Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Marta Góra" <m...@m...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Problem z grzybami!
Date: Fri, 25 Jul 2003 01:32:55 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 49
Message-ID: <bfpqaa$j8l$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <3...@k...chip.pl> <bfpdvv$gp9$1@atlantis.news.tpi.pl>
<bfpl1a$t35$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa84.wadowice.sdi.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1059089546 19733 217.99.131.84 (24 Jul 2003 23:32:26
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 24 Jul 2003 23:32:26 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:86512
Ukryj nagłówki
Użytkownik "T.W." <t...@w...pl> napisał w
wiadomości news:bfpl1a$t35$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Eee tam, bez przesady, trawnik to nie dywan (wbrew pozorom).
> I (również wbrew pozorom i pobożnym życzeniom niektórych jego właścicieli)
> żyje i próbuje wytworzyć jakiś (ubożuchny) ekosystem. Grzyby są jego
> częścią, w dodatku mało uciążliwą ( dwie garstki z 500 m2 to duzo??! - z
50
> m2 zdarzało się nam zbierać więcej. I co? I nic. ).
>
Grzyby nie tylko są mało uciążliwe, ale mogą się nawet okazać przydatne...
szczególnie te halucynogenne;-)))
Ale widzę, że Tobie Ewo nie są potrzebne by napisać świetny post... Nawet te
na autobusie;-))) Tudzież trawniku...
A do Dervisha tak poważnie...
Może nie podlewać trawnika codziennie?
Wysoka wilgotność gleby i jej zasobność w próchnicę stwarzają dla grzybów
idealne środowisko.
Zbieraj grzybki zanim zaczną się wysiewać zarodniki, wygrabiaj ściętą trawę
(jeśli kosiarka jest bez kosza np). Gdyby pojawiły się tak zwane 'czarcie
koła' odcinaj darń łopatą po zewnętrznym brzegu i wyrzucaj. Jeśli nawozić to
tylko nawozami bogatymi w azot.
Środki chemiczne to ostateczność i mogą być niebezpieczne. Po co zatruwać
wody gruntowe i to na własnym podwórku? Że o podwórku nie wspomnę...
Pozdrawiam
Marta
PS.
U mnie grzybki pojawiają się czasem na trawniki, mimo że nie stosuję się do
wyżej wymienionych zaleceń nie rozsiewają się, nie pojawiają się w nowych
miejscach.
Dlaczego?
Bo dla mnie trawnik to zło konieczne, nie przyszłoby mi do głowy go podlewać
czy nawozić - to wiąże się z częstszym koszeniem, moją udręką a obecnie i
bije po kieszeni odkąd pociecha postanowiała zarobkować przez wakacje;-))
|