Strona główna Grupy pl.rec.dom Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 30


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-05-03 19:22:34

Temat: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "Madoniowie" <m...@k...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam szanownych grupowiczów.

Proszę o radę i argumenty potrzebne do walki z robotnikami remontującymi mi
mieszkanie. Wiadomo, że remont to trauma, ale szczerze mówiąc nie
przypuszczałem, że aż taka. Ale do rzeczy. Płytki w łazience zwieńczone są
wzorem karo czarno-białym. Niestety, jak ostatnio odkryłem, płytki są
porysowane. Na białych nie widać, może dlatego, że są białe. Ale na
czarnych - tragedia. Około połowa jest mniej lub bardziej porysowana.
Przypuszczalnie jest winna fuga i delikatna powierzchnia płytek, co w
połączeniu jak widać nienajlepiej zadziałało. Szef próbował mnie przekonać,
że nie da się położyć fugi tak, żeby nie porysować płytek, a że sobie
gładkie wybrałem - to widać. Porysowane zawsze będą i wszystkie, ale na
wzorzystych nie widać. Prawdę mówiąc takie tłumaczenie bardziej mnie
rozsierdza niż uspokaja. Jak to wygląda - zobaczcie przykład sami:

http://madoniowie.republika.pl/lazienka/rysy1.jpg

Jak widać nawet szklana mozaika jest porysowana. SIC!
Panowie kupili pastę polerską i chcą zarysowania zapolerować. Nie mam nic
przeciwko, o ile nic potem nie będzie widać, ale szczerze mówiąc wątpię,
sądząc po głębokości rys:

http://madoniowie.republika.pl/lazienka/rysy2.jpg

Czy zapolerowanie jest wystarczające? Czy nie wyjdzie to za rok lub dwa?
Oczywiście możliwe, że niektóre płytki były już kupione porysowane, ale z
pewnością nie w takiej ilości. Poza tym dobry fliziarz kładzie tylko dobre
płytki, a porysowane odrzuca. Co z tym począć. Nie zamierzam machnąć na to
ręką. Notabene u moich rodziców są identyczne płytki i choć mają już prawie
30 lat wyglądają super.

Druga sprawa dotyczy czasu. Remont mocno się przeciąga, a winą obarczana
jest moja inwencja wzornicza wymagająca czasu. Ponoć nie jest to "zwykłe
flizowanie" bo jest i mozaika i zwieńczenie kładzione w "karo" i
skomplikowany kształt łazienki. Prawdę mówiać nie widziałem prostej łazienki
a i mozaika to rzecz raczej powszechna.
Kładzeniem płytek zajmuje się majster i pomocnik pracujący 7:00-17:00 - w
sumie więc jeden dzień to 20 godzin (nie płacę za godzinę, tylko za robotę,
więc naciąganie w tym sensie odpada). I tak na przykład ubikacja o wymiarach
90x110cm, 2m wysokości, gdzie jedna ściana to drzwi, zajęła panom prawie
pięć dni bez położenia fug. Wielkość płytek 15x15 Dodam, że musieli sobie
ścianę przygotować. Tu wzór chyba nie jest jakiś specjalnie trudny, nie
licząc może jednej wnęki. Patrz:

http://madoniowie.republika.pl/lazienka/wc_wzor.jpg

Posadzka na przygotowanej podłodze, gdzie trzeba było jedynie klejem
wyrównać wysokość do parkietu to kolejny dzień. Choć tu było trochę cięcia.
Cokół - następny dzionek. Płytki 20x20. Podłoga do zobaczenia pod:

http://madoniowie.republika.pl/lazienka/wc_podloga.j
pg

Łazienka zajęła prawie miesiąc. Fakt, że trochę tam załamań i kombinowania i
wygląda jak mini labirynt, ale ona ma ledwie 8m2 a większość to proste białe
płytki.
Zamierzam zapoznać szefa firmy z waszymi opiniami wysyłając mu linka do
grupy, dlatego za wszelkie opinie będę wdzięczny. Nie chcę polegać wyłącznie
na przekonywaniach wykonawcy, bo jest siłą rzeczy stronniczy. Być może
rzeczywiście to ja niedoceniam ilości pracy.

Pozdrawiam,
Przemysław Madoń




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-05-03 19:42:37

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: T0SIA <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Madoniowie napisał(a):

> Jak widać nawet szklana mozaika jest porysowana. SIC!
> Panowie kupili pastę polerską i chcą zarysowania zapolerować.



rozumiem (i tak chyba ze zdjec tez widac) ze to plytki szkliwione?
i oni chca je polerowac???
o zgrozo ..
powodzenia


suma sumarum:
nie plac poki nie poprawia fuszerki, sprawdz plytki ktore Ci zostaly (a
zostaly?) bo moze to wady produkcyjne ale gdyby nawet to dobry fachowiec
winien byl na to zwrocic uwage i nie klasc badziewia na sciane bo i z
reklamacja w tym momencie jest ciezko..



> Druga sprawa dotyczy czasu. Remont mocno się przeciąga, a winą obarczana
> jest moja inwencja wzornicza wymagająca czasu. Ponoć nie jest to "zwykłe
> flizowanie" bo jest i mozaika i zwieńczenie kładzione w "karo" i
> skomplikowany kształt łazienki.


a czym jest "zwykle" ukladanie plytek?
Skad oni sie wzieli?
Dobry plytkarz ulozy plytki 'po bozemu", w karo, mozaike, przytnie jak
trzeba, doklei cokoly, narozniki, obuduje wanne, nie obce mu sa plyty
budowlane, wlasciwa chemia.. itp itd..
a swoja droga jesli nazywaja to mozaika to nie wyobrazam sobie jak
podeszliby do tematu z prawdziwa mozaika o wymiarach 2x2 (nawet jesli
jest na siatce czy papierze)..


Jesli Ci te wady nie beda przeszkadzac potrac im z ustalonej stawki, ale
ja bym latwo sie nie poddawala zwlaszcza ze ten remont trwa tak dlugo
:-O (!?)



--
Pozdrawiam - T0SIA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-05-03 19:57:19

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> http://madoniowie.republika.pl/lazienka/wc_wzor.jpg

U mnie identyczne wc zrobiono w 2 dni.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-05-03 20:17:24

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "Zbyszek Zarzycki" <z...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Madoniowie" <m...@k...tlen.pl> napisał w wiadomości
news:e3b043$n8b$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak widać nawet szklana mozaika jest porysowana. SIC!
> Panowie kupili pastę polerską i chcą zarysowania zapolerować. Nie mam nic

Szklaną to może im się uda, szkliwo - bez szans raczej.

>
> Czy zapolerowanie jest wystarczające? Czy nie wyjdzie to za rok lub dwa?

Jak się uda to wyjdzie, chyba że znowu pociągniesz fugą.

> Oczywiście możliwe, że niektóre płytki były już kupione porysowane, ale z
> pewnością nie w takiej ilości.

Tu bym polemizował, jak kuiłeś drugi gatunek to mogą być wszystkie, jak
pierwszy to żadna nie powinna.

> płytki, a porysowane odrzuca. Co z tym począć. Nie zamierzam machnąć na to
> ręką. Notabene u moich rodziców są identyczne płytki i choć mają już
> prawie
> 30 lat wyglądają super.

Może te Twoje też już mają 30 lat, tylko magazyn gorszy ;-))

>
> Druga sprawa dotyczy czasu. Remont mocno się przeciąga, a winą obarczana

Przeciąganie jest normalne, ale o dzień czase trzy.
Parę lat temu (~14-15) zatrudniłem mistrza co to pierwszy raz w życiu kładł
płytki na ścianie w karo, pasek w kuchni (kilka załamań i ekran po drodze)
zajął mu tydzień, tyle co łazienka (~8m2 podłogi) z obudowaniem wanny
włącznie gdzie nie miał nowych wyzwań.

--
ZZ@private


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-05-03 20:34:34

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: Krzychu <"s_krzychu[m"@upiszon]poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Madoniowie napisał(a):
> Przypuszczalnie jest winna fuga i delikatna powierzchnia płytek, co w
> połączeniu jak widać nienajlepiej zadziałało. Szef próbował mnie przekonać,
> że nie da się położyć fugi tak, żeby nie porysować płytek, a że sobie
> gładkie wybrałem - to widać. Porysowane zawsze będą i wszystkie, ale na

Hmm, to musiałyby być straasznie delikatne płytki, albo "diamentowa"
fuga :P. Ale nawet jeśli to rzeczywiście fuga spowodowała te rysy - to
widać to po kilku płytkach i należało robotę przerwać i skonsultować
dalszy ciąg prac z Wami (można było się np. na silikon przerzucić) a nie
ciągnąć taką robotę

> Druga sprawa dotyczy czasu. Remont mocno się przeciąga, a winą obarczana
> jest moja inwencja wzornicza wymagająca czasu. Ponoć nie jest to "zwykłe

Sru tu tu tu - tak jak napisała Tosia - normalny fachman nie ma
problemów z karo, cokołami itp.

Moją łazienkę 4m2 robiły dwie osoby: mój tata i ja. Płytki (z tym że
wielkość 25x35) zajęły nam 4 dni (w tym zdejmowanie i wieszanie
kaloryfera, obudowa WC, obudowa wysokiego (40cm) brodzika) a fugowanie
kolejne 2-3 dni. No ale my jesteśmy amatorami :) z amatorskim sprzętem
("zwykła" poziomica, zaprawa mieszana ręcznie, cięcie płytek szlifierką
kątową, itp). Aha - wzór płytek trzeba było częściowo "pasować" no i
było trochę zabawy z dwoma "szlaczkami" z małych dekor.
No - godziny prace były u nas nieco dłuższe :D


Podsumowując: ja na czas wykonywania danej roboty jestem mniej wrażliwy,
o ile jest ona robiona dobrze (w tym wypadku jak widać są wątpliwości).
Tych porysowanych płytek (o ile to faktycznie wina fachmanów) to bym nie
odpuścił.

--
Pozdrawiam
Krzysztof Smyk .::s_krzychu[maupa]poczta[kropka]onet[kropka]pl::.
>> Jeżeli problem można rozwiązać - nie ma się czym martwić <<
>> Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić. <<

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-05-03 20:44:06

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Madoniowie wrote:

> dlatego, że są białe. Ale na czarnych - tragedia. Około połowa
> jest
> mniej lub bardziej porysowana. Przypuszczalnie jest winna fuga
> i
> delikatna powierzchnia płytek, co w połączeniu jak widać
> nienajlepiej
> zadziałało. Szef próbował mnie przekonać, że nie da się położyć
> fugi
> tak, żeby nie porysować płytek, a że sobie gładkie wybrałem -
> to
> widać.

Niemożliwe, żeby fuga była winna takim zarysowaniom, jak te
widoczne na zdjęciach. Szczerze mówiąc wogóle sobie nie
wyobrażam, jak można tak porysować glazurę jak na drugim
podlinkowanym zdjęciu specjalnie się o to nie starając, bo te
lżejsze rysy z pierwszej fotki jeszcze jestem w stanie
wytłumaczyć może nie fugą, ta nie jest aż tak gruboziarnista, ale
ścieraną pacą resztką kleju na przykład. Ta płytka z drugiego
zdjęcia jednak musiała być chyba szurana szkliwem do dołu po
wylewce chyba...

Polerowanie jest IMO nierealne, jedyna nadzieja w tym,że w tej
chwili te rysy są widoczne głównie za sprawą białej fugi, wymycie
tych płytek "Szopem" pozwoli zebrać fugę z powierzchni i może to
nie będzie takie straszne?

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-05-03 20:58:41

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "Madoniowie" <m...@k...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

T0SIA napisala

> rozumiem (i tak chyba ze zdjec tez widac) ze to plytki szkliwione?
Tak

> i oni chca je polerowac???
> o zgrozo ..
> powodzenia
Tez mi sie to wydalo podejrzane. Chyba, ze miesiac na sztuke poswieca.
Przebakiwali cos o wstepnych sukcesach, ale jak sprawdzilem, to tylko bialy
pyl sie wymyl z plytek

> suma sumarum:
> nie plac poki nie poprawia fuszerki, sprawdz plytki ktore Ci zostaly (a
> zostaly?) bo moze to wady produkcyjne ale gdyby nawet to dobry fachowiec
> winien byl na to zwrocic uwage i nie klasc badziewia na sciane bo i z
> reklamacja w tym momencie jest ciezko..
Bo i przy takiej robocie nie zawadzi myslec...

> a czym jest "zwykle" ukladanie plytek?
To samo pytanie zadalem :)

> Dobry plytkarz ulozy plytki 'po bozemu", w karo, mozaike, przytnie jak
> trzeba, doklei cokoly, narozniki, obuduje wanne, nie obce mu sa plyty
> budowlane, wlasciwa chemia.. itp itd..
> a swoja droga jesli nazywaja to mozaika to nie wyobrazam sobie jak
> podeszliby do tematu z prawdziwa mozaika o wymiarach 2x2 (nawet jesli
> jest na siatce czy papierze)..
U nas wlasnie taka jest. A lazienka ma ksztalt "L" z dwoma dodatkowymi
sciankami wewnatrz. Ale i tak czas byl dla mnie nieco przegiety.

> Jesli Ci te wady nie beda przeszkadzac potrac im z ustalonej stawki, ale
> ja bym latwo sie nie poddawala zwlaszcza ze ten remont trwa tak dlugo
> :-O (!?)
Bede egzekwowal poprawke. I bedzie sie to raczej wiazalo z wymiana na koszt
wykonawcy. Troche niewygody teraz, ale potem bym sobie nie darowal.
Wszystkie oszczednosci w to wpakowalem, zeby miec ladnie i sie cieszyc, a
nie zaciskac zeby za kazdym razem, kiedy ide sie myc.

Przemek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-05-03 21:00:05

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "Sierp" <sierpNO@łspamsierp.net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e3b4nc$bsk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Polerowanie jest IMO nierealne, jedyna nadzieja w tym,że w tej
> chwili te rysy są widoczne głównie za sprawą białej fugi, wymycie
> tych płytek "Szopem" pozwoli zebrać fugę z powierzchni i może to
> nie będzie takie straszne?

moze po prostu kupic czarny marker i zamalowac?
(tonacy brzytwy etc ;-)

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-05-03 21:00:29

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "Madoniowie" <m...@k...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Boombastic napisał:

> U mnie identyczne wc zrobiono w 2 dni.
A panowie jednym tchem wymieniaja trudnosci ktore powoduja niesamowite
opoznienia. Teraz wiem, ze mialem racje niedowierzajac.

Przemek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-05-03 21:05:26

Temat: Re: Problemy z fliziarzem, czyli czy tak maja wyglądac plytki?
Od: "Madoniowie" <m...@k...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zbyszek Zarzycki napisał:

> Tu bym polemizował, jak kuiłeś drugi gatunek to mogą być wszystkie, jak
> pierwszy to żadna nie powinna.
To jest pierwszy gatunek. Na kazdej plytce bylo osobne zabezpieczenie.

> Przeciąganie jest normalne, ale o dzień czasem trzy.
A ze wstepnej wyceny remontu na 2 miesiace, juz prawie minely trzy i konca
nie widac. Zamierzam im powiedziec, ze od konca trzeciego miesiaca obciaze
ich kosztami utrzymania pustego mieszkania i dojazdow.

> Parę lat temu (~14-15) zatrudniłem mistrza co to pierwszy raz w życiu
kładł
> płytki na ścianie w karo, pasek w kuchni (kilka załamań i ekran po drodze)
> zajął mu tydzień, tyle co łazienka (~8m2 podłogi) z obudowaniem wanny
> włącznie gdzie nie miał nowych wyzwań.
Ci panowie ponoc nie takie rzeczy robili. Przynajmniej przed podpisaniem
umowy tak mowili

Przemek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wyrzynarka - wskaźnik laserowy
jaka patelnia - Tefal, Tescoma czy Bialetti?
Piec c.o. do 8000 zl?
AGD
popsuta centralka telefoniczna DECT 5

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »