Pracoholik

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-09-04 15:23:31

Temat: Pracoholik
Od: "roblop" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Do pracy przyszedłem wczoraj o 9.00 a skończyłem dzisiaj o 1.00 w nocy.
Leżąc w łóżku pomyślałem:

Kto to jest pracoholik?

Na co dzień pracuję wydaje się normalnie po 8 do 10 godzin. Chyba nie
zdarzyło się by mniej. Bywają takie ciągi dni, że trzeba posiedzieć 12-14
godzin. Tak może być przez tydzień. Oprócz tego gdy już jestem w domu lub
poza pracą często zdarza się mi wracać do problemów z pracy i zastanawiać
się
jak je rozwiązać.

Czy jestem pracoholikiem ?

Pozdrawiam Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-09-04 15:28:36

Temat: Re: Pracoholik
Od: Franciszek Mazan <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

ile zarabisz?

Franek

roblop wrote:
>
> Do pracy przyszedłem wczoraj o 9.00 a skończyłem dzisiaj o 1.00 w nocy.
> Leżąc w łóżku pomyślałem:
>
> Kto to jest pracoholik?
>
> Na co dzień pracuję wydaje się normalnie po 8 do 10 godzin. Chyba nie
> zdarzyło się by mniej. Bywają takie ciągi dni, że trzeba posiedzieć 12-14
> godzin. Tak może być przez tydzień. Oprócz tego gdy już jestem w domu lub
> poza pracą często zdarza się mi wracać do problemów z pracy i zastanawiać
> się
> jak je rozwiązać.
>
> Czy jestem pracoholikiem ?
>
> Pozdrawiam Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-04 16:12:26

Temat: Re: Pracoholik
Od: "Tomfa" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Franciszek Mazan" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3B94F324.6AB66D68@wp.pl...
| ile zarabisz?

dobre pytanie :)). Ale pracoholizm to nie jest poj. statystyczne, tylko
mowiace o emocjach. jesli praca jest dla ciebie wszystkim, to jestes p.
jesli zas musisz, to nie jestes :)

piotrek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-04 17:32:43

Temat: Odp: Pracoholik
Od: "Homer" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich.
Pracoholik to jest człowiek, który nie tylko dużo pracuje, ale ten, który
bez pracy źle się czuje. Według własnych norm jakakolwiek praca nie jest dla
niego wyczerpująca i satysfakcjonująca, bo ciągle jest mu mało wyników
swojej pracy.
Homer.
--
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
Jacek Rastawiecki
Homo sum, humani nil a me alienum puto,
Listy proszę kierować na adres:
k...@p...onet.pl
d...@p...wp.pl
k...@g...pl
d...@p...gazeta.pl
Adres strony domowej:
strony.wp.pl/wp/drumman
Użytkownik roblop <r...@f...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9n2rlo$10oe$...@n...ipartners.pl...
> Do pracy przyszedłem wczoraj o 9.00 a skończyłem dzisiaj o 1.00 w nocy.
> Leżąc w łóżku pomyślałem:
>
> Kto to jest pracoholik?
>
> Na co dzień pracuję wydaje się normalnie po 8 do 10 godzin. Chyba nie
> zdarzyło się by mniej. Bywają takie ciągi dni, że trzeba posiedzieć 12-14
> godzin. Tak może być przez tydzień. Oprócz tego gdy już jestem w domu lub
> poza pracą często zdarza się mi wracać do problemów z pracy i zastanawiać
> się
> jak je rozwiązać.
>
> Czy jestem pracoholikiem ?
>
> Pozdrawiam Robert
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-04 18:42:22

Temat: Re: Pracoholik
Od: "spider" <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Homer <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9n338a$esh$...@n...onet.pl...
> Witam wszystkich.
> Pracoholik to jest człowiek, który nie tylko dużo pracuje, ale ten, który
> bez pracy źle się czuje. Według własnych norm jakakolwiek praca nie jest
dla
> niego wyczerpująca i satysfakcjonująca, bo ciągle jest mu mało wyników
> swojej pracy.
> Homer.

Ufff, to sie uspokoilem, bo po kilku dni intensywnej pracy potrzebuje
jednak odpoczynku :)
spider.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-04 19:03:47

Temat: Re: Pracoholik
Od: TurbOS <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

roblop napisał(a):

> Do pracy przyszedłem wczoraj o 9.00 a skończyłem dzisiaj o 1.00 w nocy.
> Leżąc w łóżku pomyślałem:
>
> Kto to jest pracoholik?
>
> Na co dzień pracuję wydaje się normalnie po 8 do 10 godzin. Chyba nie
> zdarzyło się by mniej. Bywają takie ciągi dni, że trzeba posiedzieć 12-14
> godzin. Tak może być przez tydzień. Oprócz tego gdy już jestem w domu lub
> poza pracą często zdarza się mi wracać do problemów z pracy i zastanawiać
> się
> jak je rozwiązać.
>
> Czy jestem pracoholikiem ?

Zastanowmy sie... To zalezy co robisz w pracy. Jezeli na przyklad pracujesz
przy kompie i za swe obowiazki uwazasz piszanie na te grupe, ogladanie porno
stronek, czatowanie i tak dalej. To prawde mowiac jestes pracocholikiem ale
sie nieprzejmuj niekturzy przesiaduja wiecej niz 12-14 godzin(i w dodatku im
nieplaca).
Pozdrawiam

--
"Bądź żądny wiedzy a za to będą Cię kochać"
<http://www.paranauki.z.pl/> Oficjalna strona grupy pl.misc.paranauki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-04 19:04:54

Temat: Re: Pracoholik
Od: TurbOS <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zapomnialem
Ps. ipartners sie dowie o twoim zachowaniu z logow.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-05 06:54:08

Temat: Re: Pracoholik
Od: "Vetch" <v...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej !

Użytkownik "roblop" <r...@f...onet.pl> napisał
> Do pracy przyszedłem wczoraj o 9.00 a skończyłem dzisiaj o 1.00 w nocy.
>[...]
> Czy jestem pracoholikiem ?

Raczej tak :-)
Ale być może Ci minie...
Musisz zastanowić się, jaki sens ma Twój wysiłek, bo rozumiem,
że chcesz aby Twoja praca była wykonywana jak najlepiej.
Więc zwróć uwagę, czy ktoś docenia, to co robisz i czy nadmierne poświęcenie
z Twojej strony jest wogóle potrzebne.
Wiem, na początku wydaje się, że nikt inny nie zrobi "tego" lepiej, ale
to tylko złudzenie.
Czasem trzeba wrzucić "luz" i łagodnie "zaniedbać" pewne sprawy :-)
To dobra, aczkolwiek niebezpieczna metoda, ale wtedy wyłazi,
co tak naprawdę należy wykonać, a co można pozostawić.

No i poza tym, jeśli nikt nie goni Cię do pracy, a sam narzucasz sobie
to zabójcze tempo, to musisz wyluzować, inaczej... no cóż...
... drewniane pudełeczko już blisko ;-)

Jeden mój kolega mówił
"nadgorliwość gorsza od faszyzmu" ;-)

Pozdrówka
by
Vetch
;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-05 08:39:53

Temat: Re: Pracoholik
Od: "Marsel" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "roblop" >
> Czy jestem pracoholikiem ?
>

Nic się nie martw,
dopoki masz czas na sen to można Cie jeszcze odratować
;-)
znam dobrze gościa który pracował przez kilka lat też od 9 do 1-2-giej,
tyle ze codziennie, narazie się leczy, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-05 10:33:22

Temat: Re: Pracoholik
Od: "roblop" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Franciszek Mazan" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3B94F324.6AB66D68@wp.pl...
> ile zarabisz?
>

Wyjasnil juz to Tomfa.
Nie odpowiem Ci tez na to pytanie.

Pozdrawiam Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry