« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-02-15 18:37:24
Temat: Prasowanie :DJakoś nigdy nie prasowałem jeansów, ale ostatnio kiedy ręcznie prałem
nogawki (z soli której na ulicach nie skąpią) ostro pogniotłem nogawki i
pomyślałem że wypadałoby delikatnie wyprasować. Tyle, że na metce jest
napisane "prasować przez płótno ochronne" i ciekawy jestem co to
właściwie jest i skąd to wytrzasnąć? Może być cienka bawełniana szmatka?
J.K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-02-15 20:32:46
Temat: Re: Prasowanie :DUżytkownik "Abuk" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dsvsf8$rg0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tyle, że na metce jest napisane "prasować przez płótno ochronne" i ciekawy
> jestem co to właściwie jest i skąd to wytrzasnąć? Może być cienka
> bawełniana szmatka?
Może.
Mnie z kolei ciekawi, co to za dżinsy, że każą je prasować przez płótno...
Swoje prasuję normalnie.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-02-15 22:05:51
Temat: Re: Prasowanie :DUżytkownik "Abuk" napisał:
> Jakoś nigdy nie prasowałem jeansów, ale ostatnio kiedy ręcznie prałem
> nogawki (z soli której na ulicach nie skąpią) ostro pogniotłem nogawki i
> pomyślałem że wypadałoby delikatnie wyprasować. Tyle, że na metce jest
> napisane "prasować przez płótno ochronne" i ciekawy jestem co to
> właściwie jest i skąd to wytrzasnąć? Może być cienka bawełniana szmatka?
Nie przejmuj się Levi Strauss wymyślając jeansy myślał o odzieży roboczej ;)
Moje tam zawsze piorą się na lewą stronę , tak się suszą i tak są prasowane.
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-02-15 22:11:10
Temat: Re: Prasowanie :D
Użytkownik "Abuk" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dsvsf8$rg0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jakoś nigdy nie prasowałem jeansów, ale ostatnio kiedy ręcznie prałem
> nogawki (z soli której na ulicach nie skąpią) ostro pogniotłem nogawki i
> pomyślałem że wypadałoby delikatnie wyprasować. Tyle, że na metce jest
> napisane "prasować przez płótno ochronne" i ciekawy jestem co to
> właściwie jest i skąd to wytrzasnąć? Może być cienka bawełniana szmatka?
Nie żadne płótno ochronne, tylko zaparzaczka :) Doskonale się sprawdza
fragment bardzo spranego, cienkiego, starego prześcieradła :D Tylko nie
wiem, po co do dżinsów?
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-02-15 22:17:10
Temat: Re: Prasowanie :D
Użytkownik "Basia Kulesz" napisał:>
> Nie żadne płótno ochronne, tylko zaparzaczka :) Doskonale się sprawdza
> fragment bardzo spranego, cienkiego, starego prześcieradła :D Tylko nie
> wiem, po co do dżinsów?
A może nasz kolega ma takie jakieś z gumkami czy lateksem, no babeczki
wiedza o co chodzi?
To z takimi nie miałem do czynienia, znaczy miałem ale trochę w innym sensie
a nie żebym nosił.
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-02-16 08:17:16
Temat: Re: Prasowanie :D
"Abuk" <n...@o...pl> wrote in message
news:dsvsf8$rg0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jakoś nigdy nie prasowałem jeansów, ale ostatnio kiedy ręcznie prałem
> nogawki (z soli której na ulicach nie skąpią) ostro pogniotłem nogawki i
> pomyślałem że wypadałoby delikatnie wyprasować. Tyle, że na metce jest
> napisane "prasować przez płótno ochronne" i ciekawy jestem co to
> właściwie jest i skąd to wytrzasnąć? Może być cienka bawełniana szmatka?
Bierzesz zwyczajną męską chusteczkę, moczysz, wyciskasz mocno i przez nią
prasujesz. Chodzi o to, żeby portki się nie wyświeciły. Jeśli masz żelazko z
parą, to ta chusteczka już nie jest potrzebna, tylko dużo pary daj, wtedy
się łatwiej uprasują.
Bez sensu prasować jeansy przez szmatkę. Wełniane cienkie spodnie
garniturowe to tak, ale jeansy? Przesada.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-02-16 20:50:52
Temat: Re: Prasowanie :DPietrek napisał(a):
> Użytkownik "Basia Kulesz" napisał:>
>
>>Nie żadne płótno ochronne, tylko zaparzaczka :) Doskonale się sprawdza
>>fragment bardzo spranego, cienkiego, starego prześcieradła :D Tylko nie
>>wiem, po co do dżinsów?
>
>
> A może nasz kolega ma takie jakieś z gumkami czy lateksem, no babeczki
> wiedza o co chodzi?
> To z takimi nie miałem do czynienia, znaczy miałem ale trochę w innym sensie
> a nie żebym nosił.
>
Spoko, spoko :D Są najzupełniej klasycznie, jakbym miał takie z lateksem
to bym oddawał do pralni.
J.K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-02-16 20:51:57
Temat: Re: Prasowanie :DMarchewka napisał(a):
> Może.
> Mnie z kolei ciekawi, co to za dżinsy, że każą je prasować przez
> płótno... Swoje prasuję normalnie.
> I.
Może i tak, ja do tej pory ich wcale nie prasowałem :D, ale prasować
normalnie, czy wywinięte na lewą stronę?
J.K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-02-16 20:56:01
Temat: Re: Prasowanie :Dmiranka napisał(a):
> "Abuk" <n...@o...pl> wrote in message
> news:dsvsf8$rg0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Bierzesz zwyczajną męską chusteczkę, moczysz, wyciskasz mocno i przez nią
> prasujesz. Chodzi o to, żeby portki się nie wyświeciły. Jeśli masz żelazko z
> parą, to ta chusteczka już nie jest potrzebna, tylko dużo pary daj, wtedy
> się łatwiej uprasują.
> Bez sensu prasować jeansy przez szmatkę. Wełniane cienkie spodnie
> garniturowe to tak, ale jeansy? Przesada.
Ja tam się na prasowaniu nie znam :D, czytam tylko metki - dzięki za
wyczerpującą odpowiedź. Garnitur raczej oddaje do pralni.
Ale mam jeszcze jedno pytanie bardzo poboczne, ale jestem pewien że
znasz na nie odpowiedź. Mam takie cienkie białe spodnie, szyte na miarę,
więc nie wiem z czego są, myślę z 100% bawełny (tak mnie zapewniał
Egipski krawiec :D ). Ogólnie bardzo mi się podobały - ale pewnego razu
miałem w kieszeni długopis i ten miał nieszczęście wylać - czy jest dla
nich jeszcze jakakolwiek nadzieja? Wiem że plamy do końca nie zejdą, ale
czym to potraktować, aby je jak najbardziej wybielić, a nie zniszczyć
reszty materiału?
J.K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-02-16 20:59:02
Temat: Re: Prasowanie :DC2H5OH, zwany spirytusem
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |