Strona główna Grupy pl.rec.dom Pralka się zepsuła :-(

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pralka się zepsuła :-(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2008-02-20 13:20:26

Temat: Re: Pralka się zepsuła :-(
Od: "Zocha" <Z...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki za odpowiedź.

> O ile rzeczywiscie nie szukasz tylko pretekstu do zakupu nowej pralki ;-) -
Jeżeli po prostu chciałabym kupić nową pralkę, to nie potrzebowalabym pretekstu.

> pójdź/zadzwoń do najbliższego serwisu AGD (lub nawet kilku) i zapytaj ile
> kosztuje wycena kosztów naprawy. Następnie w zależnosci jej wyników podejmij
> decyzję czy to Ci sie "opłaci" , czy nie. No chyba, że już sam koszt "oględzin"
> okaże się zaporowy...
[...]
> A poważniej
> nieco: określ sobie maksymalną, nieprzekraczalną kwotę, jaką jesteś skłonna
> przeznaczyć na usunięcie usterek i w odpowiednim momencie przekaż tę
> informację także serwisowi, aby uniknąc wzajemnego zaskoczenia, nie wpaść w
> niepotrzebną spiralę kosztów.
Myślę, że nikt nie jest w stanie określić czy na tej naprawie się skończy, czy też
w niedługim czasie nie posypie się coś innego. I wtedy zacznę się zastanawiać,
że skoro już zapłaciłam ileś za pierwszą naprawę, to może szkoda to stracić
i naprawiać dalej.
Przyznaję, że przed wyborem tej pralki nie szukałam o niej opinii w Internecie
(było to podczas remontu mieszkania i nie miałam na to czasu). O wyborze
zadecydowały wymiary i ... funkcja szybkiego prania, z której w ciągu 7 lat
skorzystałam tylko raz.
Teraz wyczytałam, że jest ona uważana za kiepską i jako francuska uważana jest
za drogą w naprawie.
Jeżeli zdecyduję się na zakup nowej pralki to tak naprawdę nie wiem jakie parametry
są ważne (poza wymiarami, bo tych przeskoczyć się nie da).
Widziałam w Internecie jakieś klasy energetyczne, efektywnego prania i wirowania,
ale nie wiem czy są rzeczywiście ważne, czy to tylko chwyt reklamowy.

Może ktoś drążył ostatnio ten temat i mógły coś doradzić?

Pozdrawiam
Zocha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2008-02-20 20:42:33

Temat: Re: Pralka się zepsuła :-(
Od: s...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Witam

> Myślę, że nikt nie jest w stanie określić czy na tej naprawie się skończy,
czy też
> w niedługim czasie nie posypie się coś innego.

Oczywiście nikt Ci (dokładnie) tego nie okresli...

>I wtedy zacznę się zastanawiać,
> że skoro już zapłaciłam ileś za pierwszą naprawę, to może szkoda to stracić
> i naprawiać dalej.

...i dlatego proponowałem zaprosic serwis na wstępne ogledziny. A nuż to tylko
jakis drobizg, typu wyczyszczenie filtru, z ktorym sobie nie możesz poradzić?
Przy okazji może też sie dowiesz w jakim jest stanie, czy warto jeszcze
inwestować. Poza tym chyba sama najlepiej wiesz jak intensywnie sprzet był
eksploatowany - no chyba w innym stanie bedzie po 7 latach pralka katowana
niemal dzień w dzień w rodzinie kilkuosobowej, a w innym u osoby korzystajacej
z niej stosunkowo sporadycznie.
A jeżeli masz obawy, że nawet przy takich oględzinach zostaniesz zrobiona w
bambuko, lub kobieca intuicja wyczuwasz, że nadszedł kres sprzetu - to
rzeczywiscie kup nową pralke, przynajmniej ustawowo przez 2 lata nie będziesz
ponosiła kosztów napraw. Ale co będzie po upływie rękojmi/gwarancji? Tego też
nie wiadomo.

> Przyznaję, że przed wyborem tej pralki nie szukałam o niej opinii w Internecie
> (było to podczas remontu mieszkania i nie miałam na to czasu). O wyborze
> zadecydowały wymiary

z ciekawości pomierzyłem swojego Electoluxa (model już chyba nie produkowany) -
krawędź uchwytu otwierania klapy (element nabardziej "wystający" do góry po
otwarciu klapy) znajduje sie ok 132cm od poziomu podłogi. Domniemywam zatem, ze
znalezienie modelu spełniące cego ktyterium 139cm nie powinno być trudne.

i ... funkcja szybkiego prania, z której w ciągu 7 lat
> skorzystałam tylko raz.

Akurat z tej funkcji korzystam od czasu do czasu, a latem dosyć czesto, np. do
szybkiego odświeżenia własnie niezbyt świeżych (ale jeszcze nie brudnych...)
koszulek.

><...>
> Jeżeli zdecyduję się na zakup nowej pralki to tak naprawdę nie wiem jakie
parametry
> są ważne (poza wymiarami, bo tych przeskoczyć się nie da).
> Widziałam w Internecie jakieś klasy energetyczne, efektywnego prania i
wirowania,
> ale nie wiem czy są rzeczywiście ważne, czy to tylko chwyt reklamowy.
>
> Może ktoś drążył ostatnio ten temat i mógły coś doradzić?

Hmmm, fakt faktem ostatnio nie drążyłem (i ma nadzieję, że jeszcze przez parę
lat nie bedę musiał), ale po pierwsze primo wydaje mi sie, że zaczynamy
przechodzić tematem od tytułowego zepsucia sprzętu do zakupu nowego... w tym
momencie polecam jednak archiwum grupy.
Po drugie primo ;-) gdybym jednak miał kupić, to coś:
- mało hałasliwego
- z elektroniką umozliwiajacą wyświetlenie prognozowanego czasu prania oraz
czasu pozostałego do końca prania, programowanie opóźnionego startu (te funkcje
mam i z nich korzystam)
- z (jednak) sporą iloscia programów, gdyz niby z niektorych (prawie) nigdy nie
korzystamy, ale przychodzi moment, że okazują się przydatne
- niekoniecznie hiperoszczędnego w zużyciu wody, gdyz to IMO pic na (nomen
omen) wodę; aby dobrze wyprać i wypłukac H20 w odpowiedniej ilości potrzebne
jest,
- mile widziana gwarancja dłuzsza niz 2 lata i (uczciwy ;-) serwis w pobliżu
- i coś jeszcze, co teraz nie przychodzi mi do głowy, ale na pewno jest w
archiwum grupy ;-)

Poza tym na poczatek może te adresy, podawałem tu niedawno:

http://www.euro.com.pl/25450.xml - wykaz porad
http://www.euro.com.pl/40715.xml - pralki

Pozdrawiam -

Stanley

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2008-02-20 20:54:12

Temat: Re: Pralka się zepsuła :-(
Od: s...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

<...>
> Po drugie primo ;-) gdybym jednak miał kupić, to coś:
> - mało hałasliwego
<...> <...>

zapomniałem, w pralkach ładowanych od góry ponadto:
- posiadajacego opcję automatycznego pozycjonowania bębna przed otwarciem (nie
wiem, czy są jeszce pralki, ktore nie maja tej opcji?)
- umożliwiajacego "spauzowanie" prania i natychmiastowe otwarcie pokrywy (po
zakończeniu pozycjonowania bębna) - kiedyś czytałem, że są modele, w ktorych
trzeba czekac kilka czy nawet kilkaście minut (może to także przeszłość?)

