Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.astercity.net!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for
-mail
From: "Paweł S" <x...@x...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Problem ze studiami - co sądzicie o tym?
Date: Sat, 12 Jan 2002 17:00:25 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 92
Message-ID: <a1pmk0$gi3$1@news.tpi.pl>
References: <a1pb58$sve$1@news.tpi.pl> <a1pi5p$6fj$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa166.mikolow.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1010851267 16963 217.96.210.166 (12 Jan 2002 16:01:07 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 12 Jan 2002 16:01:07 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:121023
Ukryj nagłówki
> Nie wiem, czy nie ma, bo nie napisałeś dokładnie, jaki to kierunek ( z
> pewnych względów - rozumiem).
> Assembler kojarzy mi się z informatyką, mam nadzieję, że nie każą się tego
> uczyć na budownictwie.
> Jeśli chodziłoby o coś związane z informatyką, to w Warszawie jest Wyższa
> Szkoła Informatyki Stosowanej i Zarządzania - Wydział Informatyki - o ile
> wiem, mogą być studia i dzienne i zaoczne (zjazd co dwa tygodnie).
> Po 3,5 roku tytuł inżyniera, a od roku mają uprawnienia do studiów
> magisterskich.
Nie chodzi tu o Ślask :-) Ja sam na Śląsku mieszkam, kumpela zupełnie gdzie
indziej. Kierunek to Informatyka specjalność Grafika komputerowa - dlatego
że jest uzdolniona plastycznie. Studia dzienne. Nie zdradze jaka to
Politechnika, wiadomo...
> Adresik: www.wsisiz.edu.pl, tylko coś w tej chwili nie można się połączyć,
> więc nie mogę sprawdzić.
> A wiem, że jest też jakaś informatyka na UW .... tak, że sytuacja jest
> trudna, ale nie beznadziejna.
> Pozdrów ode mnie swoją koleżankę - niech stara się, na ile może, nie
> podłamywać.
Dzieki, pozdrowię.
Teraz jakoś czuje sie lepiej, właściwie od paru miesięcy stara się to
wszystko doprowadzić do porządku. Podjela juz decyzje, ze rezygnuje (w
poniedzialek ostatni raz będzie rozmawiać z dziekanem), bo straciła juz
ochoty na tą uczelnie. Idzie do Policealnego Studium Informatycznego, na
grafike komputerową.
> A zakładając rzetelność twojego opisu problemu, to pan od assemblera nie
> budzi we mnie sympatii. Mógłby jej dać materiały.
Prosiła, ale na nic to sie nie zdało. Pisze wyrażnie.
> Proponuję też, żeby ze wzgledu na swój problem ze słuchem podczas rozmowy
z
> dziekanem zaproponowała, żeby zostały jej jednak udostępnione materiały
> p.psora w postaci elektronicznej - z jej zobowiązaniem się, że nie zostaną
> przekazane czy udostępnione nikomu innemu i nie zostana wykorzystane do
> innych celów niż zdanie egzaminu.
Wg. mnie juz za dużo sie nacierpiała, lepsze byłoby odsunąć ten przedmiot na
zawsze. Przecież Indywidualny Tok Studiów dopuszcza taką możliwość (dobrze
mówie?) Jeżeli dana osoba jest zdolna z innego, to po co nękać z tego czego
nie kuma?
> Jeszcze inna opcja - IF NOT opcja powyższa, zaproponować dziekanowi , aby
> dał czas na kontakt z asystentami z innych uczelni - może np. dałoby się
> znaleźć kogoś z Uniwerytetu Warszawskiego, Politechniki Warszawskiej, kto
> udostępniłby twojej koleżance materiały do tego, co wykłada, w postaci
> elektronicznej - z jej zobowiązaniem się jw.; jeśli ktoś chciałby - na
> piśmie...
> Poza tym jest taka forma zastrzeżenia w stosunku do autorskiego (załóżmy)
> materiału - "na prawach rękopisu".
J.w.
> Może moje propozycje nie są optymalne, ale pokazują, że jak jest pomysł i
> czyjaś dobra wola, to zawsze coś można zrobić.
Dziękuje za propozycję. Dodam iż nie warto stawiać sobie (często tak sobie
stawiają ambitni studenci) stawiać wysokich poprzeczek, np. studiując
jednoczesnie na wielu kierunkach. Takie mordowanie sie jest bezsensu, bo
odbywa to sie kosztem zdrowia. A zdrowie jak wiadomo, mamy tylko jedno.
To jest moja własna opinia, dlaczego tak sie dzieje:
Temu winne jest (hmm jakby to powiedzieć) sytuacja na rynku pracy. Bo często
aby dostać dobre zarobki i wymarzoną prace to muszą umieć duuzo więcej. I
niepotrzebnie sie tym katują. Potem jak przychodzi moment pójścia do pracy,
szukają pracy i tu nagle okazuje się że nie ma pracy i czują frustacje.
> Pozdrawiam
Nawzajem
> Pamiętam u siebie 3 lata temu egzamin z psychologii - najmniej słowni na
> przestrzeni całych studiów okazali się panowie psychologowie z UW, uczący
u
<wycięte>
> a materiał trudny i obszerny, ale co powiedzieli nt egzaminu, to
> dotrzymywali.
Wszystko zależy od mentalności psorków, jedni potrafią nieźle zdołować, inni
są super. Zycze wszystkim jak najmniej problemów z psorami :-)
Pozdrawiam Paweł S.
|