Użytkownik "Gosia18" <g...@g...com> napisał w wiadomości
news:7c90f430-1baf-4fdc-9bb1-c12a0ff983d2@l35g2000vb
a.googlegroups.com...
On 7 Lis, 16:58, Gosia18 <g...@g...com> wrote:
> On 6 Lis, 08:09, Animka <animka@to...nie.ja.wp.pl> wrote:
> > Marek pisze:
> > > Warto odwiedzić dermatologa i zainteresować się poziomem hormonów
> > > tarczycy. Poszukaj też informacji na temat czarnej rzepy która od
> > > wieków
> > > służyła ludziom przy problemach z włosami a obecnie dość trudno ją
> > > kupić.
> > We wszystkich marketach jest.
> >Słuchajcie ja pije teraz magnez, cynk i wapno. Ale nie widze
> >rezultatow. Byłam u dermatologa ale powiedział że to stres i dał mi
> >jakies leki uspokajające ale nic na włosy!
> >I co teraz?
> Żółtko i ta rzepa?
>
>
Jesli powodem wypadania wlosow jest niedoczynnosc tarczycy, pomoc
moze jedynie wyrownanie poziomu hormonow.
Inne metody (witaminy, mineraly, preparaty do wcierania w skore glowy,
zoltka, rzepy itp.) oczywiscie nie zaszkodza. Moga wspomoc proces
odrastania wlosow, a gdy zniknie przyczyna wypadania (np.niedobor
hormonow tarczycy), rowniez potrafia nieco zmniejszyc wypadanie.
>
>
>A co do hormonow tarczycy mam niedoczynność wszytsko jest już
>sprawdzone
>
>
Czyli jednak tak jak podejrzewalam...
Wypadanie wlosow przy niedoczynnosci to jeden z wielu
objawow. Niestety bardzo czesty. Wyrownanie poziomu
hormonow tarczycy zatrzymuje ten proces (zazwyczaj w
przeciagu 1-3 miesiecy od wyrownania nastepuje znaczna
poprawa).
>
>
>ale lekarz wcale nie zainteresował sie tym ...
>
>
Dziwne. Skoro dal skierowanie na badanie poziomu hormonow tarczycy
i TSH, to znaczy, ze jednak zainteresowal sie praca tarczycy. A gdy wyniki
badan i objawy kliniczne przemawiaja za niedoczynnoscia, juz sie nie
interesuje? Cos tu nie gra. Chyba, ze cierpisz na subkliniczna niedoczynnosc
tarczycy, a lekarz postanowil jeszcze poczekac i poobserwowac. Wypadaloby
jednak poinformowac o tym pacjenta.
>
>
>Stres
>Musi sie pani odstresowac....
>TYLE
>
>
No super... Kazdy czlowiek powinien sie odstresowac...
Nie zbyt powazny ten lekarz, delikatnie mowiac... Najpierw bada pacjenta
w kierunku zaburzen pracy tarczycy (wyniki badan potwierdzaja
niedoczynnosc),
po czym odsyla go do domu nie zlecjac zadnego leczenia...

PS. Dlaczego nie zapytalas lekarza o leczenie niedoczynnosci czy tez powody,
dla ktorych nie wdraza u Ciebie leczenia? Przeciez to Twoje zdrowie i
masz prawo wiedziec. Lekarz, ktory stwierdza u pacjenta niedoczynnosc
tarczycy ma obowiazek uzasadnic swoja decyzje, w kwestii swiadomego
pozostawienia pacjenta w niedoczynnosci.

Pozdrawiam i zycze zdrowia :)
M.