« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-26 10:40:24
Temat: Pralka Polar PS 663S ?Witam
Posiadam z powodu braku pieniedzy stara pralke Polar PS 663S i nie dziala po
pociagnieciu pokretla programatora do siebie. Wymienilem kondensatory glowne
na dole ( 2 x 8uF) oraz Filtr p-z (cewka zaplonowa jak mowili w sklepie).
Czy ktos moze mi poradzic co moglo jeszcze sie uszkodzic skoro nie moge jej
odpalic?
Dziekuje za wszelka odpowiedz
Z powazaniem
M.K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-26 13:02:29
Temat: Re: Pralka Polar PS 663S ?MK wrote:
> nie dziala po
> pociagnieciu pokretla programatora do siebie.
A lampki się palą? Co znaczy "nie działa".
Fonon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-26 17:26:46
Temat: Re: Pralka Polar PS 663S ?Pierwsze co mnie nachodzi to:
1. wtyczka do gniazdka (albo tam jest brak napięcia)
2. to włącznik przy drzwiczkach, kiedy wadliwie funkcjonuje to nic nie
działa
3. wysunięty przewód w wewnątrz pralki
ale dobrzy gdybyś napisał coś więcej jak stwierdził Fonon
mam też jeszcze tego staruszka, ale idzie na emeryturę z końcem roku :) (jak
dociągnie)
Grzesiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-27 05:12:56
Temat: Re: Pralka Polar PS 663S ?>
> 1. wtyczka do gniazdka (albo tam jest brak napięcia)
> 2. to włącznik przy drzwiczkach, kiedy wadliwie funkcjonuje to nic nie
> działa
> 3. wysunięty przewód w wewnątrz pralki
>
> ale dobrzy gdybyś napisał coś więcej jak stwierdził Fonon
> mam też jeszcze tego staruszka, ale idzie na emeryturę z końcem roku :)
(jak
> dociągnie)
>
Tzn. po wymianie filtra p-z oraz kondensatora na dole (16uF) to nic sie nie
zalacza a drzwi sa zatrzasniete. Lampa jedna kontrolna czerwona wogole sie
nie swieci, nic zadnej reakcji. Moze rzeczywiscie sprawdze kabel zasilajacy
oraz drzwi.
Dziekuje za odpowiedz bo to jedyna prlaka w moim domu i do tego od dolu jest
strasznie zardzewiala ale w sklepie gdzie kupuje czesci do pralki to
zachwalali ja bardzo ze OK pralka.
Z powazaniem
M.K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-27 10:20:18
Temat: Re: Pralka Polar PS 663S ?.: shz :. wrote:
> 1. wtyczka do gniazdka (albo tam jest brak napięcia)
> 2. to włącznik przy drzwiczkach, kiedy wadliwie funkcjonuje to nic nie
> działa
> 3. wysunięty przewód w wewnątrz pralki
Można jeszcze dodać włącznik w programatorze. Jeśli lampka nie jest
spalona, to zacznij od podstawowych elementów. Dlaczego zabrałeś się za
kondensator?
Fonon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-09-27 11:04:25
Temat: Re: Pralka Polar PS 663S ?> Można jeszcze dodać włącznik w programatorze. Jeśli lampka nie jest
> spalona, to zacznij od podstawowych elementów. Dlaczego zabrałeś się za
> kondensator?
> Fonon
Dziekuje za odpowiedz
Dlatego ze wczesniej naprawialem nowa uszkodzona pralke Frania w domu
(rezerwowa) i tam silnik nie mogl uciagnac paska klinowego a bez niego
chodzil. Myslalem ze ktores uzwojenie poszlo w silniku i nic sie nie da
zrobic. Wymienilem tylko kondensator (8uF) ktory jest rownolegle wpiety do
silnika i odpalil prawidlowo z paskiem klinowym i pierze.
Czyli jezeli chodzi o wlacznik w programatrze to rzeczywiscie chodzi on
ciezko ale da sie wyciagnac. Czyli musialbym wyjac programator i sprawdzic
ten wlacznik czy nie jest wypalony albo zabrudzony? Do tego wlacznik przy
drzwiach i sprawdzic zarowke w lampce na panelu czolowym (czerwona jedna
tylko). Kondensator i filtr p-z dalem nowe czyli tu juz nic nie zmienie bo
to jest nowe.
Dziekuje jeszcze raz za pomoc.
Z powazaniem
M.K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-10-03 06:32:09
Temat: Re: Pralka Polar PS 663S ?> Tzn. po wymianie filtra p-z oraz kondensatora na dole (16uF) to nic sie
nie
> zalacza a drzwi sa zatrzasniete. Lampa jedna kontrolna czerwona wogole sie
> nie swieci, nic zadnej reakcji. Moze rzeczywiscie sprawdze kabel
zasilajacy
> oraz drzwi.
>
> Dziekuje za odpowiedz bo to jedyna prlaka w moim domu i do tego od dolu
jest
> strasznie zardzewiala ale w sklepie gdzie kupuje czesci do pralki to
> zachwalali ja bardzo ze OK pralka.
>
> Z powazaniem
> M.K.
>
Sprawdzielm i okazalo sie ze to wina wylacznika wyciaganego przez pokretlo
programatorwa. Wlalem tam pedzielkiem rozpuszczalniku i poszlo, teraz wlacza
sie z charakterystycznym traskiem. Nie moglem wyjac programatora bo tego
pokretla nie da sie wogole wyciagnac chyba zeby je urwac :-). Obecnie moj
problem skupia sie na tym ze slinik jak wczesniej sie obracal bez problemu
to teraz cos sie w nim zacielo i za nic nie da sie obracac go reka. Czym
moze to byc spowodowane ze tak sie zakleszczyl ten silnik ?
Z powazaniem
M.K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-10-04 08:16:40
Temat: Re: Pralka Polar PS 663S ?MK <s...@p...pl> napisał(a):
> > Można jeszcze dodać włącznik w programatorze. Jeśli lampka nie jest
> > spalona, to zacznij od podstawowych elementów. Dlaczego zabrałeś się za
> > kondensator?
> > Fonon
>
> Dziekuje za odpowiedz
>
> Dlatego ze wczesniej naprawialem nowa uszkodzona pralke Frania w domu
> (rezerwowa) i tam silnik nie mogl uciagnac paska klinowego a bez niego
> chodzil. Myslalem ze ktores uzwojenie poszlo w silniku i nic sie nie da
> zrobic. Wymienilem tylko kondensator (8uF) ktory jest rownolegle wpiety do
> silnika i odpalil prawidlowo z paskiem klinowym i pierze.
>
> Czyli jezeli chodzi o wlacznik w programatrze to rzeczywiscie chodzi on
> ciezko ale da sie wyciagnac. Czyli musialbym wyjac programator i sprawdzic
> ten wlacznik czy nie jest wypalony albo zabrudzony? Do tego wlacznik przy
> drzwiach i sprawdzic zarowke w lampce na panelu czolowym (czerwona jedna
> tylko). Kondensator i filtr p-z dalem nowe czyli tu juz nic nie zmienie bo
> to jest nowe.
>
> Dziekuje jeszcze raz za pomoc.
>
> Z powazaniem
> M.K.
>
>
Witaj,
Ponieważ stałem się uzytkownikiem takiej pralki w 76 roku i była ona
intensywnie eksploatowana to w latach największego kryzysu już musiałem się
zająć jej naprawą przy braku części zamiennych. Wówczas najwieksze problemy
były z programatorem - pewnie zostało to jej do tej pory. Z reguły wypalały
się styki załączające grzałkę albo uruchamiajace pralkę. Żeby wyjąć
programator trzeba odkleić kolorową naklejkę na pokrętle i długim kluczem
nasadowym odkręcić nakrętkę, dopiero wtedy zdejmiesz pokrętło i będziesz miał
dostęp do dwóch wkrętów od czoła pralki, które mocują programator. Jeśli
zdecydujesz się na wypięcie wszystkich przewodów z programatora to nie
zapomnij o dokładnym ich opisaniu - bez tego lub schematu elektrycznego nie
uda ci się połączyć ich ponownie. Jeżeli pralka jest wiekowa to masz duże
szanse, że przewody, którymi płynie najwiekszy prąd są sztywne od przegrzania
i łatwo się łamią. Jak ci się uda już wyjąć programator to efekty przegrzania
będzie widać gołym okiem - zbrązowiała obudwa a nawet jej podtopienia. Jeśli
nie uda ci się znależć całego programatora na wymianę można pokusić się o
jego naprawianie, ale to już prawie zegarmistrzowska dłubanina. Kiedyś w
przypływie rozpaczy udało mi się z dwóch popsutych skonstruować jeden sprawny.
Możnaby spisać niezłą historię eksploatacji tego urządzenia przez 20 lat,
skończyło się zmontowaniem z dwóch takich pralek jednej sprawnej i po
kolejnym roku wyrzuceniem jej na śmietnik. Na szczęście już wtedy mozna było
przebierać w modelach i dzięki temu przez kolejne juz chyba 8 lat słuzy mi
niezawodnie jakis elekrolux i mam nadzięję, że już nigdy nie będę musiał sie
zabawiać w Mc Guyvera od pralek, no chyba ,że zaczną nam "lepperować" kraj a
wtedy kto wie... ale to już ntg.
Pozdrawiam i życzę skutecznej naprawy, Ed.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |