> Może też. Może też budując wśród innych (okaleczonych czy nie) poczucie
> solidarności w sprawie takiej ustawy. Rozsyłanie spamu jest niestety
> działaniem odwrotnym. Podobnie jak wypisywanie oszczerstw o filtrowaniu
> wiadomości w Usenecie, złej woli administratorów itd. Jeżeli zależy Wam
> naprawdę na przepchnięciu tej ustawy, powinniście prowadzić większy
> lobbing wśród partii politycznych, które mają szansę wygrać wybory.
> Przecież oni i tak muszą później tą ustawę przegłosować, a skoro tak
> to mogliby też wykazać się inicjatywą ustawodawczą. Tak, wiem, że
> presja środowisk medyczno-farmaceutycznych jest ogromna na całym
> świecie, znam też ich brudy, ale to nie zmienia tego, że ustawę trzeba
> przegłosować.

Kończąc tą zbyt długą wymianę postów chcę podkreślić iż w wielu miejscach
zgadzam się z Panem. Nie mam zamiaru bronić poglądów o filtrowaniu usenetu,
ponieważ nie ja wygłaszałem.
W dzisiejszej rzeczywistości partie polityczne są zainteresowane poparciem
zamożnych środowisk i koncernów.Proszę mi wierzyć iż rozmawiałem, bez efektu
z lidreami większości partii politycznych.
Wysłane przez nas pytania do wszystkich kandydatów do urzędu Prezydenta RP:
http://www.sppnn.org.pl/wybory2005/list1.doc
dotyczące przyszłości systemu ochrony zdrowia i pomocy dla poszkodowanych,
doczekały sie do teraz tylko jednej odpowiedzi i to "na okrągło":
http://www.sppnn.org.pl/wybory2005/br/br1.htm
Lobbing obecnie można robić gdy ma sie takie pieniądze jak np. koncerny
farmaceutyczne lub taką siłę jak górnicy...


> Myślę, że tamtejsze świstaki zawinęły z tego powodu cztery
> dodatkowe sreberka.
>
nie mam pojęcia, ale wierzę iż tam to trochę inaczej działa

też konczę i pozdrawiam
EOT

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/