z koszeniem? A moze
> jednak ciut wyzej?
Jesli nie zamierzasz klasc kraweznika to polecam na wysokosci trawy lub
ciut nizej, chodzi o to zeby nie bylo problemow z koszeniem (abys mogl bez
problemow wjechac kosiarka na sciezke)
Pozdrawiam
Kociuk

Użytkownik "alex.m" <a...@A...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c60p75$397$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Kociuk" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:c60gu9$7du$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Najladniej bedzie wygladac z kostki granitowej, po jakims
> > czasie trawa wejdzie w kostke a roslinki beda sie przewieszac.
>
> Tez mi sie wydaje, ze to najladniejsze rozwiazanie. Jak jednak dokladnie
to
> wykonac? Przejrzalem sporo magazynow i niestety nic nie znalazlem oprocz
> informacji jak klasc chodniki. Czy naprawde potrzeba robic podklad ze
zwiru
> i chudego cementu? Czy w jakis sposob oddzielac 'pod ziemia' kostki od
> gleby, czy ma ona bezposrednio przylegac do nich? Rozumiem, że najlepiej
> kostke klasc na poziomie trawy, zeby nie bylo klopotow z koszeniem? A moze
> jednak ciut wyzej?
> --
> alex.m
>
>