Data: 2008-09-14 04:43:46
Temat: Re: Problem osuwających się dziąsłeł i bezradnych stomatologów
Od: adam_54 <a...@g...pl_spam>
Pokaż wszystkie nagłówki
tch pisze:
> Użytkownik "teel" <t...@g...com> napisał w wiadomości
> news:784aecf4-837c-403d-b0b4-20f9bf7c5e82@d1g2000hsg
.googlegroups.com...
> Witam,
> Od jakichś 4 lat (a mam teraz 28) mam problem z osuwającymi się
> dziąsłami. Przy górnych czwórkach już doszło do odkrycia korzenia,
> powoli, ale jednak osuwają się pozostałe. Byłem u wielu stomatologów w
> tej sprawie, jedyne co zalecili to usuwanie osadu skalingiem oraz
> szczotkowanie miękką szczoteczką w kierunku od dziąsła. Mówią, że
> innej metody na to nie ma. Być może i hamuje to zjawisko, ale niestety
> postęp widzę nadal.
>
> Ogólnie nigdy nie miałem problemów z zębami, próchnica bardzo śladowa,
> jedyna sprawa to nadwrażliwość na zimno. Mimo tego zaczynam się
> obawiać, że za lat 5 nie będę miał już naturalnych zębów, bo po
> odkryciu korzeni po prostu osłabną i wypadną. Interesujące jest to, że
> nie towarzyszą temu żadne bóle, a opuchnięcia są bardzo rzadko, mijają
> po 1 dniu i są także bezbolesne.
>
> Nie wiem jak mógłbym to powstrzymać - będę wdzięczny za jakiekolwiek
> (byle dobre ;)) rady?
Powstrzymałem u siebie ten proces, tylko że u mnie dodatkowo czasem
krwawiły dziąsła. No i do pewnego czasu miałem problem z próchnicą.
Zacząłem dokładniej myć zęby, stosować pastę do zębów "Lacalut actiw"
oraz "ajona"(uwaga koncentrat!, na początku używać minimalne ilości)
Zacząłem też ssać olej według jakiegoś artykułu w gazecie, widziałem też
ten opis w książce bodajże Elżbiety Cybulskiej, ponoć też jest opis w
jednej z książek Tombaka.
Zaleciłbym też udanie się do stomatologa w celu usunięcia kamienia
nazębnego. Po jakimś czasie kamień przestał przestał się osadzać na
moich zębach. Teraz stosuję pastę lacalut fluor oraz ajonę.
Adam
|