Data: 2003-10-20 18:55:46
Temat: Re: Problem z dziewczątkiem..........:(
Od: "Wanted" <wantedpsv[cut]@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "intoooo" <into@....adsdsddssdsdsd.dt> napisał:
>...czekać tylko na co... aż dorośnie?
tak
> pytanie czy kiedyś dorośnie?
tak
>Czy się zmieni.
Tak, ale jak i kiedy? Aktualnie jest w tym "najgorszym", beztroskim wieku,
do tego zostala wychowana przez czaty itp, a tam poziom poruszanych tematow
jest raczej niski... Przecietna dziewczyna zaczyna dojrzewac intelektualnie
po 17 roku zycia, zaczyna zadawac sobie pytania i starac sie na nie
obiektywnie odpowiadac.
>Może ja też powinienem, tylko też nie bardzo to wychodzi.
Nie. Wydajesz mi sie normalnym facetem i probujac sie zmienic "w jej
strone", zmienialbys sie na gorsze.
> Czy teraz wszystkie "internetowe" nastolatki takie są?? :(
W jej wieku wiekszosc, nie wszystkie, ale wiekszosc.
Moim zdaniem, nie powinienes za bardzo na nia naciskac. Jej zachowanie jest
przywilejem jej wieku. Nadal najwiekszy wplyw na nia maja rowiesnicy, ludzie
ktrorzy jej imponuja. Napisales, ze w zatloczonych miejscach udaje, ze Cie
nie widzi. Moim zdaniem wstydzi sie czegos. I moze boi sie wlasnie opinii
rowiesnikow. Co powiedza gdy zobacza ja ze starszym o 7 lat facetem. Bez
urazy, ale wydaje mi sie, ze Wasz zwiazek jest dla niej raczej zabawa, proba
zobaczenia jak to jest.
Zauroczenie cialem osobnika plci przeciwnej jest spowodowane zmianami
chemicznymi w mozgu. Zmiany te jednak dosc szybko znikaja. Ty jednak
napisales, ze to juz trwa miesiace. Sa wiec 2 mozliwosci: albo widujecie sie
naprawde rzadko, a ona b. Cie pociaga, albo jest w niej cos, poza wygladem,
co spowodowalo, ze sie w niej poprostu zakochales. Jezeli prawdziwa jest ta
pierwsza opcja to daj sobie z nia spokoj, jesli natomiast prawdziwa jest ta
druga to daj jej czas, nie naciskaj, a moze cos z tego kiedys wyjdzie...
--
"Nie gardz soba, ze bitwe przegrales. Trzeba pewnej sily, by sie zapedzic
tam, gdzie sie bitwy przegrywa."
|