Pozdrawiam -

Stanley

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2008-02-21 01:07:50

Temat: Re: Pralka się zepsuła :-(
Od: "Chiron" <eleuzis@no_spam.polbox.com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Zocha" <Z...@a...pl> napisał w wiadomości
news:fpcj1t$dhm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam!
>
> Mam pralkę firmy Brandt WM 1001 ECO. Przez blisko 7 lat działała bez
> zarzutu.
> Nagle wczoraj po praniu rzeczy w bębnie nie były odwirowane, a na rzeczach
> pozostało dużo proszku.
> Chcąc mieć pewność, że to nie moje jakieś złe ustawienia, zrobiłam przed
> chwilą
> pranie, ale rezultat tak sam jak wczoraj. :-(
> Podczas prania wydaje mi się, że zachowuje się ona w pewnych fazach dużo
> ciszej
> i tak jakby miała kłopot z pobieraniem wody. Wydaje mi się również, że
> wody nie
> podgrzewa. No i w końcu nie odwirowuje i pozostaje proszek na rzeczach.
> Czyżby tyle mechanizmów na raz się w niej zepsuło i to tak nagle? Nic do
> tej pory
> nie wskazywało na jakieś psucie się czegokolwiek.
>
> Pytania - czy do tego rodzaju pralki warto wezwać fachowca? - obawiam
> się,
> że zarówno jego wizyta jak i części (francuskie) i robocizna bedą drogie.
> Może lepiej od razu kupić nową pralkę - a jeśli tak to jaką?
> Mam małą lazienkę, więc pralka musi się otwierać do góry i mieć wymiary
> nie większe
> niż szer.40 cm, głębokość 60 cm i wysokość przy otwartej pokrywie 139 cm.

Obstawiam hydrostat- 1 urządzenie, ale ono decyduje, czy już dość wody-
wtedy dopiero włącza się grzałka, a także czy już jest na tyle mało wody,
aby zadziałała wirówka

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2008-02-21 05:18:20

Temat: Re: Pralka się zepsuła :-(
Od: "Zocha" <Z...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Mam pralkę firmy Brandt WM 1001 ECO. Przez blisko 7 lat działała bez zarzutu.
>> Nagle wczoraj po praniu rzeczy w bębnie nie były odwirowane, a na rzeczach
>> pozostało dużo proszku.
>> Chcąc mieć pewność, że to nie moje jakieś złe ustawienia, zrobiłam przed chwilą
>> pranie, ale rezultat tak sam jak wczoraj. :-(
>> Podczas prania wydaje mi się, że zachowuje się ona w pewnych fazach dużo ciszej
>> i tak jakby miała kłopot z pobieraniem wody. Wydaje mi się również, że wody nie
>> podgrzewa. No i w końcu nie odwirowuje i pozostaje proszek na rzeczach.
>> Czyżby tyle mechanizmów na raz się w niej zepsuło i to tak nagle? Nic do tej pory
>> nie wskazywało na jakieś psucie się czegokolwiek.
>>
>> Pytania - czy do tego rodzaju pralki warto wezwać fachowca? - obawiam się,
>> że zarówno jego wizyta jak i części (francuskie) i robocizna bedą drogie.
>> Może lepiej od razu kupić nową pralkę - a jeśli tak to jaką?
>> Mam małą lazienkę, więc pralka musi się otwierać do góry i mieć wymiary nie
większe
>> niż szer.40 cm, głębokość 60 cm i wysokość przy otwartej pokrywie 139 cm.

> Obstawiam hydrostat- 1 urządzenie, ale ono decyduje, czy już dość wody- wtedy
dopiero włącza się grzałka, a także czy już jest na
> tyle mało wody, aby zadziałała wirówka

Dziękuję za odpowiedź.

Za tą "diagnozą" przemawiałby fakt, że tyle rzeczy równocześnie przestało działać.

Czy taki hydrostat to droga część (ogólnie, wiem, że to zależy od marki) i czy
wymiana jest na tyle skomplikowana, że będzie droga? Czy gdyby to był hydrostat,
to pralka będzie musiała być zabrana do warsztatu?

Pozdrawiam
Zocha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2008-02-22 05:37:59

Temat: Re: Pralka się zepsuła :-(
Od: "Zocha" <Z...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>> Mam pralkę firmy Brandt WM 1001 ECO. Przez blisko 7 lat działała bez zarzutu.
>>> Nagle wczoraj po praniu rzeczy w bębnie nie były odwirowane, a na rzeczach
>>> pozostało dużo proszku.
>>> Chcąc mieć pewność, że to nie moje jakieś złe ustawienia, zrobiłam przed chwilą
>>> pranie, ale rezultat tak sam jak wczoraj. :-(
>>> Podczas prania wydaje mi się, że zachowuje się ona w pewnych fazach dużo ciszej
>>> i tak jakby miała kłopot z pobieraniem wody. Wydaje mi się również, że wody nie
>>> podgrzewa. No i w końcu nie odwirowuje i pozostaje proszek na rzeczach.
>>> Czyżby tyle mechanizmów na raz się w niej zepsuło i to tak nagle? Nic do tej pory
>>> nie wskazywało na jakieś psucie się czegokolwiek.
>>>
>>> Pytania - czy do tego rodzaju pralki warto wezwać fachowca? - obawiam się,
>>> że zarówno jego wizyta jak i części (francuskie) i robocizna bedą drogie.
>>> Może lepiej od razu kupić nową pralkę - a jeśli tak to jaką?
>>> Mam małą lazienkę, więc pralka musi się otwierać do góry i mieć wymiary nie
większe
>>> niż szer.40 cm, głębokość 60 cm i wysokość przy otwartej pokrywie 139 cm.

>> Obstawiam hydrostat- 1 urządzenie, ale ono decyduje, czy już dość wody- wtedy
dopiero włącza się grzałka, a także czy już jest na
>> tyle mało wody, aby zadziałała wirówka

> Za tą "diagnozą" przemawiałby fakt, że tyle rzeczy równocześnie przestało działać.
>
> Czy taki hydrostat to droga część (ogólnie, wiem, że to zależy od marki) i czy
> wymiana jest na tyle skomplikowana, że będzie droga? Czy gdyby to był hydrostat,
> to pralka będzie musiała być zabrana do warsztatu?

Znalazłam w Internecie różne hydrostaty i ich koszt kształtuje się od 17 zł do 80 zł
w zależności od typu pralki. Nie wiem jaki symbol ma hydrostat do mojej pralki
bo w opisie takich informacji nie ma.
Mam plan następujący (zakładając, że ewentualnie kupię nową, więc nic nie tracę):
po odłączeniu prądu i wody odkręcę tył pralki i spróbuję odczytać symbol hydrostatu
Zorientuję się czy byłabym w stanie wymienić taki hydrostat sama. Przy okazji
oczyszczę wszystko co się da.
A propos - tę "pułapkę" udało mi się w końcu zdjąć, ale chyba nie była przyczyną bo
było w niej tylko trochę kamienia co raczej nie mogło tam nic zatkać. Nie byłam w
stanie
wylać ze środka całej wody (jest tam takie zagłębienie), więc wydobyłam tyle, ile się
dało i teraz czekam żeby to do końca wyschło. Wtedy wszystko jeszcze raz oczyszczę
wilgotną szmatką (jest tam jakichś osad na dnie), założe tę pułapkę i przed
planowanym
rozkręceniem tyłu pralki jeszcze sprawdzę czy to może pomogło. Ale obawiam się,
że przyczyna nie była w tej "pułapce".

Jeśli ktoś chciałby mi coś w związku z moim planem doradzić to będę wdzięczna.
Myślę, że bywalcy tej grupy nieraz swoje pralki rozkręcali.

Pozdrawiam
Zocha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2008-02-23 17:25:32

Temat: Re: Pralka się zepsuła :-(
Od: " 666" <j...@w...eu> szukaj wiadomości tego autora

Byc może po prostu wężyk prowadzący od bębna do hydrostatu rozszczelnił się, lub
zatkał.
JaC


-----

> Znalazłam w Internecie różne hydrostaty i ich koszt kształtuje się od 17 zł do 80
zł w zależności od typu pralki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2008-04-02 15:31:11

Temat: Re: Pralka się zepsuła :-(
Od: r...@g...com szukaj wiadomości tego autora

siemka ja mam też wielki problem mam pralke indesit i od dzisiaj gdy
włoże pranie i zamkne drzwiczki to sama sie włacza i migają lampki że
są włączone 2 programy naraz i tak jak pisałem sama sie włacza
chociarz powinieniem wcisnac przycisk z kluczykiem prosze o pomoc ocb??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2008-04-08 17:07:23

Temat: Re: Pralka się zepsuła :-(
Od: "Rafał" <a...@c...nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora



:))









www.czfa.pl - forum dyskusyjne akwarystów z Częstochowy
www.sklep.czfa.pl - internetowy sklep akwarystyczny
www.sklep.pc-net.pl - wszystko do biura - komputery, drukarki itp


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Sol do zmywarki-czy mozna...
czy można dać proszek bezposredno na otwarte drzwi
szambo
[Warszawa] pranie dywanow/wykladzin dywanowych
Cana za mały remont

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »