Prawdopodobnie ruszyła...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 41
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2010-05-18 14:57:51
Temat: Re: Prawdopodobnie ruszyła...Od: Piotr <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
zułcony pisze:
>
> Użytkownik "Piotr" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:hsu5tf$nof$2@news.onet.pl...
>> zułcony pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Piotr" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hsu54f$lfk$1@news.onet.pl...
>>>
>>>> To jeszcze nie tylko ktoś kasuje posty w rzekomo moim imieniu
>>>> ale jeszcze pisze?
>>>> No jest już szczyt chamstwa.
>>> Znaczy sie co, to co tam zacytowałem to nie Twoje, tak :) ?
>>> Ślicznie ;)
>>> Znaczy się robisz zasłonę dymną dla swojej TŻ, czy jak, panie
>>> Piotrze ? ;)
>>
>> Zdziwiłbyś się, ale naprawdę mam na imię Piotrek
>> a tamtych panów raczej nie znam, na pewno nie jednego z nich
>> bo widziałem, ze cytowałeś chyba przypadkowo, kogo popadnie.
>
> Cały czas się dziwię ;)
> Ot - prawa wirtuala ... trochę techniki, i Twoja TŻ się nie połapie,
> nie ?
> Oto Twój sposób na rzeczywistość - zasłona dymna ;)
Trochę głupio mi się zrobiło, jak Ewa ciągle do mnie ender i ender
i wolałem, aby jak już to zwracała się faktycznie do mnie,
ale gdybym wiedział, że tak się skończy z nią znajomość,
to chyba wytrzymałbym już tego endera.
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
32. Data: 2010-05-18 15:25:14
Temat: Re: Prawdopodobnie ruszyła...Od: Piotr <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
zułcony pisze:
>
> Użytkownik "Piotr" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:hsu54f$lfk$1@news.onet.pl...
>
>> Nie pamiętam, ale chyba ten nieobecny także za nimi nie przepadał? ;-)
> Nie wiem, o kim mówisz ;) Ale z tym załącznikowaniem do Twojej TŻ to
> nie było na serio,
> więc już tak nie pękaj ;)))
> Natomiast wysnuj może z tego jakąś refleksję dot. faktu, że nie
> kontrolujesz swojego
> życia. Jesteś na łasce osób silniejszych, które zupełnie niepotrzebnie
> prowokujesz.
> Nie odgrywaj takiego gieroja, tylko zastanów się moze jednak, gdzie Twoje
> życie zmierza.
> Nie tak łatwo się buduje związki, szczególnie w Twoim wieku, trochę
> głupio
> byłoby sobie rozpirdzielić znowu życie, przez głupie zabawy internetowe ?
>
> To na razie ... Spadam do domu .
Na łasce osób silniejszych? Może jeszcze ciebie?
Popatrz lepiej, abyś sam się znowu nie migał swoje TŻ,
bo coś dziś znowu czasu ci w kosmos poszło trochę.
A ja rozglądam się za jakimś mieszkaniem w Sopocie i głupio
by było, gdyby ci małżonka niedługo przedstawiła dawnego kolegę z wojska
;-)
Poza tym w moim wieku paradoksalnie coraz łatwiej się buduje związki
i nie chcę się skarżyć, ale to bynajmniej nie zawsze jest jego zaletą.
Piotrek
--
edt.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2010-05-18 17:59:46
Temat: Re: Prawdopodobnie ruszyła...Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Vilar pisze:
> PS. Ostatnio tylko Walandera oglądam jakoś w miarę regularnie (ale
> Kino). Ma taki przyjemnie szaro-depresyjny, wkurzający klimat.... (hmm).
Walander angielski byl fajny. Tez szwedzki jakis takis sredni.
> Ale jak śnieg spadnie (vide Zakopane), to pewnie zacznę oglądać TV
> regularnie....
No z tym sniegiem to neizle dowalili. Pewnie Ruscy dmuchneli chmure do nas.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2010-05-18 18:03:19
Temat: Re: Prawdopodobnie ruszyła...Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Qrczak pisze:
> Wallandera zalega mi ciągle jeszcze pierwsza seria. Ten o psychiatrze
> (Mental: Zagadki umysłu), który kiedyś polecałaś, jakoś mnie nie
> wciągnął (po Hałzie wszystko wydaje się takie wtórne... ech...). No
> chyba się zmuszę do Wallandera, skoro zachwalasz jego wkurzającość.
IMO ni ejest wkurzajacy, tylko nieco nudnawy. Ale serial fajny. Byle nie
szwedzka wersja.
> Koleżanka zachwalała mi "Wyspę tajemnic".
Odchwalam.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2010-05-18 20:01:00
Temat: Re: Prawdopodobnie ruszyła...Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2010-05-18 20:03, niebożę Marchewka wychynęło i cichym głosikiem
ryknęło:
> Qrczak pisze:
>> Wallandera zalega mi ciągle jeszcze pierwsza seria. Ten o psychiatrze
>> (Mental: Zagadki umysłu), który kiedyś polecałaś, jakoś mnie nie
>> wciągnął (po Hałzie wszystko wydaje się takie wtórne... ech...). No
>> chyba się zmuszę do Wallandera, skoro zachwalasz jego wkurzającość.
>
> IMO ni ejest wkurzajacy, tylko nieco nudnawy. Ale serial fajny. Byle nie
> szwedzka wersja.
>
>> Koleżanka zachwalała mi "Wyspę tajemnic".
>
> Odchwalam.
Dlaczegóż?
Zaczął się świetnie, muzyczka niesamowicie klimatyczna. Tylko dziś
wszyscy się uwzięli mi nie dać skończyć... wrrr
Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2010-05-18 21:29:12
Temat: Re: Prawdopodobnie ruszyła...Od: Zorrmoran <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Tue, 18 May 2010 17:25:14 +0200, Piotr napisał(a):
>> To na razie ... Spadam do domu .
>
> Na łasce osób silniejszych? Może jeszcze ciebie?
Nie - na łasce osób, które nie mają takiego
rozjazdu między rzeczywistością wirtualną a realem i takim
problemów emocjonalnych.
> Popatrz lepiej, abyś sam się znowu nie migał swoje TŻ,
> bo coś dziś znowu czasu ci w kosmos poszło trochę.
> A ja rozglądam się za jakimś mieszkaniem w Sopocie i głupio
> by było, gdyby ci małżonka niedługo przedstawiła dawnego kolegę z wojska
Hmmm ... Nic nie wiem, żeby moja żona była w wojsku ...
Ale może coś ukrywa ?
Przycisnę ją dziś chyba troszkę ...
A tak w ogóle to chyba się na jakiś czas wyłączę - aż
ochłoniesz z szoku - a potem, jak tu jeszcze będziesz,
to może jakoś normalniej zaczniesz gadać, kto wie, mój ty
Nagusku ;)
--
Co w szkole piszczy:
- Proszę Pani, a moja mama daje mojemu bratu takie żrące lizaki,
że aż mu czasem krew leci !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2010-05-18 21:30:20
Temat: Re: Prawdopodobnie ruszyła...Od: Zorrmoran <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Tue, 18 May 2010 16:57:51 +0200, Piotr napisał(a):
>> Cały czas się dziwię ;)
>> Ot - prawa wirtuala ... trochę techniki, i Twoja TŻ się nie połapie,
>> nie ?
>> Oto Twój sposób na rzeczywistość - zasłona dymna ;)
>
> Trochę głupio mi się zrobiło, jak Ewa ciągle do mnie ender i ender
> i wolałem, aby jak już to zwracała się faktycznie do mnie,
> ale gdybym wiedział, że tak się skończy z nią znajomość,
> to chyba wytrzymałbym już tego endera.
> Piotrek
Ja wszystko rozumiem, ale musisz jeszcze popracować
nad stylem wypowiedzi, uśmieszków i inne takie, bo też
dziwnym trafem bardzo enderowe ;)
--
Redart, co zmienił ksywkę na mniej krwistą
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2010-05-19 11:32:49
Temat: Re: Prawdopodobnie ruszyła...Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Qrczak pisze:
> Dnia 2010-05-18 20:03, niebożę Marchewka wychynęło i cichym głosikiem
> ryknęło:
>> Qrczak pisze:
>>> Wallandera zalega mi ciągle jeszcze pierwsza seria. Ten o psychiatrze
>>> (Mental: Zagadki umysłu), który kiedyś polecałaś, jakoś mnie nie
>>> wciągnął (po Hałzie wszystko wydaje się takie wtórne... ech...). No
>>> chyba się zmuszę do Wallandera, skoro zachwalasz jego wkurzającość.
>>
>> IMO ni ejest wkurzajacy, tylko nieco nudnawy. Ale serial fajny. Byle nie
>> szwedzka wersja.
>>
>>> Koleżanka zachwalała mi "Wyspę tajemnic".
>>
>> Odchwalam.
>
> Dlaczegóż?
> Zaczął się świetnie, muzyczka niesamowicie klimatyczna.
"Wartosci poznawczych" (by miszcz) to on ze soba nie niesie. Takie tam
ogladadelko.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2010-05-19 13:08:26
Temat: Re: Prawdopodobnie ruszyła...Od: "Qrczak" <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
W Usenecie Marchewka <s...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2010-05-18 20:03, niebożę Marchewka wychynęło i cichym głosikiem
>> ryknęło:
>>> Qrczak pisze:
>>>> Wallandera zalega mi ciągle jeszcze pierwsza seria. Ten o psychiatrze
>>>> (Mental: Zagadki umysłu), który kiedyś polecałaś, jakoś mnie nie
>>>> wciągnął (po Hałzie wszystko wydaje się takie wtórne... ech...). No
>>>> chyba się zmuszę do Wallandera, skoro zachwalasz jego wkurzającość.
>>>
>>> IMO ni ejest wkurzajacy, tylko nieco nudnawy. Ale serial fajny. Byle nie
>>> szwedzka wersja.
>>>
>>>> Koleżanka zachwalała mi "Wyspę tajemnic".
>>>
>>> Odchwalam.
>>
>> Dlaczegóż?
>> Zaczął się świetnie, muzyczka niesamowicie klimatyczna.
>
> "Wartosci poznawczych" (by miszcz) to on ze soba nie niesie. Takie tam
> ogladadelko.
Wielce przewidywalny - fakt. Od trzydziestej którejś minuty zaczęłam
podejrzewać, co się naprawdę święci, po połowie filmu (kiedy do gry wkracza
latarnia) wiedziałam, jak się skończy. Ale przynajmniej piękny Leoś pokazał
tu aktorski pazur. A Kingsley się chyba maluje. I w ogóle klimatem pięknie
się wpisał film w tę naszą piękną majową aurę (sztorm pierwsza klasa!).
Qra
PS. Może byś podrzuciła parę dobrych tytułów, które można zaaplikować osobie
zainteresowanej różnymi psychicznymi odchyleniami? (poza Hanibalem i
Eksperymentem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2010-05-19 13:19:15
Temat: Re: Prawdopodobnie ruszyła...Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4bf3e2ca$0$17101$65785112@news.neostrada.pl...
>W Usenecie Marchewka <s...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2010-05-18 20:03, niebożę Marchewka wychynęło i cichym głosikiem
>>> ryknęło:
>>>> Qrczak pisze:
>>>>> Wallandera zalega mi ciągle jeszcze pierwsza seria. Ten o psychiatrze
>>>>> (Mental: Zagadki umysłu), który kiedyś polecałaś, jakoś mnie nie
>>>>> wciągnął (po Hałzie wszystko wydaje się takie wtórne... ech...). No
>>>>> chyba się zmuszę do Wallandera, skoro zachwalasz jego wkurzającość.
>>>>
>>>> IMO ni ejest wkurzajacy, tylko nieco nudnawy. Ale serial fajny. Byle
>>>> nie
>>>> szwedzka wersja.
>>>>
>>>>> Koleżanka zachwalała mi "Wyspę tajemnic".
>>>>
>>>> Odchwalam.
>>>
>>> Dlaczegóż?
>>> Zaczął się świetnie, muzyczka niesamowicie klimatyczna.
>>
>> "Wartosci poznawczych" (by miszcz) to on ze soba nie niesie. Takie tam
>> ogladadelko.
>
>
> Wielce przewidywalny - fakt. Od trzydziestej którejś minuty zaczęłam
> podejrzewać, co się naprawdę święci, po połowie filmu (kiedy do gry
> wkracza latarnia) wiedziałam, jak się skończy. Ale przynajmniej piękny
> Leoś pokazał tu aktorski pazur. A Kingsley się chyba maluje. I w ogóle
> klimatem pięknie się wpisał film w tę naszą piękną majową aurę (sztorm
> pierwsza klasa!).
>
> Qra
> PS. Może byś podrzuciła parę dobrych tytułów, które można zaaplikować
> osobie zainteresowanej różnymi psychicznymi odchyleniami? (poza Hanibalem
> i Eksperymentem)
Walander jest wkurzający wyłącznie przez szaro-buro-depresyjną atmosferę.
Ale da się obejrzeć.
Co do psycho-movies poszłabym tropem Kingsleya. Oglądałam kilka filmów z
nim, naprawdę niezłych. (Np. Dom z piasku i mgły, czy Elegia).
Albo tropem reżyserów: Poliakoff (np. Opowieść Mary), czy Sally Potter
(Orlando).
Jakbyście trafiły w programie na filmy jednego z nich, to proszę o
piskanie - często przegapię coś naprawdę "do rzeczy".
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |