Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Janek" <j...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Problemy z ojcem - dlugie
Date: Wed, 26 May 2004 09:47:03 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 40
Message-ID: <c91i4h$g9v$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <5...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: gprs2.idea.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1085557732 16703 194.9.223.26 (26 May 2004 07:48:52
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 26 May 2004 07:48:52 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:58599
Ukryj nagłówki
Dzien dobry,
mialem podobne doswiadczenia w mojej rodzinie, koniec byl taki, ze
zostalismy eksmitowani z mieszkania za dlugi w oplatach.
Nam udalo sie wynajac jakies mieszkanie, a co sie stalo z nim juz mnie nie
obchodzi... Meczylismy sie z nim nascie jesli nie dwadziescia lat,
z czasem bylo coraz gorzej, chociaz w miare jak podrastalem, zauwazylem, ze
sie mnie coraz bardziej boi, ale jesli chodzi o jakies rozwiazania prawne
czy o pomoc policji... to tylko w krytycznych sytuacjach. Ostatnio mam znowu
podobna sytuacje z mezem znajomej starszym od niej o pare lat,
z tym ze ten jest uzalezniony od hazardu, ale nie robi to zadnej roznicy,
tez jest agresywny itd. i tez policja ma to gdzies...
Takze sie zastanawiamy co robic, zeby sie wyprowadzil. A mieszkaja w
wynajetej kawalerce...
Pozdrawiam i mam nadzieje ze zbytnio nie zdolowalem...
Janek
Użytkownik "Ola" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:56c3.000000a4.40a7479b@newsgate.onet.pl...
> Witam,
> Zaczne od tego, zze jestem zrozpaczona i nei widze wyjscia z sytuacji.
> 8 lat temu moj ojciec zachorowal na psychoze maniakalno-depresyjna.
Choroba
> miala zapewne podloze alkoholowe (od ponad 10 lat jest alkoholikiem).
>(...)
> Kazdy sie boi cokolwiek powiedziec, zrobic, pomoc. Juz nei
> mowiac o policji, ktora nie lubi sie mieszac do spraw rodzinnycb. Do tej
pory
> tylko JEDEN policjant staral sie jakos pomoc.
> Nie wiem co mozna zrobic. Spokoj tylko odzyskamy chyba jak ojciec umrze...
>
> Czy ktos mial podobne dosiwadczenie? Czy jakos udalo sie sprawe rozwiazac?
A
> moze ktos ma jakis pomysl co zrobic?
>
> Pozdrawiam,
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|