Problem z sasiadka :/

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

1. Data: 2005-07-11 09:16:28

Temat: Problem z sasiadka :/
Od: "Łukaszek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie ;)

Mieszkam w bloku w ktorym zyje 120 rodzin, w bloku tym jest 5 klatek, kazda
klatka ma swoje piwnice oraz pralnie, suszarnie i wozkarnie. No i w jednej z
tych klatek mieszkam ja :) Jako ze nie mam balkonu, a na dworze nie zawsze
swieci sloneczko zmuszony jestem wieszac pranie w suszarni. Wszystko bylo by
OK gdyby nie fakt ze jedna z sasiadek co jakis czas zmienia klódke,
najczesciej robi to gdy powiesi swoje pranie (nawet jesli nie zajmuje calej
suszarni), oczywiscie klucz ma tylko ona (pewnie sie boi ze jej ktos stare
gacie ukradnie ;) i nikomu go nie chce dac. Sasiadka zrobila sobie jeszcze
przechowalnie z suszarni i od jakiegos czasu trzyma tam duza kanape i meble
:/ Rozmawialem z nia ale do niej nic nie dociera :( Pomieszczenie osobiscie
malowalem (za wlasne pieniadze) a teraz nawet nie moge z niego korzystac. Co
robic ? Isc do strazy miejskiej ? Do administracji ? Czy lepiej przepilowac
klodke i wstawic swoja i czekac az ona zrobi to samo... :/

--
Nie wiesz czegos o binarkach ? przeczytaj www.binaries-faq.prv.pl

Pozdrawiam
Łukasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-07-11 09:22:02

Temat: Re: Problem z sasiadka :/
Od: "plusz" <p...@n...irc.beztego.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Łukaszek" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:datdd6$7bk$1@inews.gazeta.pl...
>....
> :/ Rozmawialem z nia ale do niej nic nie dociera :( ....
>....

a możesz dokładniej napisać co ona odpowiedziała? pewnie podaje jakieś
argumenty i to one mogą zdecydować o dalszym działaniu

--
pozdrawiam
plusz ( http://www.plusz.pl )

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-07-11 09:37:08

Temat: Re: Problem z sasiadka :/
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Łukaszek" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:datdd6$7bk$1@inews.gazeta.pl...

> :/ Rozmawialem z nia ale do niej nic nie dociera :( Pomieszczenie
> osobiscie malowalem (za wlasne pieniadze) a teraz nawet nie moge z
> niego korzystac. Co robic ? Isc do strazy miejskiej ? Do
> administracji ? Czy lepiej przepilowac klodke i wstawic swoja i
> czekac az ona zrobi to samo... :/

Proponowałbym zacząć od administracji.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-07-11 09:47:55

Temat: Re: Problem z sasiadka :/
Od: "Łukaszek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "plusz" <p...@n...irc.beztego.pl> napisał w wiadomości
news:datdos$hkj$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> a możesz dokładniej napisać co ona odpowiedziała? pewnie podaje jakieś
> argumenty i to one mogą zdecydować o dalszym działaniu
>

oczywiscie ze podaje jakies argumenty i to bardzo konkretne np. "bo tak i
juz" "bo ja tak sobie zycze". Jestem naprawde bardzo ugodowym sasiadem, ale
na glowe sobie wejsc nie dam :/

--
Nie wiesz czegos o binarkach ? przeczytaj www.binaries-faq.prv.pl

Pozdrawiam
Łukasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-07-11 09:48:42

Temat: Re: Problem z sasiadka :/
Od: "Łukaszek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:datek5$qfs$1@news.mch.sbs.de...

> Proponowałbym zacząć od administracji.

A moglbys mi napisac do kogo konkretnie powinno sie zglaszac takie problemy
?

--
Nie wiesz czegos o binarkach ? przeczytaj www.binaries-faq.prv.pl

Pozdrawiam
Łukasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-07-11 10:29:29

Temat: Re: Problem z sasiadka :/
Od: "giga" <t...@v...arg.cy> szukaj wiadomości tego autora

> A moglbys mi napisac do kogo konkretnie powinno sie zglaszac takie
problemy
> ?

Mysle, ze wystarczy zapytac sie pierwszej lepszej osoby z biura
administracji, a ta juz odesle w odpowiednie miejsce :) Suszarnia nie jest
wlasnoscia tej pani i administracja definitywnie powinna zrobic ta pania
porzadek.

--
giga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-07-11 10:31:04

Temat: Re: Problem z sasiadka :/
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Łukaszek" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:datf9j$gh8$1@inews.gazeta.pl...

> A moglbys mi napisac do kogo konkretnie powinno sie zglaszac takie
> problemy ?

Nie wiem, po prostu idź do administracji, ktoś tam na pewno będzie od
przyjęć interesantów i opisz problem: lokatorka zawłaszczyła
pomieszczenie suszarni, zmieniła w nim kłódkę na swoją i odmawia
udostępnienia twierdząc, ze "nie, bo nie". Dla pewności możesz to
złożyc w formie pisemnej skargi.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-07-11 10:49:14

Temat: Re: Problem z sasiadka :/
Od: "musta" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

ale takie wredne malpy potrafia czlowiekowi zepsuc humor.

nie mam rady ale duchem jestem z toba! Tez mam jedna taka wydre kolo siebie.

musta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-07-11 11:08:52

Temat: Re: Problem z sasiadka :/
Od: "Huckleberry" <n...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:datek5$qfs$1@news.mch.sbs.de...

> Proponowałbym zacząć od administracji.
>
Sprawdź czy pani nie jest przez przypadek prezesem spółdzielni lub cos w tym
rodzaju ;)
Znajomi mieli taki przypadek kiedy po prośbach do sąsiadów o cichsze imprezy
wybrali sie do prezesa spółdzielni na skargę. Prezes stwierdził "Dobrze,
zwrócę synowi uwagę..." :D
pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-07-11 13:35:38

Temat: Re: Problem z sasiadka :/
Od: "Jarek Mielczarek" <j.mielczarek@promac(ciach).com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> OK gdyby nie fakt ze jedna z sasiadek co jakis czas zmienia klódke,
> najczesciej robi to gdy powiesi swoje pranie (nawet jesli nie zajmuje
> calej suszarni), oczywiscie klucz ma tylko ona (pewnie sie boi ze jej ktos
> stare gacie ukradnie ;) i nikomu go nie chce dac.

Przejdź do ofensywy - odczekaj kiedy powiesi pranie i dowieś swoją kłódkę.
Może to ją skłoni do układów.

Jarek.

PS
Wiem, wiem - nie jest to rozwiązanie pokojowe, ale z postu wynika, że
argumenty racjonalne nie skutkują.
Czasem trzeba zastosować kurację szokową.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry