Data: 2002-03-27 03:04:57
Temat: Re: [Profet][pl] Troche informacji o NUW Religion
Od: "Tomasz Kwiecień" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jestem na ciebie wściekły.
Przez takich jak ty, ja się wkopałem
w New Age na kilka lat i
bardzo dużo się przez to nacierpiałem.
Ktoś podobny do ciebie też mi mówił,
na spotkaniu Kursu Doskonalenia Umysłu w
Pałcu Młodzieży w Katowicach, w 1991 roku,
że się poprawią także wyniki w nauce.
Ja się uczyłem słabo, więc to był główny powód,
dla którego w to wszedłem, który mnie skusił.
Im chodziło finalnie o telekinezę, itd,
ale ja byłem tylko na pierwszych kilku spotkaniach,
i jak sobie kazał płacić to już nie chodziłem,
(co zresztą zawdzięczam tylko swojej matce)
więc się o tym nie dowiedziałem od razu, co to było.
Ja, to co oni mówili, wziąłem za dobrą monetę,
i rozumiałem to jako doskonalenie umysłu, czyli myślenia.
Jeszcze miałem wtedy na tyle zdrowe pojęcie "umysłu".
Mówił, że Bóg jest, ale, że zwraca się do niego
w wyjątkowych przypadkach.
Hipnotyzował nas, ale mówił,
że nie chce, zebyśmy wpadli w trans.
"Refugium". "Zostawcie w tym miejscu część swojej mocy."
"Wyobraź sobie, że masz w miednicy kulę."
"ciało fizyczne, astralne, mentalne, buddi"
"podświadomość, świadomość, nadświadomość"
Kurs Silvy. Połączone oddechy. Regresing. Rebirthing.
Oświecenie. Afirmacje. Tantra.
Itd. Mogę sobie przypomnieć jeszcze więcej.
Mówią ci coś te hasła ?
"Please, give me an excuse to kill you." (form "Lost in Space" movie)
>:,-|
T.K.
|