Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsfee
d.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Problem
Date: Sun, 15 Dec 2002 22:56:21 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 31
Message-ID: <atitt3$fh0$1@news.tpi.pl>
References: <athjor$70s$1@news.tpi.pl> <ati603$5pc$1@news.tpi.pl>
<atiaqo$80n$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: kubus.interpc.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1039989489 15904 217.98.79.66 (15 Dec 2002 21:58:09 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 15 Dec 2002 21:58:09 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:173569
Ukryj nagłówki
"B@rdo" w news:atiaqo$80n$1@news.tpi.pl napisał(a):
>
> > Niektorym ludziom latwiej uwierzyc, ze cos jest w
> > stanie odmienic ich zycie szybciej, niz oni sami.
> Nie wiem czy mozna to porownac z przedmiotem, ktory
> pomijajac oddzialywanie przypisywane mu faktycznie
> zadnego dzialania nie ma. Co innego marihuana,
Nie palilem wiec nie wiem... Ale za to zadarzalo mi sie wypic, a alkohol
juz jakis konkretny wplyw na czlowieka ma. Niektorzy twierdza, ze on
pomaga im uporac sie z problemami. Jednak jesli im sie udaje to jest to
wylacznie ich zasluga. Sam alkohol niczego nie zmieni. Mysle, ze podobnie
jest z maryska. Przykladowo pozwala jakos sie odblokowac, zdystansowac.
Jednak tak samo moze dzialac zwyczajny przedmiot jesli czlowiek w to
uwierzy. No a na pewno nie jest szkodliwy. Nie wiem czy wyrazam sie dosc
jasno... lepiej nie potrafie :) W skrocie - IMHO czlowiek jest zdolny do
niesamowitych rzeczy, ale musi w to uwierzyc. Czasem od tak nie potrafi -
potrzebuje jakiegos dopalacza. Marihuana moim zdaniem jest jednym z nich
(ale cudow nie sprawia).
> Jakie moga wystapic tego negatywne skutki
> (syndromu amotywacyjnego nie zauwazylem, wrecz
> odwrotnie).
Ale czasem bywa tak, ze pracuje sie na wysokich obrotach, jest super i
nagle BUM - przychodzi zalamanie.
pozdrawiam
Greg
|