A ja mojego pierwszego effaclara postanowiłam kupić po przeczytaniu o nim
na forum uroda gazety wyborczej (też obszerny wątek i też wychwalany) i
rozpoczęłam biegi po okolicznych aptekach i yteż panie wielkie oczy na mnie
robiły jak o to pytałam. W jednej aptece pani stwierdziła że może zamówić z
hurtowni (jeden dzień czekania) i zamówiłam, kupiłam po czym po paru dniach
znalazłam całą pólkę kossmetyków La Roche w aptece przy supermarkecie i cena
okazała się sporo niższa niż ta którą ja zapłaciłam zamawiająć - pani chyba
stwierdziła że skoro tak mi zależy to mogę bulić ;)

Także jeżeli któraś z Was nie znajdzie i zdecyduje się zamawiać to pytajcie
też o cenę i nie płaćcie paniom aptekarkom więcej niż 45 zł za krem (
niedawno znalazłam nawet aptekę gdzie cena effeclara nie przekracza 40 zł.