Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: pulsar <p...@g...eu>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Problem laryngologiczny...
Date: Wed, 19 Sep 2007 20:00:05 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 42
Message-ID: <fcro2t$dik$1@news.onet.pl>
References: <fcrmp4$rjd$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: aaea1.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: news.onet.pl 1190224797 13908 83.4.104.1 (19 Sep 2007 17:59:57 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 19 Sep 2007 17:59:57 +0000 (UTC)
X-Sender: wVWoYC821/p8/Wc1EDvQSL5bMfibfKXf
In-Reply-To: <fcrmp4$rjd$1@atlantis.news.tpi.pl>
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.9 (Windows/20061207)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:237465
Ukryj nagłówki
Mephisto napisał(a):
> Witam,
>
> Od jakichś trzech tygodni nie mogę się doleczyć, najpierw zapalenie oskrzeli
> (często to przechodze, jakąś słabość mam do tego), dostałem na to leki -
> przeszło - za kilka dni nawrót wraz z zapaleniem jamy ustnej i migdałków. Na
> to dostałem Nimesil i Bioparox, poprawy brak, dalej zacząłem brać
> amoksycylinę (Forcid), po trzech dniach żadnej poprawy wręcz pogorszenie.
> Już nie wiem co mam robić, ból przy przełykaniu mocno utrudnie jakiekolwiek
> "roboty" typu posiłek, napicie się wody czy choćby odkrztuszenie zalegającej
> wydzielimy. Do tego koszmarny ból całej głowy, dość mocno napuchnięte wezły
> z obu stron. Jutro wybieram sie do laryngologa - czego mogę się spodziewać,
> co mogłoby chociażby doraźnie złagodzić bóle (jakieś babcine sposoby?).
>
> Pozdrawiam,
> Tomek
Znam ten ból... dopada mnie od ponad 20 lat. Były podobne
objawy i podobne "koncepcje" leczenia. Z tym, że u mnie zaczyna
się bólem gardła i stopniowo przenosi się na oskrzela.
Wiem tylko tyle, że u mnie ma tło alergiczne. Kiedyś bardzo
skutecznie pomagały mi inhalacje z Intalu. Teraz w aptekach
odpowiadają mi, że Intal został wycofany z obrotu...
Biorę więc Zyrtec, a objawy łagodzę pastylkami Olbas. Niekiedy
pomagają inhalacje z Azulanem lub olejkiem Olbas, itp.
Może ma ktoś lepsze sposoby? Przykre to świństwo i dokuczliwe,
a trzyma niekiedy 3-4 tygodnie... właśnie od tygodnia się
męczę, ale antybiotyki, to chyba nieporozumienie...
--
Pozdrawiam,
pulsar
|