Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Problem rodzinny

Grupy

Szukaj w grupach

 

Problem rodzinny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-11-22 14:53:55

Temat: Problem rodzinny
Od: "zgapa" <z...@n...org> szukaj wiadomości tego autora

Hej wszystkim
Qmpel ma big problem w domu
Przedstawie wam go moze ktos umie pomoc...
Mianowicie ma Siostre - wiek skonczone 18 lat
Ona od 2 dni nic nie je i siedzi w pokoju sama placze itp
Miala problemy ze soba - tzn byla juz w szpitalu z powodu nie jedzenia itp i
mdlala i miala problemy
Matka zalamuje sie przez nia psychicznie i placze...
przynosi jej jedzenie, ale to nic nie skutkuje
(robi tak juz 3 raz, Mianowicie pokazuje co ona potrafi i zmusza Matke do
czegos - np. zeby dala jej na to itp takim sposobem niejedzenia)
2 sprawa to ze zaczyna mowic jak ktos sie z nia kluci z rodziny zeby jadla
ze ona nie zje nic bo ona umrze juz niedlugo beda mieli z nia spokuj itp

Co zrobic z tym problemem?? glupie to jak but 1 slowem
niemam odpowiedzi na takowy problem bo jest dziwny...
Do kogo sie zwrocic z tym problemem??

Ta dziewczyna nieche z nikim rozmawiac... Wiec rozmawo z nia rpzebiega w
takim stylu ze lezy zaplakana, ty cos do niej mowisz, a ona krzyczy wyjdz
stad wyjdz!!
poprostu 1 raz cos takiego widze...
Dziewczyna jak nie ebdzie jadla to naprawde jej sie cos stanie i znow do
szpitala poleci, a Matka to chyba zawalu dostanie tip bo strasznie sie
martwi...

Co zrobic w tej sytuacji??
Pomozcie...




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-11-22 15:09:05

Temat: Re: Problem rodzinny
Od: "pamana" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Co zrobic z tym problemem??

witam
zglosic sie do psychologa ew. psychiatry szczegolnie ejsli problem nie
jedzenia sie powtarza,chyba wczesniej byla pod opieka psychologa?
pzdr.
p.>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-11-22 15:37:33

Temat: Re: Problem rodzinny
Od: "zgapa" <z...@n...org> szukaj wiadomości tego autora

niebyla
dobra... a jesli ona niechce isc nigdzie do zadnego lekarza itp?? co
zrobic??
> witam
> zglosic sie do psychologa ew. psychiatry szczegolnie ejsli problem nie
> jedzenia sie powtarza,chyba wczesniej byla pod opieka psychologa?
> pzdr.
> p.>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-11-22 15:55:03

Temat: Re: Problem rodzinny
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ona od 2 dni nic nie je i siedzi w pokoju sama placze itp
> Miala problemy ze soba - tzn byla juz w szpitalu z powodu nie jedzenia itp
i
> mdlala i miala problemy
> Matka zalamuje sie przez nia psychicznie i placze...
> przynosi jej jedzenie, ale to nic nie skutkuje
> (robi tak juz 3 raz, Mianowicie pokazuje co ona potrafi i zmusza Matke do
> czegos - np. zeby dala jej na to itp takim sposobem niejedzenia)

Czy teraz też chodzi o pieniądze....?
Czy też siostra ma ciezka depresję?
Jesli nie chce iść do lekarza, a daj Boże, chce coś w ten sposób wymusić, to
sposobem jest obietnica dania pieniędzy, pod warunkiem że siostra przyjmie
psychiatrę, po którego Wy zadzonicie (adresy w gazetach).
Wiem, ze to "niepedagogiczne" ale.....oby się zgodziła.
Oczywiście po fakcie kasę dacie.

> Dziewczyna jak nie ebdzie jadla to naprawde jej sie cos stanie i znow do
> szpitala poleci,

To nie jest głupi pomysł. W każdym razie nie wmusicie w nią jedzenia.
Nie nagabujcie jej, nie namawiajcie, bo się jeszcze silniej zaprze.
Zostawcie w lodówce jakieś danie - kanapki, jogurty.
Może w nocy wyjdzie i zje. Jak się ruszy ze swojego pokoju, to niech cały
dom nie leci podgrzewać jej obiadu, bo spanikuje i wróci do swej "nory".
Nie dajcie jej odczuć tej okropnej presji.
Niech matka łyka cos na uspokojenie i nie płacze, bo jeśli to jest tylko
(ze strony siostry) szantaż emocjonalny - to proszę - udaje się w 100%.

Niech Waszym celem będzie doprowadzenie do spotkania z psychiatrą a nie
jednorazowe upchnięcie w nią zupki.

Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-11-22 15:56:53

Temat: Re: Problem rodzinny
Od: Grzegorz Janoszka <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 22 Nov 2003 16:37:33 +0100 I had a dream that zgapa <z...@n...org> wrote:
> niebyla
> dobra... a jesli ona niechce isc nigdzie do zadnego lekarza itp?? co
> zrobic??

Poczekać kilka dni, jak osłabnie z sił, to bez wysiłku ją tam
zawleczecie :)

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-11-22 15:57:33

Temat: Re: Problem rodzinny
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Dziewczyna jak nie ebdzie jadla to naprawde jej sie cos stanie i znow do
> > szpitala poleci,
>
> To nie jest głupi pomysł.

Miałam dopisać, ze jak się w nim znajdzie, to nie zabierajcie ją po
kropłowce i "odkarmieniu" tylko zadbajcie własnie o konsultacje
psychiatryczną. Dopytajcie się o adresy ośrodków, które pomoga jej i Wam.
O.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-11-22 16:03:58

Temat: Re: Problem rodzinny
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > dobra... a jesli ona niechce isc nigdzie do zadnego lekarza itp?? co
> > zrobic??
>
> Poczekać kilka dni, jak osłabnie z sił, to bez wysiłku ją tam
> zawleczecie :)

Aaaaale śmieszne......po prostu boki zrywać :-/

> Grzegorz Janoszka >
> UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru!

Widać, widać.

Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-11-22 16:05:22

Temat: Re: Problem rodzinny
Od: "zgapa" <z...@n...org> szukaj wiadomości tego autora

Niemozna sie dowiedziec o co chodz i czemu to robi
probowalem nawet ja z nia rozmawiac bezskutecznie...
Problwalem sie dowiedziec o co chodzi i nic..

> Czy teraz też chodzi o pieniądze....?
> Czy też siostra ma ciezka depresję?
> Jesli nie chce iść do lekarza, a daj Boże, chce coś w ten sposób wymusić,
to
> sposobem jest obietnica dania pieniędzy, pod warunkiem że siostra przyjmie
> psychiatrę, po którego Wy zadzonicie (adresy w gazetach).
> Wiem, ze to "niepedagogiczne" ale.....oby się zgodziła.
> Oczywiście po fakcie kasę dacie.
>
> > Dziewczyna jak nie ebdzie jadla to naprawde jej sie cos stanie i znow do
> > szpitala poleci,
>
> To nie jest głupi pomysł. W każdym razie nie wmusicie w nią jedzenia.
> Nie nagabujcie jej, nie namawiajcie, bo się jeszcze silniej zaprze.
> Zostawcie w lodówce jakieś danie - kanapki, jogurty.
> Może w nocy wyjdzie i zje. Jak się ruszy ze swojego pokoju, to niech cały
> dom nie leci podgrzewać jej obiadu, bo spanikuje i wróci do swej "nory".
> Nie dajcie jej odczuć tej okropnej presji.
> Niech matka łyka cos na uspokojenie i nie płacze, bo jeśli to jest tylko
> (ze strony siostry) szantaż emocjonalny - to proszę - udaje się w 100%.
>
> Niech Waszym celem będzie doprowadzenie do spotkania z psychiatrą a nie
> jednorazowe upchnięcie w nią zupki.
>
> Ola
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-11-22 16:06:47

Temat: Re: Problem rodzinny
Od: "zgapa" <z...@n...org> szukaj wiadomości tego autora

odpowiada ze robi bo tak chce
ze chce umrzec
ze beda mieli z nia wszyscy spokuj itp


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-11-22 16:13:33

Temat: Re: Problem rodzinny
Od: Grzegorz Janoszka <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 22 Nov 2003 17:06:47 +0100 I had a dream that zgapa <z...@n...org> wrote:
> odpowiada ze robi bo tak chce
> ze chce umrzec
> ze beda mieli z nia wszyscy spokuj itp

Jak już coś, to będą mieli spokój, tragedia czy farsa, ale proszę
nie zapominać o ortografii, bo wręcz oczy bolą.

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co zrobić - mąż odchodzi...
sposób na mamisynka? długie
Nie wiem co zrobić (rodzice)
Czemu mezczyzni sie zenia?
brow(J)arek powraca...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »