Dnia 5/17/2005 11:56 AM,Użytkownik aniared/A.L. usiadł wygodnie i napisał:

> Myślałam o jakimś
> kosmetyku. Może pomożecie mi wymyśleć prezent, z którego każda kobieta
> byłaby zadowolona? Najchętniej do 100 zł, no ostatecznie 150 zł.
> Szwagierka ma 37 lat (wygląda maksymalnie na 33 lata), blodnynka, włosy
> długie, naturalnie lekko kręcone. Co do prezentu nie chciałabym, żeby
> niósł sobą jakieś negatywne sugestie, czyli nic przeciw zmarszczkom czy
> cellulitowi. No i jeszcze żeby nie był to produkt trudno dostępny,
> ewentualnie mogę go kupić na truskawie.
> I co, macie jakieś pomysły na na kosmetyk, który każda kobieta chciałaby
> mieć? :) (w tej niezbyt wygórowanej cenie niestety). Perfumy wykluczam
> ze względów oczywistych.

Albo zestaw do kąpieli, jak pisała pamana, albo jakiś wypasiony balsam
do ciała (wcale nie musi być antycellu, może być po prostu ujędrniający,
nawilżający itp), albo całą serię zapachową. Np. ostatnio,na swoje
nieszczęście, wlazłam do Douglasa i zobaczyłam, że Fruttini wypuściło
nowe serie zapachowe: pomarańcza+mleko i coś tam jeszcze. Zapach
przeboski, a w serii jest żel pod prysznic, krem do ciała, dezodorant i
coś tam jeszcze. Nie dość, że ładnie to wygląda, przepięknie pachnie, to
jeszcze co do kremu wiem, że jest po prostu dobry (miałam wersję mleko i
miód). Ja bym się z takiego prezentu bardzo ucieszyła.
Albo na przykład jakaś niesamowita maseczka do twarzy w cenie do 100 zł.
A co, raz można :)

Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."