Data: 2003-11-24 16:45:53
Temat: Re: Problem rodzinny
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
... a jesli ona niechce isc nigdzie do zadnego lekarza itp?? co
> > zrobic??
>
> No tak - to by bylo na tyle w kwestii rozkapryszonego bachora - tam w tej
> rodzinie nie ma silnej reki ?
> Za wszarz - i do lekarza !
Urocze. A potem terapia tez na siłę i wwlewanie leków przed odbyt?
Żeby się leczyć, trzeba chcieć.
Ty chyba nie wiedziałeś nigdy osoby z problemami natury psychicznej.
Poza tym - gratuluje nastawienia do dzieci/młodziezy.
Masz już potomstwo?
O.
>
>
|