Data: 2016-05-08 16:39:42
Temat: Re: Prawa Podstawowe.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 8 May 2016 14:41:02 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
> news:572f115e$0$643$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>> Dnia 2016-05-07 08:56, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>>>>>>>
>>>>>>> Krzanisz, Panie Szanowny. Odniosę się tylko do przyjścia Chrystusa:
>>>>>>> owszem, na początku przyszedł do Izraela- ale go odrzucili i to
>>>>>>> zdecydowanie (słyszałeś o ukrzyżowaniu?). Wcześniej jeszcze nie
>>>>>>> stronił
>>>>>>> od obcych- jak Samarytan czy Rzymian- co mu przecież Żydzi zarzucali.
>>>>>>
>>>>>> A mógł przyjść do Polaków...
>>>>>>
>>>>>>
>>>>> No ale wtedy wszystko by się opóźniło o circa 1000 lat
>>>>
>>>> Żyłby 100 lat, a i tak nie doczekałby się ukrzyżowania->Boskości. Takie
>>>> rzeczy to tylko u Żydów - jak w banku 3-)
>>>
>>> W "Quo Vadis" Sienkiewicz wykorzystał znane mu opowieści o na wpół
>>> legendarnym narodzie Ligów- zamieszkującym rzekomo nasze ziemie przed
>>> Słowianami. Protoplasta Polaków- dobroduszny, choć silny jak niedźwiedź-
>>> Lig Ursus- dziwił się, że Jezus nie przyszedł do Ligów. Oni by go
>>> chronili w tych ostępach leśnych, nie daliby go ukrzyżować :-)
>>
>> Oj kiepsko nam Polakóm poszła ewolucja, z wielkich i dobrodusznych
>> niedźwiedziów w mikrych i wrednowatych kartoflów.
>>
>
> Nie- tak nie poszło. Po prostu: nasi wrogowie przekonali wielu orłów, że są
> kurami
>
>
> "Orzeł
> Pewien człowiek znalazł jajko orła. Zabrał je i włożył do gniazda kurzego w
> zagrodzie. Orzełek wylągł się ze stadem kurcząt i wyrósł wraz z nimi.
> Orzeł przez całe życie zachowywał się jak kury z podwórka, myśląc, że jest
> podwórkowym kogutem. Drapał w ziemi szukając glist i robaków. Piał i gdakał.
> Potrafił nawet trzepotać skrzydłami fruwać kilka metrów w powietrzu. No bo
> przecież, czyż nie tak właśnie fruwają koguty?
> Minęły lata i orzeł zestarzał się. Pewnego dnia zauważył wysoko nad sobą, na
> czystym niebie wspaniałego ptaka. Płynął elegancko i majestatycznie wśród
> prądów powietrza, ledwo poruszając potężnymi, złocistymi skrzydłami. Stary
> orzeł patrzył w górę oszołomiony.
> - Co to jest? - zapytał kurę stojącą obok.
> - To jest orzeł, król ptaków - odrzekła kura. - Ale nie myśl o tym, ty i ja
> jesteśmy inni niż on.
> Tak więc orzeł więcej o tym nie myślał. I umarł, wierząc, że jest kogutem w
> zagrodzie."
Piękna i tragiczna bajka...
|