Re: Powstrzymajcie mnie przed dewastacją!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-04-26 11:27:41

Temat: Re: Powstrzymajcie mnie przed dewastacją!
Od: "molly bloom" <i...@o...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

tak czytam, czytam, czytam...
i przepraszam za dosłowność i wtykanie nosa
problem masz gdzie indziej
ale napisałam tylko dlatego, że takiego paskudnego dnia jak ja dziś to chyba
nikt nie miał...
myśle tak:

1. przestań przejmowac się tym, że ojciec się wścieka
2. zacznij mysleć o sobie
3. zacznij myśleć/planować/marzyć (niepotrzebne skreślić) jak będzie
wyglądał twój ogród za parę lat
4. a na dowód tego, że tak można powiem jeszcze, że ja tu jestem dlatego, że
JESZCZE nie mam ogrodu i JESZCZE nie mam NAWET domu, przed którym ten ogród
będę mogła założyć
ale wiem że kiedyś będę miała...
5. moja mama ma 1700 na 3 głowy - szkoda że nie mam dokumentajci tego co
zrobiła ze skrawka zieleni przed domem (kamienicą nie prywatntm domem), na
którym do tej pory "snuły się" łachy pseudotrawy z psimi gównami, które
buchały w nozdrza, gdy otworzyć okno latem - zapewniam cię, że nie stać jej
było na ekstrasy - rzeczywiście - metoda od sąsiada, zażyczyć sobie na
wszelakie prezenty, dziubnąć coś z lasu na spacerze czy wycieczce rowerowej
a "oczko wodne" bo to tylko "" - wyłożyła najgrubszą z możliwych folii -
takich oichronnych budowlanych
nie ma glonów, larw, komarów, etc
nie namawiam cię do tego samego, pokazuję tylko, że moja mama BARDZO chciała
mieć przezd domem zielone, swoje zielone, gdzie może skubac, dziubac, całymi
dniami, doglądać, etc
6. a teraz jeszcze rzecz ostatnia - moim zdaniem - może nie wizyta w
krakowskiej klinice ale zrób sobie chwilę dobroci dla swego twardego dysku,
może spakuj plecak, wsiądź w pociąg do krynicy, po drodze wysiądź w rytrze,
wejdź czerwonym szlakiem w stronę jaworzyny krynickiej i hali łabowskiej i
po drodze przenocuj w schrnisku prywatnym na cyrli, potem zaprzyjaźnij się z
gospodarzami, poproś Ciotkę o zdjęcia schroniska latem i wypytaj ile to
trwało, jakie mieli warunki, kto kopał studnię, gdzie musi jeźdćić i jak
zdobywa szczepki, drezewka, krzewy i skąd bierze nawozy
gwarantuję totalny reset osobistego twardziela,
jak dojrzejesz do decycji - odezwij się - powiem Ci od kogo masz ich
pozdrowić - będzie łątwoej nawiązać kontakt ;)

pozdrowienie
mb+