No to nara Moniczko. A może się kiedyś przypadkiem spotkamy w realu, może w
kościółku czy na zakupach, tylko wciąż nie wiem jak wyglądasz.
Wszystkiego dobrego, szczęśliwego rozwiązania i miłego mieszkania w nowym
mieszkanku.
Trzymaj się pa, pa i do zobaczenia bądź usłyszenia.