Data: 2007-12-18 10:33:07
Temat: Re: Problem z nakrecaniem sie na dzwieki :)
Od: "topek " <t...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Najpierw sprawdź, czy ta nadmierna czujność jest spowodowana jakimś
cut
> do znachora :)))
W koncu jakas rzeczowa odpowiedz. Dziekuje :)
Jesli mialbym sie zdecydowac i wybrac miedzy strachem przed dzwiekami czy
nadpobudliwym perfekcjonizmem to ZDECYDOWANIE to drugie.
Nie lubie dziadowskiej roboty na odwal sie. Wszystko musi u mnie grac i jak
jestem w domu to chcialbym cisze. Raczej nie boje sie sie sasiada glosno
zamykajacego drzwi a raczej mnie to wkurza, ze mi cisze zakloca.
Jaka terapie proponujesz?
Post otwarcia, jest juz chyba jakims krokiem naprzod, skoro mam tego faktu
swiadomosc. Ale sama swiadomoscia sie nie wylecze.
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|