mam objawy takie same z tym,ze czesto mam oprocz bialego koloru na jezyku
intensywnie zolty:
A wiec tak:lekarz stwierdzil,ze to grzybica ale bralam
-Nystatyne 2 x w odstepie miesiaca i nie pomoglo
-Tantum Vede (plyn do plukania jamy ustnej)nie pomoglo(szkoda kasy)
- Chlorchinaldin (usuwa grzybice) zuzylam 2 opakowania troche pomoglo ale
malutko,nie wiem moze za krotko sie tym leczylam zeby pomoglo albo to nie jest
grzybica
- podobno pomaga zakwaszanie organizmu

Znajmomy lekarz z wywiadu powiedzial ze mam problemy z woreczkiem zolciowym
(zolty nalot)
Jego zalecenia:
- picie herbatek z miety i dzurawca
- Tricac (bakterie takie jak w jogurcie 3x dziennie przed jedzeniem) 16zl w
aptece bez recepty

Rzeczy na ktre sama wpadlam:
- nie jem slodyczy (po zjedzeniu od razu trzeba wymyc zabki bo nalot sie
pojawia)
- "rzucilam" picie kawy
- szoruje jezyk kilka razy dziennie
- kupilam sobie spray doust z Wilcacory 20zl podobno antyseptyczny

troche mi pomoglo nalot jest mniejszy ale nie zniknal calkiem...jak wpadne na
cos skuteczniejszego to dam znac ;)

pozdrawiam wszystkich
maya

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl