Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "SnowGoose" <l...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Praca nad inteligencją emocjonalną u osoby dorosłej
Date: Sat, 15 Jul 2006 10:26:29 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 46
Message-ID: <e9aal4$s9l$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <e99bv2$nbo$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: bft37.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1152953829 28981 83.28.57.37 (15 Jul 2006 08:57:09 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 15 Jul 2006 08:57:09 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:347680
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ktoś..." <b...@a...email> napisał w wiadomości
news:e99bv2$nbo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Od dłuższego czasu jestem z kobietą (niedawno skończyła 20 lat, więc dość
> młodą kobietą ;)), z którą układa mi się naprawdę nieźle - i wydaje mi
się, > że obojgu nam bardzo zależy na tym związku. Niestety, z czasem coraz
> bardziej przekonuję się, że moja wybranka ma bardzo niski poziom tzw.
> "inteligencji emocjonalnej" - zwłaszcza jeśli chodzi o "zdolności
> społeczene", swobodne komunikowanie się z innymi, pewność siebie, itd.
> Przy tym jest bardzo inteligentna i zdolna poznawczo. Czuję jednak, że
> brakuje mi u niej czegoś właśnie w sferze emocji i charakteru.
> Jestem praktycznie
> pewien, że winę za taki stan rzeczy ponoszą jej rodzice: porządni ludzie,
> którzy jednak niestety nie wychowywali swojej córki świadomie, nie
potrafili
> przekazać jej ciepła, czułości i nie dawali oparcia. Ja miałem w
> dzieciństwie sytuację pod tymi względami bardzo dobrą i naprawdę czuję
> różnicę między nami - trudno mi nawet o tym z nią porozmawiać, bo widzę,
że
> trochę nie rozumie, o co mi chodzi.
> Zmiana kobiety prawie na pewno nie wchodzi w grę, bo poza tym odpowiada mi
> ona zdecydowanie bardziej niż wszystkie inne :)
> Chciałbym jednak nauczyć ją trochę tego, co chyba powinni jej wpoić
> rodzice - da się taką szeroko pojętą "inteligencję emocjonalną" u osoby
> dorosłej wyćwiczyć? Czy mam jej delikatnie uświadomić ten problem? Jeśli
> tak, to w jaki sposób? A może mogę działać tak, żeby ona nie widziała w
tym > świadomego "wychowywania"?
>
> Jak, według Was, poradzić sobie z takim problemem?
>
Chcesz jej wpoić coś o czym nie będzie miała pojęcia? Wiem to ma być dla jej
dobra. Ale ona nie jest już małym dzieckiem. Możesz ją wspierać i stymulować
jej rozwój, ale nie uciekaj się do manipulacji. Musisz być cierpliwy,
człowiek rozwija się intelektualnie i emocjonalnie całe życie. W miarę
możliwości zapewnij jej godne warunki do rozwoju. Powinieneś odgadnąć jakie
są jej potrzeby i właściwie na nie zareagować (jeśli potrzebuje ciepła i
czułości to nie szczędzić tego jej). Gdy te prawdziwe potrzeby zostaną
zadośćuczunione, dziewczyna nabierze pewności siebie i chęci do bardziej
samodzielnego rozwoju.
Pozdrawiam
SnowGoose
|