Data: 2001-09-05 11:00:46
Temat: Re: Pracoholik
Od: "Marsel" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "roblop"
> Użytkownik "Marsel"
> > Użytkownik "roblop" >
> > > Czy jestem pracoholikiem ?
> > Nic się nie martw,
> > dopoki masz czas na sen to można Cie jeszcze odratować ;-)
> Z tym to nie ma problemu. Gdy się nie wyśpię nie mogę efektywnie robić
> niczego. Więc o to dbam.
a kto powiedział ze pracoholik pracuje efektywnie???
> > znam dobrze gościa który pracował przez kilka lat też od 9 do 1-2-giej,
> > tyle ze codziennie, narazie się leczy, zobaczymy co z tego wyjdzie.
> To jeszcze mi duzo brakuje do tego gościa. Albo tak mi sie wydaje :))
> Pozdrawiam Robert
pracoholikiem to dopiero będziesz jesli (wg tego mojego znajomego;):
- nie bedziesz mial więkdzego wpływu na to co robisz i jak to robisz,
poprostu pracujesz i juz
- jeżeli uda ci się przerwac pracę to bedziesz sie martwił
ze nie pracujesz, będziesz niespokojny albo nawet zdenerwowany,
zczniesz więc znowu pracować po to aby ten niepokuj usunąc.
- poswiącając coraz więcej czasu na pracę wcale nie osiągasz lepszych
efektow, nawet przeciwnie.
- zaczynasz pracę w czasie wolnym zanim zdążysz pomyślec
że mógłbys robic coś innego
- myślisz o pracy przy obiedzie kolacji w łózku..., rozmawiasz
ze znajomymi tylko o swojej pracy.
Tak więc jescze Ci daleko do stanu ciężkiego,
innymi słowy: czeka Cie jeszcze duzo pracy! ;-)
pozdrawiam (z pracy :P)
Marsel
|