> Witam,
>
> 2002 - diagnoza choroby wrzodowej (endoskopia), leczenie antybiotykami,
> po miesiącu całkowita poprawa.
> 2007 - pobolewanie brzucha, lekarz zleca kolejną endokopię, nie ma
> wrzodów, blizny same ale jest wysoki poziom helicobacteria w krwii -
> zleca leczenie, po leczeniu całkowita poprawa
> 2009 - od kilku dni znow mnie pobolewa.
>
> Lat 31. Nie palę, z alkoholu to wino dość często (2 razy w tyg.) Lekarz
> na nartach, ide do niego w poniedzialek. Mam do was pytanie, czy z tymi
> wrzodami bedę sie meczył do konca życia? Jak często powinienem sam
> zgłaszać się na badania, bo lekarz prowadzący powiedział, że "jak się
> bedzie cos działo". Tylko zejak się dzieje to boli a ja bym chciał ból
> wyprzedzić.

Przerabialem to niejako identycznie, tyle, ze bylo to ze 20 lat temu. Ulcus
duodeni. I zyje, o czym z mety informuje. Ale tylko dlatego, ze mialem troche
szczescia a i oleju w glowie.
Nie bede zanudzal szczegolami lecz polecam sprawdzona na sobie technologie
calkowitego pozbycia sie tej dolegliwosci. Zastrzegam sobie przy tym prawa
autorskie.
Idz do lekarza i popros, co by Ci przepisal 10 kapsulek 'amoksycyllini' po
500 mg w beczuleczce. Jest to gorzkawy proszek. I teraz czytaj uwaznie.
Rano, przed jedzeniem, zawartosc 1 kapsulki (0.5 g) wysyp na papier i
przyloz do niej jezyk, do ktorego czesc tego antybiotyku sie przyklei. Nabierz
do ust wody i dokladnie plukaj ta mieszanina usta, zeby, po czym zawartosc
polknij. Powtorz te czynnosc dwa, trzy razy do wyczerpania sie proszku na
papierku. Popij jeszcze woda i nie jedz nic wczesniej niz za pol godziny. I
jedz cos dietetycznego, latwostrawnego.
Na drugi dzien rano powtorz dokladnie tak samo.
I na tym koniec; nie trzeba ani jednej kapsulki wiecej, bedziesz mial z
nadkwasota spokoj przez co najmniej pol roku. Pozostale wystarcza Ci na co
najmniej dwa lata.
Jesli dostaniesz amoksycyline w twardych tabletkach, potlucz je i zrob jak
opisalem.
Ja to wymyslilem i wypraktykowalem kierujac sie fizyka, z ktorej jestem na
ty. Otoz zakazenie, rozwoj helicobakter pylori nastepuje w calym przewodzie
pokarmowym i w nim trzeba je niejako wybic od srodka. Dlatego wazne jest aby
zdezynfekowac usta i przelyk.
Stosowane przez lekarzy (ale tylko na specjalne zondanie) zestawy trzech
antybiotykow, owszem tez dzialaja ale musisz tego zezrec kilkadziesiat sztuk i
one z zoladka przedostaja sie do krwiobiegu i dzialaja na przewod pokarmowy
niejako od strony zewnetrznej a nie bezinwazyjnie, bezposrednio od strony
wewnetrznej.
I to cala filozofia.
Nietety siedze tu w Usa juz ze 20 lat bedzie i zaden lekarz nie zapisze Ci tu
tego co skutecznie nadkawasote leczy, tylko to, co sprawia pewna ulge i
zmniejsza skutki, czyli bole, ten ucisk i niestrawnosci. Poleci Ci rozne
superspecjal preparaty zalegajace na polkach supermarketow.
Powodem tego jest business czyli polityka majaca na celu: pacjenta jak
najdluzej leczyc ale tak, aby go nigdy calkowicie nie wyleczyc. Moze to moje
przewrazliwienie, ale mam kilka przykladow ewidentnej juz nie "teorii
spiskowej" ale zaawansowanej jej praktyki.
Pzdr.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl