Data: 2009-01-05 22:49:08
Temat: Re: Problem z kobieta - wte albo wewte
Od: "Jan-xx" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> kobieta chce przyjazni, tylko tego.
Ta alternatywa tez nie jest dla mnie jasna. Chce przyjazni, czy przydupasa?
Po zerwaniu kontaktu ze mna, wrocila. Dlatego, ze cenila, czy dlatego, ze z
jej facetem koniec byl przewidziany? Gdy zerwala ze mna i zajalem sie soba,
to plakala - "on ulozyl sobie zycie beze mnie". Dlatego, ze stracila
przyjaciela, czy dlatego, ze przydupas zerwal sie z lancucha? Po jej
powrocie do mnie i jej rozstaniu z facetem, mielismy gdzies wyjechac razem.
Wspolne plany. Wazne po zawieruchach. Zawsze przez nia odkladane. Dlatego,
ze miala obiekcje odnosnie moich uczuc, czy dlatego, ze miejsce przydupasa
jest na koncu kabla telefonicznego?
Przyjazn, czy przydupas? Gdzie mozna dostrzec granice? Zaufanie? Skonczylo
sie. Cierpliwosc? Przez lata nic sie nie wyjasnilo. Czy mogla na mnie
polegac? Tak, do czasu, gdy zerwalem. Czy ja na niej? Czy ciagle zawieruchy
w jej zyciu, w naszym, w naszych relacjach mogly wytlumaczyc, ze praktycznie
nigdy nie moglem? Inteligentna i elokwentna. Niezdecydowana, czy
wyrachowana?
--
Jan-xx
|