Pralka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2005-04-16 10:06:41

Temat: Pralka
Od: "Mr V" <v...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Mam pytanie, jak moglbym sie zabrac za wymiane lozyska w pralce?
Ktos moze mnie naprowadzic? Pralka mi "skacze" i zaczyna mnie to irytowac :]

P.S jak by cos, to pralka nazywa sie Polar PDG 385
Dziekuje za pomoc
Mateusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-04-16 14:28:11

Temat: Re: Pralka
Od: " zayzayer" <z...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mr V <v...@p...fm> napisał(a):

> Witam,
> Mam pytanie, jak moglbym sie zabrac za wymiane lozyska w pralce?
> Ktos moze mnie naprowadzic? Pralka mi "skacze" i zaczyna mnie to
irytowac :]

Sprecyzuj: czy chcesz wymieniać łożyska z powodu tego, że sie rozlatują, czy
z powodu tego, że pralka skacze. A może skacze z powodu rozwalonych łożysk?
W przypadku ostatniego wariantu - pralka na złom.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-04-16 15:26:27

Temat: Re: Pralka
Od: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mr V" <v...@p...fm>
> Witam,
> Mam pytanie, jak moglbym sie zabrac za wymiane lozyska w pralce?
[...]

Od zdobycia ściągacza do łożysk.
--
Pozdrawiam, Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-04-16 15:41:00

Temat: Re: Pralka
Od: "piorek" <s...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mr V" <v...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d3qocf$ai$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Mam pytanie, jak moglbym sie zabrac za wymiane lozyska w pralce?
> Ktos moze mnie naprowadzic? Pralka mi "skacze" i zaczyna mnie to irytowac
:]
>
> P.S jak by cos, to pralka nazywa sie Polar PDG 385

Wymienialem z Ojczulkiem dwa razy lozyska, raz w Polarze z lar 70 i raz w
Monte Bianco
Po pierwsze mozna je wymienic i pralka nie nadaje sie na zlom od razu.
Po drugie moze skacze nie z winy lozysk? Z reguly luzne lub zatarte lozysko
powoduje
duzy halas przy obracaniu i luz bebna.

Aby wymontowac lozyska musisz oczywiscie wyjac beben, czyli odpinasz
amortyzatroy, sprezyny, wyjmujesz silnik, wyjmujesz reszte osprzetu kotry
zawadza, demontujesz kolo pasowe. Beben wyciaga sie z dolu w dwie osoby
najlepiej. Mamy beben na wierzchu i
musisz wyjac uszczleniacz, wybic lozyska (powinny byc dwa), przy wybijaniu
sie one niszcza,
nastepnie idziesz do sklepu by zakupic nowe + uszczelniacz. Delikatnie je
nabijasz, mozna uzyc tulejki ze sruba wkrecana w walek bebna.
W monte bianco byla taka historia ze lozyska byly dobre, beben mial straszny
luz okazolo sie
ze puscily "nity" mocujace ramie bebna (zastapilem je srubami)

Mam nadzieje ze opis ci sie przyda choc nie jest on dokladny (robilem to
odsyc dawno) jednak jezeli masz zmysl mechaniczny to sobei poradzisz. Jedno
jest pewne sciagacz nie jest konieczny, nie sa konieczne zadne specjalne
narzedzia, ot klucze plaskie, nasadowe, wkretak
zaleznie od pralki moga byc potrzebne torxy lub imbus

pozdrawiam
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-04-16 16:25:03

Temat: Re: Pralka
Od: " zayzayer" <z...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wymienialem z Ojczulkiem dwa razy lozyska, raz w Polarze z lar 70 i raz w
> Monte Bianco
> Po pierwsze mozna je wymienic i pralka nie nadaje sie na zlom od razu.
> Po drugie moze skacze nie z winy lozysk? Z reguly luzne lub zatarte lozysko
> powoduje
> duzy halas przy obracaniu i luz bebna.
>
> Aby wymontowac lozyska musisz oczywiscie wyjac beben, czyli odpinasz
> amortyzatroy, sprezyny, wyjmujesz silnik, wyjmujesz reszte osprzetu kotry
> zawadza, demontujesz kolo pasowe. Beben wyciaga sie z dolu w dwie osoby
> najlepiej. Mamy beben na wierzchu i
> musisz wyjac uszczleniacz, wybic lozyska (powinny byc dwa), przy wybijaniu
> sie one niszcza,
Wiesz co? Pier.....jak połamany.Poczytaj jeszcze raz pierwszy post. Tam jest
mowa o _PDG385_. Chyba w życiu nie widziałeś takiej pralki. Nie
uszczęśliwiaj kogoś na siłę "dobrą rada".
W tej pralce odkręca się tylko krzyżak (taka piasta przykręcona 6-śrubami).
Wałek należy wybijać przez wkręconą do niego śrubę.

> nastepnie idziesz do sklepu by zakupic nowe + uszczelniacz. Delikatnie je
> nabijasz, mozna uzyc tulejki ze sruba wkrecana w walek bebna.
Łożyska można nabijać do krzyżaka, ale tylko bijąc w zewnętrzne części łożysk
Nigdy nie mogą być przenoszone duże siły przez kulki.

> W monte bianco byla taka historia ze lozyska byly dobre, beben mial
straszny
> luz okazolo sie
> ze puscily "nity" mocujace ramie bebna (zastapilem je srubami)
Wiesz ile Monte Bianco robione we Włoszech ma wspólnego z PDG385 robioną w
Polsce? Tyle ile ty z naprawami pralek. To są dwie, skrajnie różne pralki.

> Mam nadzieje ze opis ci sie przyda choc nie jest on dokladny (robilem to
> odsyc dawno) jednak jezeli masz zmysl mechaniczny to sobei poradzisz. Jedno
> jest pewne sciagacz nie jest konieczny, nie sa konieczne zadne specjalne
Do łożysk oczywiście, że sciągacz nie jest porzebny (w żadnej pralce
zresztą), ale do ściagnięcia koła pasowego by się przydał.

> narzedzia, ot klucze plaskie, nasadowe, wkretak
> zaleznie od pralki moga byc potrzebne torxy lub imbus
Klucze 13, śrubokręt, ciężki młotek i ewentualnie ściągacz do segerów. I nic
więcej. Żadne torxy i imbusy. Pamiętaj o nasmarowaniu nowej uszczelki smarem.
Może być jakiś ŁT.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-04-16 16:58:16

Temat: Re: Pralka
Od: "Mr V" <v...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> Sprecyzuj: czy chcesz wymieniać łożyska z powodu tego, że sie rozlatują,
czy
> z powodu tego, że pralka skacze. A może skacze z powodu rozwalonych
łożysk?
> W przypadku ostatniego wariantu - pralka na złom.
>
Pralka mi skacze. Podczas odwirowania (gdy wrzuca wysokie obroty, przy samym
koncu) zaczyna "chodzic" miedzy sciana a umywalka.
Nie wiem jak sprawdzic czy łożyska są rozwalone. Obawiam się że może
skończyć się na zmawianiu kogoś...
Zdjąłem górną przykrywe, żeby zobaczyć co sie dzieje w środku i jak
przytrzymam ręką obciążnik na bębnie, bo nie skacze. Tłucze się przez to, że
bęben uderza w podajnik proszku.
Na razie jak piore to przytrzymuje w tej ostatniej fazie prania ręką, żeby
się nie tłukła, ale oczywiście obawiam się że może tak długo nie pociągnąć.
Sprężyny wyglądaja całkiem dobrze, chociaż nie wiem czy dobrze to oceniam,
bo nigdy nie naprawiałem pralki.

Pozdrawiam,
Za każde dodatkowe wskazówki z góry dziękuję.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-04-16 17:57:09

Temat: Re: Pralka
Od: " zayzayer" <z...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mr V <v...@p...fm> napisał(a):

> > Sprecyzuj: czy chcesz wymieniać łożyska z powodu tego, że sie rozlatują,
> czy
> > z powodu tego, że pralka skacze. A może skacze z powodu rozwalonych
> łożysk?
> > W przypadku ostatniego wariantu - pralka na złom.
> >
> Pralka mi skacze. Podczas odwirowania (gdy wrzuca wysokie obroty, przy
samym
> koncu) zaczyna "chodzic" miedzy sciana a umywalka.
> Nie wiem jak sprawdzic czy łożyska są rozwalone. Obawiam się że może
> skończyć się na zmawianiu kogoś...
> Zdjąłem górną przykrywe, żeby zobaczyć co sie dzieje w środku i jak
> przytrzymam ręką obciążnik na bębnie, bo nie skacze. Tłucze się przez to,
że
> bęben uderza w podajnik proszku.
> Na razie jak piore to przytrzymuje w tej ostatniej fazie prania ręką, żeby
> się nie tłukła, ale oczywiście obawiam się że może tak długo nie pociągnąć.

Mr V <v...@p...fm> napisał(a):

> > Sprecyzuj: czy chcesz wymieniać łożyska z powodu tego, że sie rozlatują,
> czy
> > z powodu tego, że pralka skacze. A może skacze z powodu rozwalonych
> łożysk?
> > W przypadku ostatniego wariantu - pralka na złom.
> >
> Pralka mi skacze. Podczas odwirowania (gdy wrzuca wysokie obroty, przy
samym
> koncu) zaczyna "chodzic" miedzy sciana a umywalka.
> Nie wiem jak sprawdzic czy łożyska są rozwalone. Obawiam się że może
> skończyć się na zmawianiu kogoś...
> Zdjąłem górną przykrywe, żeby zobaczyć co sie dzieje w środku i jak
> przytrzymam ręką obciążnik na bębnie, bo nie skacze. Tłucze się przez to,
że
> bęben uderza w podajnik proszku.
> Na razie jak piore to przytrzymuje w tej ostatniej fazie prania ręką, żeby
> się nie tłukła, ale oczywiście obawiam się że może tak długo nie pociągnąć.
> Sprężyny wyglądaja całkiem dobrze, chociaż nie wiem czy dobrze to oceniam,
> bo nigdy nie naprawiałem pralki.

To nie łożyska. Prawdopodobnie pourywane amortyzatory. Poza tym powinna być
dobrze ustawiona, czyli nacisk na każdą nóżkę powinien być taki sam
(sprawdzać luz po przekątnej). Po wyregulowaniu nóżki zakontrować kluczem 17.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-04-17 07:29:06

Temat: Re: Pralka
Od: "piorek" <s...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " zayzayer" <z...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d3re8v$jk9$1@inews.gazeta.pl...
> Wiesz co? Pier.....jak połamany.Poczytaj jeszcze raz pierwszy post. Tam
jest
> mowa o _PDG385_.

Nie powinienes uzywac slowa "pierdolisz"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-04-17 08:20:13

Temat: Re: Pralka
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "piorek" <s...@U...pl> napisał w wiadomości
news:d3t339$5kc$1@inews.gazeta.pl...
>

>> Wiesz co? Pier.....jak połamany.Poczytaj jeszcze raz pierwszy post. Tam
> jest
>> mowa o _PDG385_.
>
> Nie powinienes uzywac slowa "pierdolisz"

On nie uzyl. TY uzyles to slowo.

--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-04-17 13:54:00

Temat: Re: Pralka
Od: "Mr V" <v...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> >> Wiesz co? Pier.....jak połamany.Poczytaj jeszcze raz pierwszy post. Tam
> > jest
> >> mowa o _PDG385_.
> >
> > Nie powinienes uzywac slowa "pierdolisz"
>
> On nie uzyl. TY uzyles to slowo.
>

A pralka ciagle w rozsypce ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry